Gdyby wybory odbyły się w połowie lipca, wygrałaby je Koalicja Obywatelska (27 proc.) przed PiS (26 proc.) - wynika z najnowszego sondażu Kantar Public. Ściślej rzecz biorąc terenową część badania wykonała firma Research Collective na zlecenie Kantar Public. Partner Zarządzający firmy Research Collective, Paweł Ciacek, na swoim Twitterze m.in. zamieszcza komentarze lub powiela wpisy uderzające w polityków Zjednoczonej Prawicy.

CZYTAJ TAKŻE: NASZ SONDAŻ. Wciąż wysokie poparcie dla ZP. PSL poza Sejmem. Ekonomiczne turbulencje na razie nie wpływają na postawy polityczne

Zgodnie z sondażem Kantar Public, gdyby wybory odbyły się w połowie lipca, na Koalicję Obywatelską głosowałoby 27 proc. głosujących, na PiS 26 procent, na Polskę 2050 - 8 procent, na Lewicę również - 8 procent, na Konfederację - 6 procent, a na PSL - 5 procent.

Do Sejmu nie weszłyby Kukiz’15 z wynikiem 3 proc., Porozumienie Jarosława Gowina - 1 proc. i AgroUnia - 1 proc.

Kantar zwraca uwagę, że w porównaniu do czerwca odnotowano następujące zmiany: wzrost poparcia Koalicji Obywatelskiej (o 4 punkty procentowe), Konfederacji (o 2 pp.), PSL-Koalicji Polskiej (o 1 punkt procentowy), Kukiz’15 (o 1 punkt procentowy) i AgroUnii (o 1 pp.). Spadek poparcia został odnotowany w przypadku Prawa i Sprawiedliwości (o 3 pp.) oraz Ruchu Polska 2050 (o 2 pp.). W przypadku Lewicy oraz Porozumienia nie odnotowano zmian.

Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania, 15 procent nie potrafiło zdecydować, na kogo oddałoby głos (spadek o 4 pp.).

I 15 proc. niezdecydowanych. Sondaż z gatunku „psychologicznych”

— ocenił sondaż Kantar Public Michał Kolanko, dziennikarz „Rzeczpospolitej”.

Deklarowana frekwencja

Udział w wyborach zadeklarowało 69 proc. badanych, z czego 34 proc. zdecydowanych jest do wzięcia udziału w głosowaniu, natomiast 35 proc. raczej planuje wziąć udział w wyborach. Przeciwne stanowisko wyraża jedna piąta badanych (20 proc.) – z czego 13 proc. zapowiada, że raczej nie pójdzie głosować, a 7 proc. zdecydowanie nie weźmie udziału w wyborach. 11 proc. Polaków jeszcze nie wie, czy odda swój głos w wyborach.

Pracownia informuje, że w porównaniu do wyników uzyskanych w czerwcu tu również zaszły zmiany. Wzrósł odsetek osób zdecydowanie zamierzających głosować (o 4 pp.), zmalał odsetek osób raczej planujących zagłosować (o 3 pp.). Z kolei o jeden punkt procentowy wzrósł odsetek respondentów raczej nieplanujących udziału w wyborach, a odsetek zdecydowanie niechętnych utrzymał się na tym samym poziomie. O 2 punkty procentowe zmniejszył się odsetek badanych niezdecydowanych w porównaniu do czerwca.

Sondaż Kantar Public został przeprowadzony w dniach 15-20 lipca 2022 r. na reprezentatywnej próbie 985 pełnoletnich mieszkańców Polski na podstawie techniki wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI).

tkwl/PAP/Twitter