Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Miliona Serc, organizowany przez Koalicję Obywatelską. Według danych policji frekwencja na marszu była dużo poniżej oczekiwań - na jego starcie wynosiła 100 tys. osób. Na miejscu był nasz reporter, Maciej Zemła. Zapraszamy do zapoznania się z relacją z wydarzenia Donalda Tuska.
15:07. Warszawski ratusz twierdzi, że w marszu brało udział około milion osób
W kulminacyjnym momencie w „Marszu Miliona Serc” Koalicji Obywatelskiej brało udział około miliona osób. To dane Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa - przekazał po południu PAP rzecznik warszawskiego ratusza Jakub Leduchowski.
Cała ponad czterokilometrowa trasa marszu jest wypełniona uczestnikami, również boczne ulice. Na podstawie nagrań z monitoringu szacujemy, że jest około miliona osób
— powiedziała rzecznik stołecznego ratusza Monika Beuth.
Warto też dodać, że marsz odbywa się bez zakłóceń, a od stołecznej policji mamy informacje, że nie było dotąd żadnych poważniejszych incydentów
— dodała rzecznik.
Wcześniej policja podawała nieoficjalnie, że na rondzie Dmowskiego, gdzie rozpoczął się „Marsz Miliona Serc”, było 60 tysięcy osób. Według tych szacunków, ok. godziny 12 na trasie przemarszu było do 100 tysięcy osób.
14:51. Głos ponownie zabrał Donald Tusk
Tak jak obiecałem mamy nasz Marsz Miliona Serc. A kiedy doszedłem tutaj i dostałem meldunek od miasta, ale też oczy nas nie okłamują - gdzie nie spojrzę, niekończące się rzeki ludzie. Chcę Wam powiedzieć, że jest nas więcej niż milion
— powiedział Donald Tusk.
To jest największa polityczna manifestacja w historii Polski
— zaznaczył. Szef Po nawiązał do tekstów w zagranicznych gazetach.
Wczoraj Europa żyła nadzieją, że Polska znowu się stanie 100 proc. demokratycznym państwem
— mówił.
Znowu nauczyliśmy się nowej Solidarności. Zrozumiałem to dzisiaj idąc z Wami, widząc wasze uśmiechy, machających do nas ludzi. Wszyscy bez wyjątku, czy w rudych perukach, z jakimiś śmiesznymi plakatami, czasami mocnymi napisami, jakieś gwiazdki też tam się znalazły, ale no trudno się dziwić ludziom. I coś o kinie też tam przeczytałem. Nie wiem, kiedy ostatni raz widzieliście taką kumulację pozytywnej energii
— powiedział szef PO.
Mamy wspaniały naród, tylko władza jest… nie będę kontynuował cytatu, beznadziejna
— mówił Tusk.
14:45. Na scenie pojawił się Jerzy Owsiak
Wybory mają spowodować, aby lekarze zarabiali bardzo dobrze, byli zawsze na miejscu, chcieli być w Polsce, chcieli tworzyć najnowszą służbę zdrowia. Nie odpuścimy nikomu, także tych cholernych respiratorów. Panie ministrze cyfryzacji, kupił pan te cholerne respiratory, z tego trzeba się rozliczyć. (…) Pan dysponuje pieniędzmi publicznymi i nie może tak być
— powiedział Jerzy Owsiak, atakując Janusza Cieszyńskiego.
14:37. Artyści wykonują na scenie utwór „Kocham wolność”
Na scenę zaproszono artystów, którzy wykonują utwór zespołu Chłopcy z Placu Broni pt. „Kocham wolność”.
14:30. Czoło marszu dotarło na koniec trasy
Czoło marszu właśnie prowadzi na rondo Radosława! A marsz prowadzi nie kto inny, niż ten który nas zwołał, Donald Tusk! Właśnie tutaj są wszyscy, którzy mają Polskę w sercu!
— krzyczał Borys Budka.
14:28. Politycy ZP komentują marsz Tuska
*Politycy Zjednoczonej Prawicy komentują Marsz Miliona Serc.8
A tymczasem w Warszawie… Donaldowi Tuskowi zera się pomyliły. Z miliona zrobiło się 10 razy mniej?… To jak z pieniędzmi za czasu jego rządów
Donald! Coś nie pykło!
Marsz 60 tys serc. W tym jak policzyła policja 448 autokarów. Do tego gościem specjalnym Tuska na scenie Michał „pokazać Fucka USA” Kołodziejczak.
13:13. Nieoficjalne dane Policji: Na trasie przemarszu jest 100 tys. osób
Na rondzie Dmowskiego, gdzie rozpoczął się „Marsz Miliona Serc”, jest 60 tysięcy osób - wynika z nieoficjalnych danych Policji. Według nieoficjalnych szacunków Policji łącznie na trasie przemarszu jest do tej pory do 100 tysięcy osób.
