Bruksela blokuje Polsce KPO. Jak może zareagować rząd? Saryusz-Wolski: Najprościej byłoby powiedzieć "bez łaski"

„Najprościej byłoby powiedzieć ‘bez łaski’, obejdziemy się bez tych pieniędzy z FO, pożyczymy je sobie na lepszych warunkach na rynkach finansowych, w ten sposób wytrącimy drugiej stronie oręż z ręki” - ocenił w programie „#Jedziemy” w TVP Info europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski, pytany o wstrzymywanie wypłat środków z Krajowego Planu Odbudowy i o konflikt w tej sprawie między Polską a Brukselą.

Blokada Krajowego Planu Odbudowy

Zdaniem gościa red. Michała Rachonia „gdybyśmy nie dostawali pieniędzmi w oparciu o odmowę wypłacenia Funduszu Odbudowy, a potem gdyby ten mechanizm został uruchomiony i obcinał nam fundusze za tzw. praworządność, to wtedy byśmy zaczęli wpłacać więcej niż otrzymujemy”.

Ale to wszystko zależy od definicji płatnika netto, bo jeżeli wziąć pod uwagę nie tylko transfery z UE, ale również przepływy kapitałowe, to my tym płatnikiem netto już jesteśmy od dawna, ponieważ otrzymujemy około 2 proc. PKB, a wpłacamy około 4,7 proc.

—powiedział podkreślając, że problem nie jest „pieniężny”, tylko „ustrojowy”.

Problem polega na tym, że w narracji politycznej oni uważają, że nas utrzymują i finansują, że bez tych pieniędzy (z Funduszu Odbudowy) nie damy sobie rady i że oni nam robią wielką łaskę, co jest nieprawdą

—mówił zauważając, że „dementi tego powoli się w polskiej debacie przewija, ale w debacie po drugiej stornie nie”.

kk/TVP Info