Roman Giertych postanowił zareagować na wypowiedzi polityków Lewicy na swój temat. Oskarżył to ugrupowanie o kłamstwo, zaatakował też Magdalenę Biejat.
Trwa zamieszanie ws. ewentualnego startu Romana Giertycha do Senatu w ramach tzw. paktu senackiego.
Pomysł takiego startu skrytykowała m.in. Magdalena Biejat z partii Razem.
Uważamy, że Roman Giertych nie byłby godnym kandydatem paktu senackiego
– powiedziała.
Przypomniała też przeszłość znanego mecenasa.
Lewica poważnie traktuje prawa człowieka, a Roman Giertych nie tylko w dawnych czasach, kiedy budował Młodzież Wszechpolską występował przeciwko wartościom demokratycznym, ale również dziś można znaleźć wypowiedzi, gdzie wypowiada się skandalicznie na temat praw kobiet, praw mniejszości
– stwierdziła.
Przekonywała też, że żadna partia będąca częścią paktu senackiego „nie była gotowa” wziąć odpowiedzialności za start Giertycha.
Żadna z partii biorąca udział w pakcie senackim nie była gotowa wziąć za niego odpowiedzialności - nie wystawił go nikt, bo nikt nie chce po prostu się w żaden sposób wiązać i bardzo dobrze
– powiedziała Biejat.
Reakcja Giertycha
Do działań Lewicy odniósł się sam Giertych. W swoim wpisie mediach społecznościowych mecenas oskarża to ugrupowanie o kłamstwo. Odniósł się też do słów Biejat.
Chciałbym sprostować kłamstwa Lewicy. W Pakcie Senackim moją kandydaturę przedłożył pan Szymon Hołownia na okręg Olsztyn lub obwarzanek Poznania. Lewica publicznie zapowiedziała, że w sytuacji nominacji przez Pakt wystawią i tak mi kontrkandydata. Tym samym Lewica zapowiedziała złamanie paktu. Teraz zaczynają narrację jak ważne są ustalenia Paktu, a jeszcze wczoraj pani Biejat publicznie mówiła, że ich w moim przypadku nie uszanują. To kabaret jest
— czytamy w jego wpisie.
Roman Giertych zaczyna być coraz większym problemem dla opozycji. Czy sprawa tzw. paktu senackiego ostatecznie podzieli przeciwników Prawa i Sprawiedliwości?
mly/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657997-giertych-atakuje-lewice-i-biejat-to-kabaret-jest
