Określenie maksymalnych kosztów pozaodsetkowych pożyczek i obniżenie tych kosztów dla kredytów konsumenckich, zapobieganie „rolowaniu kredytów” oraz nadzór KNF nad instytucjami pożyczkowymi - przewiduje projekt ustawy „anylichwiarskiej”, nad którym w środę prace rozpoczął Sejm.
CZYTAJ TAKŻE:
Ustawa dot. przeciwdziałaniu lichwie
W obszernym projekcie ustawy w celu przeciwdziałania lichwie przygotowanym przez resort sprawiedliwości chodzi o zmiany w kilku aktach prawnych - m.in. o nowelizacje: Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu karnego, Prawa bankowego i ustawy o kredycie konsumenckim. Rząd przyjął ten projekt w końcu listopada ub.r., do Sejmu wpłynął pod koniec grudnia zeszłego roku.
Lichwiarze są gorsi od złodziei. Te słowa Katona ze starożytności bardzo dobrze oddają problem patologii pożyczek lichwiarskich
— rozpoczął w środę po południu w Sejmie prezentację projektu wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
Jak mówił projekt „kompleksowo rozwiązuje problem lichwy”.
Proponujemy rozwiązania zarówno cywilne, administracyjne, jak i karne. Wprowadzamy jasny limit kosztów pozaodsetkowych (…) wprowadzamy jasną definicję tego, czym jest lichwa na poziomie Kodeksu karnego
— mówił wiceminister.
Warchoł ocenił, że „odpowiedzialność za lichwę spoczywa na PO i PSL”. Przyznał, że pierwsza „ustawa antylichwiarska” została wprawdzie wprowadzona przez te ugrupowania w 2015 r., ale według niego „okazała się ona bublem prawnym” i „była obchodzona na wiele sposobów”.
MS generalnie wskazywało, że głównym założeniem aktualnego projektu odnoszącym się do regulacji „antylichwiarskich” jest „określenie maksymalnych kosztów odsetkowych i pozaodsetkowych oraz obniżenie tych kosztów”.
Niniejszy projekt ma na celu podjęcie kompleksowych i skoordynowanych działań, zarówno na gruncie prawa karnego, jak i przez ingerencję w stosunki cywilnoprawne, ukierunkowanych na zlikwidowanie patologii udzielania pożyczek o charakterze lichwiarskim
— podkreślono w uzasadnieniu propozycji.
W związku z tym - zgodnie z projektem - pozaodsetkowe koszty według zapisu Kodeksu cywilnego w całym okresie spłaty pożyczki nie będą mogły być wyższe aniżeli 25 proc. całkowitej kwoty danej pożyczki. Z kolei w przepisach o kredycie konsumenckim przewidziano obniżenie limitu pozaodsetkowych kosztów kredytu w całym okresie kredytowania z obecnych 100 proc. kwoty kredytu – do wysokości 45 proc. tej kwoty.
Jak wskazano w uzasadnieniu projektu „w obowiązującym stanie prawnym jedynie w przypadku kredytów konsumenckich, a więc umów o kredyt w wysokości nie większej niż 255 tys. 550 zł (…), ustawodawca określił maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu”.
Brak stosownych regulacji w tym przedmiocie w odniesieniu do umów o świadczenie pieniężne, innych aniżeli umowa o kredyt konsumencki, prowadzi do obciążania kredytobiorców pozaodsetkowymi kosztami udzielenia takiego świadczenia, które często wielokrotnie przewyższają jego wartość. Brak ograniczenia wysokości pozaodsetkowych kosztów udzielenia świadczenia w takich przypadkach umożliwia też obchodzenie przepisów Kc o odsetkach maksymalnych, które powinny stanowić zasadnicze wynagrodzenie za korzystanie z cudzego kapitału
— argumentuje MS.
Inna z projektowanych zmian w przepisach cywilnych „zakłada, że jeszcze przed zawarciem umowy, świadczeniodawca będzie miał obowiązek poinformować konsumenta w sposób jednoznaczny i zrozumiały o wysokości całkowitej kwoty, jaką będzie on zobowiązany zapłacić w związku z zawarciem umowy”.
