Przemysław Wipler wraca do Nowej Nadziei. O decyzji byłego posła poinformował na Twiiterze lider partii Sławomir Mentzen.

Mam przyjemność ogłosić, że  @Wipler1978 właśnie wraca do  @Nowa_Nadzieja_ , którą lata temu zakładał. Będzie też jedynką Konfederacji w Toruniu

— napisał na Twitterze Mentzen.

Witaj z powrotem w domu Przemek!

— zaznaczył.

A teraz do pracy o wolność, własność i sprawiedliwość!

— dodał jeden z liderów Konfederacji.

Obaj politycy wspólnie opili akcesję Wiplera piwem, co uwiecznili na zdjęciu.

Problemy z prawem

W czerwcu 2014 przeciwko Wiplerowi został skierowany akt oskarżenia. Polityk usłyszał zarzut zmuszania przemocą funkcjonariuszy policji do zaniechania prawnej czynności służbowej przy naruszeniu ich nietykalności cielesnej, a także ich znieważenie. Wipler zrzekł się immunitetu i nie przyznał do popełnienia zarzucanych mu czynów.

W czerwcu 2016 były poseł został uznany przez sąd pierwszej instancji za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat próby oraz grzywnę w wysokości 10 000 zł, a także zobowiązany do przeproszenia pokrzywdzonych.

Żadne ze stron nie złożyła apelacji, co oznaczało uprawomocnienie się wyroku.

Jak tym razem zakończy się dołączenie Przemysława Wiplera do kolejnej partii założonej przez Janusza Korwin-Mikkego? Ostatnim razem polityk nie miał raczej powodów do satysfakcji. Partia KORWiN w 2015 roku nie przekroczyła 5-procentowego progu wyborczego, mimo że rok wcześniej Kongres Nowej Prawicy (poprzednie ugrupowanie Korwin-Mikkego) wprowadził swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego.

gah/Twitter