Inne nieoficjalne dane policyjne mówią, że do południa, gdy rozpoczął się „Marsz Miliona Serc”, do Warszawy dotarło 448 autokarów z manifestantami. To mniej niż przy okazji marszu 4 czerwca, gdy przyjechało ich 1100.
Zainicjonowany przez lidera PO Donalda Tuska „Marszu Miliona Serc” rozpoczął się w samo południe na Rondzie Dmowskiego w Warszawie. Manifestanci przejdą ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Jana Pawła II aż do Ronda „Radosława”. Mają ze sobą flagi Polski, Unii Europejskiej, emblematy Koalicji Obywatelskiej czy transparenty i koszulki z antyrządowymi hasłami lub hasłami wspierającymi opozycję.
12:49. Koniec przemówień na scenie. Marsz ruszył
Ruszył marsz Donalda Tuska. Organizatorzy twierdzą, że rzekomo bierze w nim udział milion uczestników.
12:47. Ze sceny przemawia Jerzy Owsiak
Miejcie ten spacer głęboko w sercu, aby potem 15 października spotkać się przy urnach. Kobiety, także głosujcie, to jest nasz kraj!
— mówił lider WOŚP.
Kocham Was za to, że tu jesteście, trzymajcie się i idziemy!
— krzyczał Owsiak.
12:47. Ponownie głos zabrał Tusk
Jesteśmy stworzeni, żeby wygrać, mamy tę moc!
— powiedział Donald Tusk.
Piłsudski powiedział, że siła bez sprawiedliwości i wolności jest zwykła przemocą i tyranią, ale wolność i sprawiedliwość bez siły, jest dziecinadą, gadulstwem, tak naprawdę do niczego nie potrzebna, jeśli za nią nie stoją ludzie gotowi za nią walczyć. (…) Zanim ruszymy, (…) poproszę na scenę gościa być może niespodziewanego - Jerzy Owsiak!
— mówił.
12:43. Głos ze sceny zabrała najmłodsza kandydatka KO w wyborach
Do zobaczenia przy urnach. Wiktoria oznacza zwycięstwo
— powiedziała Wiktoria. Donald Tusk pomylił jej imię zapowiadając ją na scenie, z czego później się tłumaczył.
12:40. Jaki: „Na razie słaba frekwencja w Warszawie, dużo poniżej oczekiwań”
Bezpieczna Polska w Katowicach. Na razie słaba frekwencja w Warszawie, dużo poniżej oczekiwań
— napisał na Twitterze Patryk Jaki, europoseł PiS, polityk Suwerennej Polski.
12:37. Na marsz można dostrzec kolejne wulgarne hasła
Zdjęcia naszego reportera jasno wskazują na to, że na marszu Donalda Tuska nie brakuje wulgarnych haseł.
12:33. Ze sceny przemawia Michał Kołodziejczak
Dobrze Was wszystkich tutaj i widzieć i że jesteśmy tutaj razem. (…) Mamy jeden cel, a tym celem jest Polska. Nigdy nie dajcie sobie wmówić, że Polska nie należy do Was. To Wy jesteście właścicielami Polski, a nie jakaś partia, która teraz rządzi i zaczęło się jej wydawać, że Polska jest jej własnością. Tak nie jest i nigdy nie będzie, bo Polska należy do nas, do Was
— mówił Michał Kołodziejczak.
Obiecuję Wam krew, pot i łzy. Zwyciężymy!
— dodał.
12:32. Michał Kobosko i Ryszard Petru na marszu Tuska
Chociaż liderzy Trzeciej Drogi nie stawili się na marszu Donalda Tuska w Warszawie, to swoją obecnością na tym wydarzeniu pochwalili się Ryszard Petru i Michał Kobosko.
12:21. Na scenie pojawiają się Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty
Jestem tutaj, bo uważam, że opozycja powinna ze sobą współpracować. Jestem tutaj, bo uważam, że po wyborach opozycja stworzy wspólny rząd. Uważam, że ten rząd będą tworzyć Trzecia Droga, KO i Lewica, dlatego wszystkie te trzy partie muszą wejść do Sejmu
— powiedział Włodzimierz Czarzasty. Dalsza część jego wystąpienia była w dużej części antykościelna.
Marzę o kraju, w którym nigdy kler nie będzie nam mówił, kogo kochać, tym bardziej, że te rany płyną z Dąbrowy Górniczej! Chcę, żeby kler płacił podatki! (…) Chcę, żeby został zmieniony konkordat, a jak go nie zmienimy, to żeby go rozwiązać
— mówił wiceszef Nowej Lewicy.
Dzisiaj serce Polski bije tutaj, na Rondzie Praw Kobiet w Warszawie, bo to kobiety wygrają te wybory!
— podkreślił na Rondzie Dmowskiego Robert Biedroń.
Tu jest przyszłość Polski! Na Żoliborzu panuje mrok, który (…) dzieli Polaków, ale dzisiaj tutaj w Warszawie jest nadzieja i jest nas więcej niż tej nienawiści z Żoliborza i dlatego zwyciężymy!
