Kandydatka Koalicji Obywatelskiej Jana Szostak była gościem Beaty Tadli w Onecie. Aktywistka ujawniła, że w przeszłości dokonała aborcji i opowiada się za tym, aby kobiety w Polsce mogły dokonywać aborcji przez cały okres ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ: Tak wyglądają listy Tuska. Kandydatka KO chce… rozebrania muru na granicy. Co Szostak sądzi o referendum? „Strasznie debilne”

„Musiałam bo to był mój wybór”

Moim osobistym doświadczeniem jest to, że również musiałam popełnić aborcję. Musiałam bo to był mój wybór

— ujawniła Szostak.

Dopytywana, czy dokonała aborcji mieszkając już w Polsce, odpowiedziała:

Nie, nawet nie będąc jeszcze obywatelską Polski, więc tak na zapas mówię do panów, którzy nie mają serca.

Na pytanie Tadli, czy jest za tym, aby kobiety mogły dokonywać aborcji po 12 tygodniu ciąży, odpowiedziała:

Jestem za likwidacją i pozwoleniem dokonania wyboru każdej kobiecie.

Ta odpowiedź była jednak niejasna, więc Tadla zapytałą jeszcze raz, czy Szostak jest za tym, aby kobiety mogły dokonać aborcji w każdym momencie ciąży.

Tak, ale chyba też po to Donald Tusk ogłosił „suwak” w listach wyborczych, napewno był świadom, że przyjdą silne, odważne, decydujące o sobie kobiety, również do jego koalicji

— powiedziała.

„Jestem współczesną sufrażystką”

Na uwagę dziennikarki, że jest to „mocne i raczej nie przejdzie”, odrzekła:

Tak, ale jestem współczesną sufrażystką i wierzę, że silnych kobiet w tym kraju jest większość.

Czy Donald Tusk popiera postulaty swojej kandydatki?

kk/Twitter