„To straszne nieszczęście tak dla roślin, jak i zwierząt. Nie mówiąc o migrantach” - tymi słowami (i w takiej kolejności) europoseł Polski 2050 Róża Thun skrytykowała budowę zapory na granicy polsko-białoruskiej. A jakiekolwiek argumenty? Tego zabrakło, były jedynie emocje.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— TYLKO U NAS. Główna konserwator przyrody o liście naukowców: To realizowanie scenariusza pisanego przez białoruski reżim

— Budowa zapory na granicy i ochrona przyrody. Żaryn publikuje ważną opinię. „Do tej pory nie wzywali Białorusi do rozebrania ogrodzenia”

— Wzmocnione bezpieczeństwo państwa z poszanowaniem przyrody. Zapora na granicy będzie wyposażona w przejścia dla zwierząt

Nieszczęście dla roślin, zwierząt i migrantów?

Europoseł Róża Thun pochwaliła się na Twitterze udziałem w komisji środowiska PE, a podczas posiedzenia sprzeciwiła się budowie zapory na granicy z Białorusią.

Rząd buduje mur separujący Polskę od Białorusi, aby nie wpuszczać migrantów. To straszne nieszczęście tak dla roślin, jak i zwierząt. Nie mówiąc o migrantach.

— napisała na Twitterze.

Thun nadaje: „Fatalny pomysł”. A jakiekolwiek argumentu?

Co Thun powiedziała podczas posiedzenia komisji?

Mur, który jest w tej chwili budowany w poprzek najstarszego lasu w Europie, czyli Puszczy Białowieskiej. Rząd Polskie chce postawić ten mur, aby uniemożliwić napływ migrantów z Białorusi. To fatalny pomysł, który będzie miał fatalne skutki dla zwierząt i ludzi

— mówił.

Żadnych argumentów, a jedynie emocje i demagogia. Nie pierwszy to raz, gdy tak polscy europarlamentarzyści próbują oskarżać polski rząd na forum PE.

olnk