„Specjalizujecie się w wylewaniu pomyj i to jest dla nas zupełnie oczywiste. Wówczas, gdy przekraczane są wszelkie granice, jakie przekroczył np. pan Szłapka, będę miał zaszczyt poprosić wysoką izbę o uchylenie immunitetu formalnego temu człowiekowi, ponieważ znieważył mnie z tego miejsca. Prośba jest jedna: bez przekraczania granic. Krytykować możecie” - powiedział w Sejmie prof. Przemysław Czarnek, szef MEiN. Minister podczas swojego wystąpienia na mównicy sejmowej odniósł się do wczorajszej konferencji posłanek Krystyny Szumilas i Katarzyny Lubnauer. To nie spodobało się posłowi Sławomirowi Nitrasowi, który podszedł do marszałek Sejmu Elżbiety Witek i zaczął krzyczeć: „Co to jest?”.

Co do kradzieży dzieciom środków na edukację: ja chcę państwa przeprosić. Wprowadziłem państwa wczoraj w błąd. Powiedziałem państwu, że w ostatnich dwóch latach przekazaliśmy 7,5 mld zł na inwestycje edukacyjne. Przepraszam, pomyliłem się. Przekazaliśmy ponad 8 mld zł

— powiedział minister.

Następnie Czarnek skierował się do poseł Szumilas i przedstawił wszystkie inwestycje edukacyjne, które zostały przeprowadzone w Knurowie, z którego pochodzi.

Pani poseł Szumilas z panią poseł Lubnauer wychodziły na konferencję i mówiły, że one nie wiedzą, gdzie te 5,2 mld, co się z nimi dzieje, o jakiś szwagrach… Specjalnie dla pani Szumilas przygotowałem zestawienie tych inwestycji z jej rodzinnego Knurowa, bo w każdych państwa miejscowościach są inwestycje na grube dziesiątki miliardów złotych

— mówił Czarnek.

Gmina Knurów: 19,25 mln zł na edukację, 6,5 mln zł przebudowa wraz z adaptacją placu szkolnego miejskiej Szkoły Podstawowej nr 4…

— wyliczał minister.

W tym momencie do mównicy sejmowej zbliżył się Sławomir Nitras, który zaczął krzyczeć w stronę marszałek Sejmu.

Co to jest?! Wychodzi […] i gada byle bzdury! Co to jest?! Ja przyszedłem na głosowania

— krzyczał Nitras.

Proszę zejść z mównicy

— apelował Witek.

Nitras zszedł, choć nie bez oporów.

W życiu nie dawaliście takich pieniędzy na edukację. Wiecie dlaczego? Bo dawaliście złodziejom z mafii vatowskich, swoim kolesiom

— zakończył Czarnek.

kk