Polityk Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, niezrażony ostrą krytyką, bojkotem konferencji dotyczącej „przywilejów” ukraińskich uchodźców ani nawet faktem, że od jego wypowiedzi jeszcze niecały miesiąc temu odcinali się parlamentarzyści klubu, w dalszym ciągu rozsyła w mediach społecznościowych delikatnie mówiąc wątpliwe treści na temat wojny w Ukrainie.

CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu

Korwin-Mikke o nagraniu z Buczy

Tym razem poseł podzielił się „refleksją” na temat nagrania z Buczy. Udostępnił film, na którym widać kierowcę przejeżdżającego przez ulicę i mijającego na drodze ciała zabitych mieszkańców Buczy.

Co na to Korwin-Mikke?

Zauważyliście Państwo, że domy są niemal nietknięte (pewno nie…)? A pomyśleliście, dlaczego chowa się ludzi w masowych grobach - a nie chowają ich krewni (w Buczy żyło 36 tys.)? I czemu krewni nie usunęli tych ciał z ulicy? Patrzcie i MYŚLCIE! To nie boli.

— poucza polityk.

Poseł Konfederacji „zainspirował się” rosyjskim resortem obrony?

Parlamentarzysta Konfederacji rozpowszechnia tezy rodem z rosyjskiej propagandy. Niedawno na profilu NEXTA pojawiła się następująca informacja:

Rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało post, w którym stwierdza, że w filmie z Buczy „martwy mężczyzna porusza ręką”. Na filmie w lepszej jakości wyraźnie widać, że jest to odblask na szkle. (Dolny prawy róg)

Oczywiście, trzeba myśleć. Ale niekoniecznie po rosyjsku…

aja/Twitter