Wiceszef MSWiA napisał, że o słabości Donald Tuska i jego przywództwa świadczy, iż pozwala, by Tomasz Grodzki był twarzą Platformy Obywatelskiej. PiS złożyło wniosek o odwołanie marszałka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tusk znów jątrzy ws. europejskich pieniędzy: Muszą być do dyspozycji polskich rodzin. Wystarczy jedna szybka decyzja rządu

O słabości Donalda Tuska i jego przywództwa w partii świadczy to, że pozwala by twarzą Platformy Obywatelskiej był dziś Tomasz Grodzki

— napisał na Twitterze wiceminister SWiA Błażej Poboży.

Senatorowie PiS złożyli w czwartek wniosek o odwołanie z funkcji marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Kandydatem PiS na nowego marszałka jest wicemarszałek Marek Pęk (PiS).

Wniosek związany jest z wypowiedzią Grodzkiego skierowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. Przeprosił w nim, że „niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś” i że „nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów”.

W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi

— mówił marszałek Grodzki.

Blokowanie rozpatrzenia wniosku

Powodem złożenia wniosku ma być również blokowanie przez Senat rozpatrzenia wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu marszałkowi Grodzkiemu.

Uchylenia immunitetu marszałka domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która chce mu postawić zarzuty. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich.

Grodzki, który jest profesorem nauk medycznych, chirurgiem, wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw.

mly/PAP