Jednocześnie projekt ma na celu przeciwdziałanie negatywnemu zjawisku tzw. rolowania kredytu
— wskazuje MS. Chodzi o sytuacje, gdy składa się konsumentowi – który już zaciągnął kredyt w razie np. nieprzewidzianych wydatków i następnie wynikających z tego problemów z uregulowaniem tego kredytu – ofertę kolejnego kredytu, co „w rezultacie prowadzi do tego, że klient wpada w spiralę długów”.
Autorzy projektu wskazali także, że „postępowanie administracyjne oraz szybkość działania Komisji Nadzoru Finansowego przemawia za tym, aby to właśnie ta instytucja sprawowała bezpośredni nadzór nad instytucjami pożyczkowymi”. Kwestii tego nadzoru ma być poświęcona obszerna część w ustawie o kredycie konsumenckim.
Przygotowany przez MS projekt ustawy mający - w zamierzeniu rządu - skutecznie zwalczać patologiczne pożyczki o charakterze lichwiarskim trafił już do Sejmu ubiegłej kadencji. Wówczas jednak nie udało się zakończyć prac nad tamtymi propozycjami z powodu zakończenia kadencji parlamentu.
Sejm odrzucił najważniejsze poprawki Senatu do ustawy o ochronie odbiorców gazu
Sejm odrzucił w środę najważniejsze zmiany, zaproponowane przez Senat do ustawy o ochronie odbiorców gazu. Posłowie przyjęli jedynie poprawki legislacyjno-redakcyjne. Ustawa trafi teraz do prezydenta. Sejm odrzucił też poprawki Senatu do ustawy czasowo obniżającej VAT m.in. na żywność, nawozy i gaz; ustawa trafi do podpisu prezydenta. Posłowie odrzucili także wniosek Lewicy o przerwę w obradach i uzupełnienie porządku obrad o projekt ws. obowiązkowych szczepień przeciw Covid-19. Macie moralny obowiązek ratować współobywateli - wskazywała Marcelina Zawisza (Lewica). Państwa odchodzą już od restrykcji - mówiła z kolei Maria Kurowska (PiS).
Senat zaproponował do ustawy m.in. poprawki rozszerzające grono uprawnionych do korzystania z cen gazu regulowanych taryfami, m.in. o mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Zostały jednak odrzucone przez Sejm. Posłowie przyjęli natomiast szereg poprawek o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.
Założenia ustawy o ochronie odbiorców paliw gazowych
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych zakłada, że z zatwierdzanych przez prezesa URE taryf na gaz - obok gospodarstw domowych, które korzystają z nich obecnie - korzystać będą mogli także inni wymienieni odbiorcy. Mają to być: podmioty zapewniające świadczenie opieki zdrowotnej, jednostki organizacyjne pomocy społecznej, noclegownie i ogrzewalnie, jednostki organizacyjne wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej, podmioty systemu oświaty, uczelnie i instytucje prowadzące działalność dydaktyczną i naukowo-badawczą, podmioty prowadzące żłobki i przedszkola, kościoły i inne związki wyznaniowe, podmioty prowadzące działalność kulturalną oraz archiwalną, a także ochotnicze straże pożarne i spółdzielnie socjalne w zakresie ich podstawowej działalności. Z ochrony taryfowej będą mogły skorzystać także inne niż uczelnie instytucje, które tworzą system szkolnictwa wyższego i nauki i realizują zadania polegające na działalności dydaktycznej i naukowo - badawczej.
Wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie automatycznie zostaną objęte taryfami. Zarządcy mają składać oświadczenia, w których deklarują, jaką część kupowanego przez nich gazu trafia na cele inne niż mieszkaniowe. Część ta będzie wyłączona z taryfowania.
