Zachód zlekceważył odbudowę agenturalnej siły Rosji i wzrost potęgi Chin? Tak przekonywał prof. Andrzej Zybertowicz w programie Bronisława Wildsteina na antenie TVP Info.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Litwy w Brukseli o możliwej agresji Rosji na Ukrainę: Najbardziej niebezpieczna sytuacja ostatnich 30 lat

Prof. Zybertowicz zwrócił uwagę na znaczenie faktu, że po zamachach 11 września 2001 roku Zachód skierował swoje działania wywiadowcze na walkę z terroryzmem.

Uwagę wywiadów, kontrwywiadów i analityków, ekspertów skierowano na walkę z terroryzmem. Tak „zadaniowano” na walkę z terroryzmem, że zlekceważono odbudowę sieci agenturalnych rosyjskich. Gdy przyszedł Putin (…) państwo rosyjskie zreorganizowało swoje operacje, wróciło do starego styku działania. A w międzyczasie, koncentrując się na walce z terroryzmem, Zachód, a zwłaszcza USA, przespały inną rzecz - wielki wzrost potęgi Chin

– powiedział.

Państwa, które wydają miliardy dolarów na służby wywiadowcze, nie potrafiły zrozumieć, jaka jest natura Chin jako hegemona, którego potencjał może dać pierwszy raz szansę na panowanie globalne. I jak bardzo elity Zachodu kupiły zmutowane wersję marksizmu i trzeba prowadzić handel z Rosją za wszelką cen

– dodał prof. Zybertowicz.

Niemcy – Chiny

Prof. Andrzej Zybertowicz zwrócił też uwagę na sytuację Niemiec i stosunek tego państwa do Chin i Rosji.

Wymiana gospodarcza Niemiec z krajami V4 (…) jest większa niż wymiana gospodarcza Niemiec z Chinami. Ale gdyby zapytać niemieckiego polityka, analityka, dziennikarza, co jest ważniejsze dla perspektyw rozwoju gospodarki niemieckiej, to zlekceważą nasz region i zwrócą się tam

– stwierdził.

Niemcy mają uraz i lęk wobec siły, ale jednocześnie są nią zafascynowani – to się przekłada na ich decyzje wobec Chin i Rosji

– dodał.

mly/TVP info