Temat projektu ustawy sprzeciwiającej się seksualizacji dzieci i skandaliczne słowa Jacka Żakowskiego o burzeniu pomników Józefa Piłsudskiego i Lecha Kaczyńskiego stały się głównymi tematami dyskusji w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info), w którym wystąpili Andrzej Szejna (Lewica) i Robert Gontarz (PiS).

Wkłada się seksualizację, by przykryć i pewne błędy rządu PiS. (…) Ja bym chciał, żeby moje dziecko szło do szkoły, kościoła czy instytucji publicznej i wracało bezpieczne. I nie mam pewności pod rządami PiS. I najmniej mnie obchodzi to , co słyszę - o jakiejś seksualizacji

— twierdził poseł Lewicy.

Andrzej Szejna zwrócił uwagę na brak odpowiedniej opieki medycznej i niedożywienie dzieci

Mówienie o niedożywionych dzieciach przez przedstawiciela Lewicy to chyba jakiś ponury żart. Kiedy wy rządziliście, liczba niedożywionych dzieci była ogromna, bezronocie było olbrzymie. (…) My wprowadziliśmy takie rozwiązania, jak 500 plus, 300 plus, wyprawka szkolna

— odpowiedział Robert Gontarz.

Nasza propozycja jest wypełnieniem art. 48 Konstytucji - że to rodzice mają prawo wychowywać swoje dzieci. Właśnie tego chcemy, nie żeby zgodnie z Kartą LGBT, jaką zaproponował Rafał Trzaskowski, uczyć dzieci w szkole, a nawet w przedszkolu masturbacji. Chcemy, by dzieci uczyli specjaliści, a nie przypadkowe osoby (…) tak jak chciałyby tego lewackie organizacje, które wprowadzają seksualizację, ale i przemoc

— mówił.

Chcemy bronić zwykłej normalności, zdrowego rozsądku. Robert Biedroń, jeden z liderów Pańskiej formacji, powiedział, że takie rozwiązania jak w Hiszpanii, gdzie 12-letnie dziecko może zmienić płcie. My jesteśmy od tego, żeby bronić dzieci przed taką chorą ideologią

— dodał.

Ja mogę pana zapewnić, że jeśli Lewica będzie rządzić, dzieci będą miały dostęp do psychologa, do dentysty, do większej ilości języków obcych, będą bezpieczne w szkołach, a nie będą opowiadać o tych bzdurach, o których pan mówi, bo to jest jeden z elementów

— stwierdził Andrzej Szejna.

Lewica chce doprowadzić do sytuacji, w której spowiedź dla dzieci będzie zakazana, a zamian płci - jak najbardziej możliwa

— przypomniał Robert Gontarz.

Żakowski chce burzenia pomników

Goście „Wiadomości” zostali również zapytani o słowa Jacka Żakowskiego, który w programie Tomasza Lisa, postulował zburzenie pomników Józefa Piłsudskiego i Lecha Kaczyńskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oburzające słowa Żakowskiego: „Ja bym chciał, żeby razem z pomnikiem Lecha Kaczyńskiego wywalić pomnik starego Piłsudskiego”

Ja się z tą opinią nie zgadzam. (…) Do zburzenia mogłoby dojść wtedy, gdyby doszło do zmiany prawdy o danej postaci. Pamiętamy o zamachu majowym, o Berezie Kartuskiej, ale Józef Piłsudski był członkiem PPS. (…) To był bardzo mocny człowiek, przyczynił się do odzyskania przez Polskę niepodległości postać spiżowy

— powiedział Andrzej Szejna.

Są na dziennikarskiej scenie ludzie, którzy chcą zapomnieć o historii Polski, a warto być z tej historii dumnym i być z niej dumny. Józef Piłsudski jest jednym z ojców niepodległości, walczył za Polskę od samego początku do końca. (…) Ludzie, którzy chcą burzyć takie pomniki powinni być wykluczeni z debaty publicznej

— zaznaczył Robert Gontarz.

Pan prezydent Lech Kaczyński walczył z neoimperialnym myśleniem Rosji. (…) Pokazał, czym jest prawdziwy patriotyzm. Dzięki jego przedsięwzięciom jesteśmy niezależni energetycznie od Rosji

— dodał.

Co ciekawe, w podobnym tonie wypowiedział się przedstawiciel Lewicy.

Tu się zgadzamy. Co do kwestii polityki zagranicznej, kwestii rozumienia imperializmu rosyjskiego, prezydent Lech Kaczyński był człowiekiem, który pewne rzeczy przepowiadał i przed pewnymi działaniami ostrzegał. Mówienie o obalaniu jego pomników jest rzeczą nieodpowiedzialną

— zaznaczył Andrzej Szejna.

gah/TVP Info