Ustawa wyklucza możliwość podwyższenia cen i stawek taryfowych gazu w 2022 r. Przewiduje, że ceny paliw gazowych zostaną zamrożone na poziomie cen zawartych w taryfie tzw. sprzedawcy z urzędu, ustalonej na okres 1 stycznia – 31 grudnia 2022 r. Cena ta ma charakter ceny maksymalnej, co oznacza, że wobec odbiorców, którzy wcześniej zawarli umowę z dostawcą, przewidującą niższą cenę, stosuje się tę niższą cenę do czasu wygaśnięcia umowy. Sprzedawcy gazu, którzy nie zastosują się do obowiązku stosowania zamrożonych cen i stawek, będą podlegać karze w wysokości nie niższej niż 1 mln zł i nie wyższej niż 15 proc. przychodu.
Jednocześnie ustawa przewiduje, że sprzedawcom gazu do odbiorców objętych taryfami będzie przysługiwać rekompensata - różnica między faktyczną ceną zakupu a ceną sprzedaży według taryfy. W przypadku sprzedawcy z urzędu rekompensata to różnica między cenami cennikowymi na 1 stycznia 2022 r. a jego taryfą.
W Ocenie Skutków Regulacji szacuje się, że łączny koszt z tytułu rekompensat nie przekroczy 10 mld zł w 2022 r. Rekompensaty będą wypłacane przez Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny, do którego w 2022 r. trafi 40 proc. środków ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w 2022 r. oraz środki z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Według ustawy Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych będzie mogła - na wniosek Skarbu Państwa - kupować gaz ziemny do utrzymywania zapasów, będzie mogła też świadczyć tzw. usługi biletowe w zakresie tworzenia oraz utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu.
Zakłada się również przedłużenie rozwiązania z jednej tzw. ustawy COVID-owej, umożliwiającego wprowadzenie innych niż finansowe zabezpieczeń dla obrotu giełdowego. Ustawa wprowadza możliwość przeznaczenia środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 na udzielanie pożyczek sprzedawcy z urzędu gazu, dla zdobycia środków na zagwarantowanie ciągłości świadczenia usług odbiorcom w gospodarstwie domowym, a przedsiębiorcy realizującemu w 2021 r. obowiązek obliga giełdowego na potrzeby zakupu i rozliczenia zobowiązań związanych z zakupem gazu i jego rozliczeniem, usług przesyłania i dystrybucji usług dystrybucji, usług regazyfikacji i magazynowania. Łączna kwota należności z tytułu kapitału pożyczek nie będzie mogła w przekroczyć 20 mld zł.
Dodatkowo gwarancjami Skarbu Państwa objęte zostaną w 100 proc. kredyty zaciągane i obligacje emitowane przez sprzedawcę z urzędu i przedsiębiorstwo realizujące obligo giełdowe na potrzeby obrotu gazem. Gwarancje mają obowiązywać do 1 stycznia 2026 r. W sumie te gwarancje mogą sięgnąć 30 mld zł.
Wniosek ws. obowiązkowych szczepień odrzucony
Sejm odrzucił wniosek Lewicy o przerwę w obradach i uzupełnienie porządku obrad o projekt ws. obowiązkowych szczepień przeciw Covid-19. Macie moralny obowiązek ratować współobywateli - wskazywała Marcelina Zawisza (Lewica). Państwa odchodzą już od restrykcji - mówiła z kolei Maria Kurowska (PiS).
Podczas środowych obrad izby posłanka Lewicy Marcelina Zawisza złożyła wniosek o przerwę w obradach, zwołanie Konwentu Seniorów i uzupełnienie porządku obrad o projekt Lewicy dotyczący obowiązkowych szczepień przeciwko Covid-19 i paszportów covidowych. Jak uzasadniała, „dziś mamy kolejny rekord zachorowań, za 10 dni możemy mieć rekord zgonów”.
Czy chcecie brać odpowiedzialność za te zgony?
— pytała Zawisza, zwracając się do rządu.
Wczoraj dostaliśmy informację, że będzie procedowana ustawa (Czesława) Hoca (o weryfikacji covidowej - PAP). Gdzie ona jest? Dostaliśmy informację, że otrzymamy projekt, o którym mówił prezes Jarosław Kaczyński, podobno wpłynął do Sejmu, ale my nadal go nie widzieliśmy. (…) Macie moralny obowiązek ratować naszych współobywateli
— powiedziała posłanka Lewicy.
