Donald Tusk wyciąga kwestię nieprawidłowości wizowych w MSZ, bo chce zbić na tym kapitał polityczny; chce wywołać poczucie zagrożenia oparte na kłamstwie, które zostanie tysiąc razy powielone przez przychylne mu, zagraniczne media - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

„Tak działa sprawne państwo”

Szef rządu w zamieszczonym w mediach społecznościowych filmiku podkreślił, że „nieprawidłowości, które dotyczą kilkuset wiz - powtarzam, kilkuset wiz - zostały zidentyfikowane przez nas w ramach procedur kontrolnych”.

Polskie służby podjęły stosowne działania i osoby podejrzane o łamanie prawa zostały zidentyfikowane. Prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom, a trzy z nich są w areszcie

— przypomniał Morawiecki.

Premier dodał, że jest przekonany, iż osoby te „poniosą odpowiednią karę”.

Poleciłem też ministrowi spraw zagranicznych zwolnienie urzędników, którzy nie dopełnili jakichkolwiek swoich obowiązków

— zaznaczył Morawiecki.

Tak działa sprawne państwo. Nie lekceważymy niczego, co dotyczy bezpieczeństwa Polaków, a wszelkie bezprawne działania wypalamy gorącym żelazem. Tym różnimy się od PO. U nas +doktryna Neumanna+, czyli bronienia swoich, bo jest swój, nie obowiązuje

— mówił premier.

„Chciał to zrobić raz, zrobiłby to znowu”

Morawiecki powtórzył, że „Tusk chciał wpuścić i jeśli dojdzie do władzy, to wpuści tylu imigrantów, ilu każą mu Niemcy”.

Chciał to zrobić raz, zrobiłby to znowu. Nie możemy pozwolić na powrót tego szkodnika do władzy. Nie pozwolimy na import strachu i przemocy do Polski. Polskie rodziny są i będą bezpieczne, dopóki rządzi PiS

— podkreślał Morawiecki.

Zdaniem szefa rządu „Donald Tusk odpowiada wraz z Angelą Merkel i Manfredem Weberem za tragiczną politykę migracyjną, która doprowadziła do prawdziwej inwazji tysięcy nielegalnych imigrantów do Europy”.

To tamte właśnie nieodpowiedzialne decyzje biurokratów europejskich doprowadziły do gwałtów, rabunków, demolowania ulic, plądrowania europejskich miast, chaosu i pożogi

— ocenił Morawiecki.

Tusk stroi się w piórka tego, który chce dbać o bezpieczeństwo Polaków. Tragikomedia. To jest totalny fałsz i obłuda. Panie Tusk, czy naprawdę pan myśli, że uda się panu to oszustwo. Czy to nie pan straszył Polskę konsekwencjami, czyli karami za nieprzyjmowanie niebezpiecznych, nielegalnych imigrantów?

— pytał premier.

kk/PAP