— krzyczał Biedroń.
12:20. Wulgarne hasła na marszu Tuska
Okazuje się, że na marszu Donalda Tuska nie zabrakło wulgarnych haseł, chociażby tego złożonego z ośmiu gwiazdek.
12:06. Głos zabrał Rafał Trzaskowski
Idziemy w tym marszu po zupełnie nową Polskę. Widzę, że miliony się obudziły i to jest najważniejsze. (…) Chcemy Polski, w której nikt nie próbuje cenzurować kultury, z której jesteśmy tak dumni. Te wybory mają fundamentalne znaczenie, obiecujemy Wam Polskę wolności, Polski, w której nikt nie musi wstydzić się władzy, która jest totalnym obciachem odklejonym od rzeczywistości
— mówił Rafał Trzaskowski.
12:02. Na scenie przemawia Donald Tusk
Niemożliwym staje się możliwe. Przychodzi przełomowy moment w historii naszej ojczyzny. (…). Dzisiaj nadchodzi wielka zmiana, rozpoczynamy Marsz Miliona Serc w Warszawie. (…) Nieliczni uciekli ze stolicy tego dnia, nie chcieli nas widzieć (…) Tej siły już nikt nie powstrzyma, zmiana na lepsze jest nieuchronna. Nasz prezydent jest dzisiaj z nami - Rafał Trzaskowski
— powiedział Donald Tusk.
11:57. Utrudnienia w ruchu w związku z marszem Donalda Tuska
W związku z niedzielnym Marszem Miliona Serc w Warszawie ruch został już wstrzymany m.in. na ul. Marszałkowskiej, Placu Konstytucji i w Al. Jerozolimskich.
Tramwaje nie kursują ul. Marszałkowską pomiędzy Placem Konstytucji a Placem Bankowym.
Z kolei na stronie Warszawskiego Transportu Publicznego (WTP) przypomniano, że w niedzielę pociągi metra będą jeździły częściej - jak w szczycie w dzień powszedni, a na trasy wysłanych będzie około 100 dodatkowych autobusów i tramwajów.
WTP podał też, że w newralgicznych miejscach dyżurują specjalni informatorzy, którzy instruują jak najlepiej przemieszczać się po Warszawie.
Zapowiedź Tuska ws. organizacji kolejnego marszu
Zorganizowanie 1 października w Warszawie „Marszu Miliona Serc” Tusk zapowiedział w lipcu, komentując wówczas sprawę policyjnej interwencji wobec pani Joanny z Krakowa. Lider Platformy podkreślił, że będzie to marsz, który da wszystkim pewność zwycięstwa. „Nie pozwolimy na to, żeby zło panoszyło się w naszym codziennym życiu” - mówił wtedy szef PO.
Pani Joanna w rozmowie z TOK.FM przyznała, że na „Marsz Miliona Serc” się nie wybiera, nie została zaproszona na demonstrację ani przez Donalda Tuska ani przez organizatorów marszu.
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że politycy lewicy pojawią się na marszu w Warszawie, ponieważ „opozycja powinna pokazywać, że jest zjednoczona we wspólnym celu”. Natomiast liderzy Trzeciej Drogi - prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia - zaplanowali na weekend 30 września i 1 października serię spotkań z wyborcami i trasę po całej Polsce.
Ich zdaniem opozycja powinna mobilizować jak najwięcej wyborców w całym kraju, tymczasem nie każdy jest w stanie przyjechać do dużej metropolii.
Trzymamy kciuki za marsz Koalicji Obywatelskiej, który będzie w Warszawie, my będziemy w całej Polsce
— mówili na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu. Zaznaczali jednocześnie, że przedstawiciele Trzeciej Drogi pojawią się na marszu w Warszawie.
Manifestanci, którzy w samo południe zebrali się w centrum stolicy, przyjechali do Warszawy z całego kraju; większość zebranych ma ze sobą charakterystyczne biało-czerwone serduszka, niektórzy mają ze sobą także transparenty z hasłami: „Out of Orlen”, „PiS to zło!”, „Wolne sądy”, „PiS=Drożyzna”, „PraworząDNOść”, „Szczęśliwej drogi już czas”, „15 X odzyskamy Polskę”, „Trzeba zmian”.
Uczestnicy marszu trzymają także polskie, unijne i tęczowe flagi oraz sztandary KOD.
Na miejscu jest obecny m.in. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Po części otwierającej marsz zebrani przejdą ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Jana Pawła II aż do Ronda Radosława. Zakończenie marszu zaplanowane jest na godzinę 16.
Na 1 października aktywności zaplanowały również pozostałe ugrupowania. Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało konwencję w Katowicach.
tkwl/PAP/Twitter
CZYTAJ TAKŻE: Centrum Warszawy zablokowane przez marsz Tuska! Z ruchu wyłączane są kolejne ulice, ustawiane są betonowe zapory
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664747-relacja-ulicami-warszawy-przeszedl-marsz-donalda-tuska