Podczas konferencji prasowej Zjednoczonej Prawicy doszło do starcia między dziennikarką TVN a Rafałem Bochenkiem. Rzecznik PiS wyjaśnił dziennikarce, że zagrożenie narzucaniem przez UE państwom członkowskim przyjmowania nielegalnych imigrantów jest realne.

Dyskusja wokół tego, czy referendum powinno się odbyć, to mnie bardzo dziwi, że Państwo podnosicie ten argument, ponieważ my od kilku tygodni próbujemy zachęcić polityków PO do tego, żeby podpisali oficjalną, publiczną deklarację wobec obywateli, oświadczenie o tym, że sprzeciwiają się przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów, która jest proponowana przez UE

— mówił w stronę dziennikarki TVN Rafał Bochenek.

Niestety żaden z polityków takiej deklaracji nie podpisał, wobec tego konieczne jest referendum, aby Polacy mieli zagwarantowane, że żadna władza nie podejmie decyzji o tym, aby relokować tutaj nielegalnych migrantów

— dodał.

A słyszał pan panią komisarz Johansson? Słyszał pan?

— zareagowała na słowa rzecznika PiS dziennikarka TVN.

„Pani wybiórczo odnosi się do wypowiedzi pani Johansson”

Jeżeli chodzi o wypowiedź pani Johansson, to ona powiedziała jasno: albo relokacja, albo płacicie. (…) Pani wybiórczo odnosi się do wypowiedzi pani Johansson, bo jeżeli przytoczy pani, czego nie słyszałem na antenie TVN, być może dlatego pani o tym nie wie, ale śledzę również te stacje, które niekoniecznie mówią całą prawdę. Poinformuję panią, jak to wygląda – pani Johansson będąc na Lampedusie we Włoszech powiedziała wyraźnie: państwa, które nie będą chciały relokować przymusowych migrantów będą musiały zapłacić 22 tys. euro. (…) Mamy też wypowiedzi ministerstwa spraw zagranicznych Luksemburga z których również jasno wynika, że tamci politycy woleliby, żeby to właśnie PO była dzisiaj u władzy, bo wtedy bezkrytycznie podchodziłaby do mechanizmów przymusowej relokacji

— odpowiedział.

My jako PiS będziemy walczyć również na arenie międzynarodowej o to, aby te rozwiązania nie były wdrożone. Natomiast właśnie zacząłem mówić i to pani mi przerwała, pewnie wiedząc co chcę powiedzieć w kolejnym kroku. Stanowisko PE, które jest najbardziej radykalne, jeśli chodzi o kwestię przymusowej relokacji, było już w PE głosowane. Jak głosowali politycy PO? Wie pani czy nie? Niech pani nie przewraca oczami

— pytał rzecznik PiS.

PE nie podejmuje decyzji w takiej sprawie

— stwierdziła dziennikarka TVN.

Ale chwileczkę, a kto podejmuje decyzję w takiej sprawie?

— zareagował Bochenek.

Komisja Europejska

— odpowiedziała dziennikarka.

Trwa w tym momencie proces legislacyjny. Mamy stanowisko PE. Wie pani jak głosowali europosłowie startujący z list PO? Popierali to stanowisko

— zaznaczył rzecznik PiS.

CZYTAJ TAKŻE:

— ZP reaguje na doniesienia dot. zerwania rozmów ws. Paktu Senackiego! Bochenek: Na opozycji widzimy chaos. ZP jest razem

— Komisarz Johansson o relokacji: „Obowiązkowa solidarność”. Morawiecki wskazuje na manipulację: Jeśli groźba kary, to de facto przymus