W odpowiedzi poseł Konfederacji Robert Winnicki stwierdził, że „że Lewica jest tak konsekwentna, że wzywała do zamknięcie szkół, do tego, by przejść na pracę zdalną”.
To macie, to teraz rząd realizuje wasze postulaty. I jest rozczarowanie” - dodał. „W całym świecie przetacza się fala zakażeń. Tak, są rekordy bite we wszystkich państwach - zaszczepionych, niezaszczepionych. Zgony są coraz mniejsze. I jakie jest tego świadectwo? Że po prostu to przechodzi w normalną grypę. (…) Naprawdę, przywróćmy w Polsce normalność
— apelował.
Posłanka PiS Maria Kurowska stwierdziła z kolei, że „państwa, w których najwięcej jest zaszczepionych, wiemy, że w tej chwili jest najwyższa zachorowalność”. Jak wskazywała, „państwa europejskie odchodzą już od restrykcji”.
Nie cofajmy się, drodzy państwo, COVID trzeba leczyć i o to się upominam
— powiedziała Kurowska.
Pani posłanko, proszę nie opowiadać bzdur, proszę nie wprowadzać w błąd opinii publicznej. Szczepionki są najlepszym narzędziem, jakie mamy dziś, by ograniczyć śmierć, zgony. Potrzebujemy powszechnych, obowiązkowych szczepień, by ratować życie
— odpowiedział Kurowskiej poseł Lewicy Adrian Zandberg.
Tyle państwo mówicie o ratowaniu życia, macie szansę teraz ratować tysiące ludzkich istnień
— dodał.
Posłowie odrzucili wniosek Lewicy wniosek o przerwę; w głosowaniu wzięło udział 458 posłów; „za” przerwaniem obrad opowiedziało się 207 posłów, przeciwko - 244, wstrzymało się od głosu 7 posłów.
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym
Kolejnym punktem obrad ma być rozpoczęcie prac nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Rząd we wtorek przyjął ten projekt; ma on wspierać pracodawców tworzących miejsca pracy dla niepełnosprawnych i przenieść treść rozporządzenia ws. terminów poboru zaliczki na podatek dochodowy do ustawy o PIT.
Projekt przedłożony przez ministra finansów ma usprawnić działanie podatkowej części Polskiego Ładu. W projekcie ustawy rozstrzygnięto, że płatnik ma stosować zmniejszenie zaliczki o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek (czyli o 425 zł) również, gdy oświadczenie PIT-2 jest składane w trakcie roku podatkowego, a nie tylko przed pierwszą wypłatą wynagrodzenia w danym roku podatkowym.
Projekt przewiduje też rozwiązania dotyczące firm, które zatrudniają osoby z niepełnosprawnościami. Zgodnie z nim pracodawca otrzyma wsparcie ze środków PFRON, jeśli jest: zakładem aktywności zawodowej, zakładem pracy chronionej, podmiotem, który utracił status zakładu pracy chronionej, ale zatrudnia co najmniej 15 pracowników (w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy), ma wskaźnik zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w wysokości co najmniej 18 proc. lub 25 proc. oraz zachował ZFRON. Rozwiązanie to ma chronić ponad 1 tys. pracodawców, którzy zatrudniają ponad 100 tys. osób z niepełnosprawnościami.
Drugie czytanie projektu ma się odbyć w czwartek rano.
Ustawy dot. przeciwdziałaniu lichwie
W harmonogramie obrad znalazło się również pierwsze czytanie projektu zmieniającego kilka ustaw, które mają przeciwdziałać lichwie. Chodzi o nowelizacje: Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu karnego, Prawa bankowego i ustawy o kredycie konsumenckim.
Resort sprawiedliwości zaznacza, że głównym założeniem odnoszącym się do kwestii antylichwiarskich jest „określenie maksymalnych kosztów odsetkowych i pozaodsetkowych oraz obniżenie tych kosztów”. Zgodnie z projektem pozaodsetkowe koszty według zapisu Kodeksu cywilnego w całym okresie spłaty pożyczki nie będą mogły być wyższe niż 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki. Z kolei w przepisach o kredycie konsumenckim przewidziano obniżenie limitu pozaodsetkowych kosztów kredytu w całym okresie kredytowania z obecnych 100 proc. kwoty kredytu – do wysokości 45 proc. tej kwoty.
