Wicepremier Jacek Sasin zwrócił się na wczorajszej konferencji prasowej do samorządów, aby zaangażowały się w dystrybucję węgla, co miałoby też ograniczyć jego koszt dla klientów końcowych. Jak na apel szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych odpowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski? Nie będą Państwo zaskoczeni.
Apel do samorządów
Zwróciliśmy się do samorządów (…), aby zaangażowały się w dystrybucję węgla; dysponując narzędziami, jakimi są spółki komunalne, różnego rodzaju przedsiębiorstwa, mają możliwość ten węgiel kupować bezpośrednio u importera i sprzedawać go z dużo mniejszym narzutem, właściwie po kosztach przywiezienia (…) oraz transportu do miejsca docelowego
— powiedział wicepremier Jacek Sasin.
„To Wy zmarnowaliście cenne miesiące”
Prezydent Warszawy jednak nie zamierza pozytywnie odpowiedzieć na apel wicepremiera Sasina. Trzaskowski we wpisie opublikowanym na Facebooku przekonuje, że jest to próba „przerzucenia politycznej odpowiedzialności za zaniedbania i bezczynność obecnego rządu”.
Minister aktywów państwowych i wicepremier polskiego rządu, Jacek Sasin, raz jeszcze zaszczycił nas wszystkich intrygującym pomysłem. Zaproponował mianowicie, żeby w obliczu kryzysu energetycznego i pogłębiających się problemów z brakiem węgla sprawą zajęły się… samorządy. A precyzyjniej – spółki komunalne. Miałyby one kupować węgiel bezpośrednio u importerów i prowadzić dystrybucję surowca do mieszkańców
— napisał Trzaskowski.
Pański węglowy „plan” traktuję nie jako realną propozycję rozwiązania problemu, ale próbę przerzucenia politycznej odpowiedzialności za zaniedbania i bezczynność obecnego rządu, w tym Pana, a także podległych Panu instytucji i spółek. To Wy zmarnowaliście cenne miesiące, kiedy był czas, żeby przygotować się do obecnej, trudnej sytuacji. Nie zamierzam uczestniczyć w przedsięwzięciu, którego jedynym celem jest propagandowe przerzucenie winy za problemy, które sami stworzyliście.
Bardzo chętnie natomiast podejmiemy jako miasto współpracę w kwestii wymiany pieców węglowych na pompy ciepła. Można by taką wymianę przeprowadzać masowo przy wsparciu ze środków KPO, ale Pański rząd nie wydaje się być tymi pieniędzmi zainteresowany. Podległa Panu PGE ma już doświadczenia w podobnych przedsięwzięciach – prowadziła choćby programy sprzedażowe paneli fotowoltaicznych. Co więcej – ma też w takiej wymianie interes, bo nie tylko sama będzie dostarczać energię do obsługi nowych pomp, ale też jest pośrednikiem w ich sprzedaży i montażu. A jak pięknie te dodatkowe przychody PGE będzie można przedstawić w Dzienniku Telewizyjnym o 19.30! Proszę to przemyśleć. Zapraszam do współpracy!
— czytamy.
„Kuriozalne stanowisko” Trzaskowskiego
Do wpisu Trzaskowskiego odniósł się m.in. rzecznik MAP, Karol Manys. Poinformował on, że dystrybucją węgla od spółki zainteresowanych jest wiele miast, np. Otwock. Dlaczego nie Warszawa?
Tematem dystrybucji węgla od @Grupa_PGE zainteresowanych jest wiele miast, np w Otwock. Warszawa i @trzaskowski_ nie chce. Gdańsk i @Dulkiewicz_A też nie. Ale w Otwocku jest prezydent, który działa dla dobra mieszkańców i umie coś więcej, niż posklejać szybę taśmą klejącą
— czytamy.
W kolejnym zaś wpisie dodał:
Panie Prezydencie, przepraszam, ale kuriozalne jest stanowisko, w którym prezydent miasta przyznaje, że nie jest zainteresowany, by w kryzysowej sytuacji pomóc mieszkańcom. Na szczęście są też inne samorządy, jak choćby w sąsiednim Otwocku, gdzie prezydent ma nieco inne podejście
— napisał Manys.
Z kolei wiceminister MAP Andrzej Śliwka przyznał, że postawę Trzaskowskiego przyjmuje „bez zaskoczenia”.
Bez zaskoczenia przyjmujemy niemoc prezydenta Trzaskowskiego. Możliwość współpracy z @Grupa_PGE przy dystrybucji węgla ustępuje tu bezmyślnemu zacietrzewieniu. Najsmutniejsze jest to, ze tracą na tym najmniej zamożni mieszkańcy Stolicy. Wstyd, prezydencie @trzaskowski_
— napisał.
Bez zaskoczenia ale z troską o najmniej zamożnych mieszkańców stolicy przyjąłem do wiadomości fakt, że pomoc przy dystrybucji taniego węgla z PGE przerasta prezydenta @trzaskowski_
— dodał z kolei Jan Kanthak.
@trzaskowski_ z tematem taniego węgla poradzono sobie w wielu miejscowościach, choćby w sąsiednim Otwocku, ale tam samorząd działa dla dobra mieszkańców, a na jego czele stoi człowiek pracowity, który umie coś więcej niż skleić szybę taśmą klejącą.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/616932-trzaskowski-ma-za-nic-dobro-warszawiakow