Janusz Palikot zapowiedział, że złoży pozew przeciwko Janowi Śpiewakowi. Były polityk m.in. PO chce odszkodowania za… rzekome naruszenie dóbr osobistych i oczekuje 100 tys. zł, które miałyby zostać przeznaczone na cel społeczny. Jak stwierdził ponadto biznesmen, Śpiewak jest „pupilem obecnej władzy”.

CZYTAJ TAKŻE: Śpiewak złożył zawiadomienie do prokuratury na Palikota i Wojewódzkiego! Chodzi o reklamowanie alkoholu w internecie

Jan Śpiewak od jakiegoś czasu zwraca uwagę, że Palikot i Wojewódzki będący wspólnikami, a także inne znane osoby, promują nielegalnie w internecie alkohol.

Złożyłem zawiadomienie do Prokuratury Krajowej na Palikota i Wojewódzkiego o możliwości popełnienia przez nich przestępstwa z art. 452 Ustawy z o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Od miesięcy ta dwójka arcypatusów łamie prawo reklamując wódkę w internecie

— napisał na Twitterze.

Udostępniam tez wzór zawiadomienia na influencerow reklamujących alkohole

— dodał w kolejnym wpisie.

Palikot chce pozwać Śpiewaka

Takie działania aktywisty wyraźnie nie spodobały się Januszowi Palikotowi, który zapowiedział cywilny pozew przeciwko Śpiewakowi.

W związku z naruszeniem dóbr osobistych, składamy pozew o odszkodowanie wysokości 100 tyś. zł na rzecz wskazanej przez nas organizacji pożytku publicznego

— oświadczył współwłaściciel marki alkoholi Buh.

Palikot w filmie opublikowanym na Instagramie określił Jana Śpiewaka „pupilem obecnej władzy”. Przypomniał też o przegranych sądowo przez aktywistę sprawach dot. publikacji nieprawdziwych informacji ws. reprywatyzacji. Ponadto przedsiębiorca zwrócił uwagę, że Śpiewak został ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Jak stwierdził Palikot, aktywista ma „najmniejszy możliwy mandat do tego, by mówić co jest dobre, a co jest niedobre; co jest zgodne z prawem, a co niezgodne”.

Osoba, która została skazana prawomocnym wyrokiem sądu i ułaskawiona przez obecnego prezydenta z powodów czysto politycznych (…). Taki pupilek obecnego antydemokratycznego obozu władzy, chwalony przez media prawicowe, powinien raczej nie mieć żadnego tytułu do rozstrzygania, co jest dobre. Tymczasem pozwolił sobie na sformułowania, które skutkują tym, że ja muszę podać go do sądu za zniesławienie i odszkodowanie w wysokości 100 tysięcy złotych na rzecz jednej z organizacji pożytku publicznego, a także o to, że sam Jan Śpiewak jest osobą reklamującą alkohol według standardów, których użył do zarzutów postawionych mojej osobie

— powiedział były polityk Platformy Obywatelskiej.

Śpiewak odpowiada na zapowiedź Palikota

Na odpowiedź Jana Śpiewaka po zapowiedzi Janusza Palikota dot. pozwania aktywisty, nie trzeba było długo czekać.

Występ Janusza można streścić: Muszę łamać prawo i reklamować wódkę nielegalnie, bo łamana jest konstytucja 🙈

— napisał.

mm/wirtualnemedia.pl/Twitter