Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zabrał głos na Twitterze po konwencji Suwerennej Polski. Polityk PiS zwrócił uwagę na zamianę nazwy koalicyjnej partii.

Mała partia, ok. 1% poparcia, ogłasza, że to ona będzie bronić suwerenności Polski? Zmiana nazwy nic nie zmieni

— zaznaczył Terlecki.

Tylko Prawo i Sprawiedliwość może zapewnić Polsce wolność i rozwój

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Zbigniew Ziobro: Musimy bronić suwerenności. Jeśli się poddamy, nie będziemy mieli demokracji, lecz posłuszną Berlinowi tuskową sitwę

— Patryk Jaki: Jeżeli będziemy mieć odwagę do suwerennego myślenia, to sam Timmermans zapuka tu i zapyta czy nie mógłby być Polakiem

— Janusz Kowalski na konwencji Suwerennej Polski: Timmermans, von der Leyen i Tusk chcą polskiego ubóstwa i bezrobocia

Relacja z koalicjantem

Już wcześniej z ust wicemarszałka Terleckiego padały gorzkie słowa pod adresem koalicjanta. Polityk podkreślał jednak, że współpraca będzie kontynuowana.

Jak dotąd jest trudna, ale trwa, więc to jest najważniejsze i myślę, że tak będzie

— mówił w grudniu ub. r. Terlecki w rozmowie z dziennikarzami.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak wygląda współpraca PiS z Solidarną Polską? Mocna odpowiedź marszałka Terleckiego: Jak dotąd jest trudna, ale trwa

gah/Twitter