Prezydent przed wylotem do Berlina: Jest konieczność zwarcia szeregów, wspólnego działania. Potrzeba wygasić wszystkie konflikty

„Bardzo się cieszę, że po wielu latach oczekiwania wreszcie odbywa się spotkanie w tym formacie. (…) Będziemy rozmawiali o sytuacji, jaka jest dzisiaj wokół Ukrainy, sytuacji, jaka jest na Białorusi. (…) To jest chyba najtrudniejszy czas od 1989 roku dla całej wspólnoty Zachodu, dla NATO, dla UE” - powiedział prezydent Andrzej Duda przed wylotem do Berlina na spotkanie w ramach Trójkąta Weimarskiego.

CZYTAJ TAKŻE:

— Macron zadowolony z siebie po spotkaniu z Putinem. Komentatorzy mają inne zdanie: Wszedł do jaskini niedźwiedzia i został rozszarpany

— Prezydent Duda: Uczestnictwo w takich spotkaniach, jak Trójkąta Weimarskiego, ma dla nas pierwszoplanowe znaczenie

„Jest absolutna konieczność zwarcia szeregów”

Jest absolutna konieczność zwarcia szeregów, wspólnego działania. (…) Jedność, jedność i jeszcze raz jedność. Potrzeba wygaszenia wszystkich konfliktów, zwarcia szeregów - to jest to, co dominuje w tych rozmowach

— zaznaczył.

Potrzebne jest nam przygotowanie pakietu sankcji na Rosję na wypadek, gdyby dokonała ataku na Ukrainę

— podkreślił.

„Mam nadzieję, ze ten projekt ten spór zakończy”

Prezydent Duda przypomniał też o swoim projekcie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

Mam nadzieję, ze ten projekt ten spór zakończy. Widziałem wczoraj optymizm w rozmowie i w tonie przewodniczącej KE. Powiedziała, że cieszy się ze złożenia tego projektu i że z całą pewnością to krok we właściwym kierunku. Omówiliśmy ten projekt ogólnie ,mam nadzieję że dalej negocjatorzy rządowi doprowadzi ostatecznie do zamknięcia tematu, zawarcia porozumienia, przede wszystkim uruchomienia środków z EPO dla Polski

— mówił.

Mam nadzieję, ze ta ustawa szybko przejdzie przez parlament

— dodał.

Wracając do tematu spotkania w formacie Trójkąta Weimarskiego, powiedział:

Z całą pewnością będziemy pytali prezydenta Macrona o jego wrażenia z rozmowy z Władimirem Putinem.

„NATO musi działać solidarnie”

Głowa państwa podkreślała też, że NATO nie może się cofać wobec agresywnych działań Rosji.

Jeżeli NATO zacnie się cofać, niebezpieczeństwo będzie wzrastało. NATO musi działać solidarnie, mocno

— mówił.

tkwl