Czekam, na możliwość udowodnienia kłamstw Gazety Wyborczej przed sądem z mojego pozwu - napisał na Twitterze europoseł Joachim Brudziński. Domaga się zadośćuczynienia za publikacje „GW” pt. „Wyborcza ujawnia: Państwowy remont mieszkania Brudzińskiego” i „Państwowy remont u Brudzińskiego”.

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w poniedziałek wyrok nakazujący redaktorom naczelnym „Gazety Wyborczej” i portalu Wyborcza.pl publikację sprostowań tekstów sugerujących udział spółki Polski Holding Hotelowy (PHH) w remoncie mieszkania europosła Joachima Brudzińskiego.

Po wtorkowej wygranej PHH z GW, Brudziński opublikował post na Twitterze.

Teraz czekam na możliwość udowodnienia kłamstw GW przed sądem z mojego pozwu. Pozew wraz z dowodami, wbrew kłamstwom internetowych trolli, złożyłem w maju, zaraz po tych kłamliwych insynuacjach i atakach na moją rodzinę przez Czuchnowskiego

— napisał.

Brudziński opublikował też na Twitterze skan pozwu o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie, który złożył 30 maja 2023 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

O złożeniu pozwu Brudziński informował wcześniej 1 czerwca na Twitterze.

Pozew przeciwko Gazecie Wyborczej jest już w sądzie. Tak, jak zapowiadałem, złożyłem pozew przeciwko Wojciechowi Czuchnowskiemu i GW za oszczerczy i kłamliwy artykuł, zarzucający mi i mojej żonie wykonanie remontu prywatnego mieszkania przez PHH

— napisał.

Zaprzeczenia spółki

W poniedziałkowym komunikacie PHH, w którym poinformowano o wygranej w procesie, przypomniano też, że w maju br. na pierwszej stronie papierowego wydania „Gazety Wyborczej” i za pośrednictwem portalu Wyborcza.pl. ukazał się materiał prasowy sugerujący, że PHH wykonał remont w mieszkaniu europosła Joachima Brudzińskiego. Zaznaczono, że spółka stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom, a w wydanym oświadczeniu i sprostowaniu podkreśliła, iż w artykule „Państwowy holding i remont mieszkania Brudzińskiego” podano „nieprawdziwą informację i sugestię”.

Polski Holding Hotelowy sp. z o.o. (PHH) nigdy nie zajmował się remontem jakiegokolwiek mieszkania Joachima Brudzińskiego. PHH nie wydatkował także na ten cel żadnych środków. Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał redaktorom naczelnym Gazety Wyborczej i portalu Wyborcza.pl publikację sprostowań

— zaznaczyła w poniedziałkowym komunikacie spółka.

mly/PAP