RELACJA naszego wysłannika do Kijowa red. Jakuba Maciejewskiego:
We wtorek wieczorem odbyła się w Kijowie narada prezydenta Ukrainy Wołodmyra Zełenskiego z premierami Polski (Morawiecki, Kaczyński), Słowenii (Janez Janša) i Czech (Petr Fiala). Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa premierów, na której politycy zadeklarowali obszary wsparcia dla napadniętej przez Rosję Ukrainy.
Jansa pomysłodawcą wyjazdu
Politycy zgodnie zadeklarowali pomoc dla Ukrainy, zarówno w wymiarze pomocy humanitarnej, wojskowej, ale także dotyczące odbudowy Ukrainy. Mateusz Morawiecki przyznał, że pomysłodawcą wspólnego wyjazdu do Kijowa był premier Słowenii Janez Jansa. Politycy jasno deklarowali, będą wspierali członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej, a także że „każda szkoła, każde przedszkole, każdy dom” na Ukrainie, który jest lub będzie zniszczony zostanie odbudowany.
„Chyba że dla kogoś takim casuss belii jest istnienie innego państwa”
Absolutnie nową propozycją jaka padła na konferencji prasowej, sformułowaną przez Jarosława Kaczyńskiego, była idea wprowadzenia na teren Ukrainy sił pokojowych NATO „oraz być może innych organizacji międzynarodowych”.
W drugiej części Konferencji już bez prezydenta Zełenskiego, dziennikarze dopytywali premiera Kaczyńskiego o ten postulat. Wicepremier RP stwierdził, że chodzi tu o misję „osłoniętą zbrojnie”. Kaczyński podkreślał, że państwa Zachodu potrzebuję większej odwagi w obronie swoich wartości.
Zdaniem Kaczyńskiego stanowcza reakcja Europy na rosyjską inwazję niesie za sobą ryzyko jedynie pozorne, a taka misja nie niesie za sobą żadnego casus belli, „chyba że dla kogoś takim casuss belii jest istnienie innego państwa” - stwierdził prezes PiS, odnosząc się do imperialnej narracji Rosji.
Na pytanie dziennikarza o przekazanie MiG-ów 29 Ukrainie, Kaczyński odpowiedział:
Nie o wszystkim trzeba mówić.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/590083-relacja-z-kijowa-prezes-pis-misja-nie-niesie-casus-belli
