Zdaniem Stanisława Żaryna, rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych, celowe skażenie Odry jest tylko hipotezą, która pojawia się w tej sprawie. Zapewnił jednak, że jeśli pojawią się przesłanki ku temu, by tę hipotezę zbadać, to polskie służby specjalne zrobią to na pewno.

CZYTAJ TAKŻE:Rosjanie zatrzymali w Mariupolu Chorwata, Brytyjczyka i Szweda. Grozi im kara śmierci. Jest reakcja chorwackiego MSZ

Bazując na wiarygodnych informacjach przekazywanych przesz stronę polską i niemiecką, nie ma na razie jasnego scenariusza i jednej głównej przyczyny, która spowodowałaby to skażenie na Odrze. Wiemy, że różne scenariusze są brane pod uwagę, od tych najbardziej niebezpiecznych, czyli celowych działaniach, po zdarzenia o charakterze naturalnym. Wszystkie te okoliczności muszą być zbadane przez instytucje, które posiadają stosowne uprawnienia

– mówił Stanisław Żaryn na antenie telewizji wPolsce.pl.

Jeżeli pojawią się jakieś informacje dotyczące akcji sabotażowej, to polskie służby zajmą się tą sprawą i będą badały ten scenariusz. Na razie jest to jedynie jedna z szerokiego wachlarza hipotez

– podkreślił rzecznik.

Czy Rosja to państwo terrorystyczne?

Stanisław Żaryn był też pytany o rosyjski ostrzał największej ukraińskiej siłowni atomowej. Czy dziś istnieje zagrożenie skażeniem radioaktywnym w Polsce?

Polska Agencja Atomistyki monitoruje sytuację dotyczącą promieniowania w Polsce. To bardzo ważna instytucja, która neutralizuje chaos informacyjny. Naszym zdaniem, Rosja celowo straszy Zachód organizując różnego rodzaju działania wokół ukraińskich elektrowni atomowych. To widmo katastrofy atomowej ma być rodzajem „straszaka” dla świata. Mamy do czynienia z działaniami celowymi. (…). Na szczęście poziom promieniowania nie odstaje od normy i standardów z poprzednich miesięcy

– powiedział Stanisław Żaryn.

Trzeba wskazać, że sankcje na Rosję i Białoruś przynoszą swoje owoce. Rosja słabnie (…), ale Rosja podejmuje działania, które mają jej „zrekompensować” te straty. Rozpycha się w Afryce, nawiązuje nową współpracę z krajami azjatyckimi. Jeżeli chodzi o warstwę ekonomiczną, to bilans nie jest jednoznaczny, ale zdecydowanie widać, że trzeba tę strukturę sankcyjną umacniać, uszczelniać i osłabiać rosyjski potencjał agresji

– podkreślił.

Nie możemy jednak przyjąć, że Rosja jest krajem bezbronnym, który nie jest w stanie prowadzić swojej agresywnej polityki. Musimy być przygotowani na to, że Rosja może chcieć szokować kraje wspólnoty Zachodu, jakimś rodzajem punktowej eskalacji. Może spróbować użyć jakiś spektakularny ruch przeciwko Ukrainie. Wiemy jaka jest natura państwa rosyjskiego. To kraj rządzony przez służby o rodowodzie sowieckim. One kontrolują całe państwo i mogą wykorzystywać narzędzia o charakterze sabotażowym

– przyznał Stanisław Żaryn.

WB