W czwartek po południu posłowie mają przeprowadzić głosowania na stanowiskami i poprawkami Senatu do szeregu ustaw.
Sejm będzie głosował nad poprawkami Senatu do ustawy budżetowej na 2022 r. Sejmowa Komisja Finansów Publicznych w ub. tygodniu zaopiniowała negatywnie wszystkie 65 poprawek zaproponowanych przez senatorów.
Senat proponował m.in. zwiększenie w budżecie na 2022 r. dotacji do Narodowego Funduszu Zdrowia o 20 mld zł, przeznaczenie 10 mld zł na transformację energetyczną, w tym na wymianę źródeł ciepła w budynkach wielorodzinnych na niskoemisyjne, a także przeznaczenie 6,5 mld zł na podwyżki dla nauczycieli. Izba wyższa opowiedziała się ponadto za zmianą zapisu dotyczącego przewidywanego wskaźnika inflacji z 3,3 proc. na 7,6 proc., a także średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych dla rewaloryzacji emerytur i rent z 3,6 na 7,8 proc.
Sejm uchwalił ustawę budżetową na 2022 r. 17 grudnia ubiegłego roku. Dochody budżetu zostały ustalone na 491,9 mld zł, wydatki 521,8 mld zł, a deficyt nie więcej niż 29,9 mld zł. Resort finansów założył, że PKB Polski w 2022 r. wzrośnie o 4,6 proc., a średnioroczna inflacja ukształtuje się na poziomie 3,3 proc.
Głosowanie nad odrzuceniem nowelizacji dot. górnictwa węgla kamiennego
Posłowie mają też głosować nad wnioskiem Senatu o odrzucenie nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Senat opowiedział się w połowie stycznia za odrzuceniem tej ustawy ustanawiającej warty 28,8 mld zł system publicznego wsparcia dla górnictwa węgla kamiennego na kolejne 10 lat.
Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy górniczej trafiła do parlamentu kilka dni wcześniej jako projekt poselski. Ustawa górnicza precyzuje m.in. zasady udzielania publicznego wsparcia w postaci dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń, przewiduje zawieszenie spłaty i docelowe umorzenie części zobowiązań górniczych firm wobec ZUS i PFR oraz określa możliwości podwyższania ich kapitału za pomocą emisji skarbowych papierów wartościowych. Określa też koszty tych działań do końca 2031 r., szacowane na 28 mld 821 mln zł, nie licząc kosztów planowanych umorzeń zobowiązań. Wdrożenie proponowanych w nowelizacji rozwiązań wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej – wniosek w tej sprawie ma być wdrożony w styczniu.
Sejm ma również powołać członka Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Kandydatami na to stanowisko są prof. Mieczysław Ryba (zgłoszony przez PiS) i dr Bartosz Rydliński (zgłoszony przez Lewicę). Wybór nowego członka kolegium IPN związany jest z rezygnacją z tej funkcji dr hab. Sławomira Cenckiewicza, który 3 stycznia objął funkcję doradcy prezesa IPN ds. naukowych.
Posłowie mają również powołać członków Rady Polityki Pieniężnej, rekomendację sejmowej Komisji Finansów Publicznych uzyskali Elżbieta Ostrowska i Wiesław Janczyk. Radę Polityki Pieniężnej tworzą prezes NBP, którego powołuje Sejm na wniosek prezydenta RP, oraz dziewięciu członków. Trzech powołuje Sejm, trzech Senat, a trzech jest mianowanych przez prezydenta RP.
Kadencje dwóch członków RPP wskazanych przez Senat – Eugeniusza Gatnara i Jerzego Kropiwnickiego – kończą się 25 stycznia. W ich miejsce Senat już wybrał Ludwika Koteckiego i Przemysława Litwiniuka. Kadencja trzeciego, czyli Rafała Sury, wygasa 16 listopada.
mm/tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/583196-sejm-odrzuca-poprawki-senatu-do-ustawy-gazowej-i-dot-vat