„Dziś prezydent jest w Brukseli, w kwaterze głównej NATO, premier w Berlinie, szef MON w Bukareszcie. To jest wyzwanie dla nas wszystkich, jako zachodu” – powiedział w telewizji wPolsce.pl Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej.

Kontaktujemy się nieustannie z sojusznikami. Najważniejszym paktem stricte obronnym jest dla nas NATO, paktem politycznym Unia Europejska. Musimy być obecni. Premier w ostatnich dniach odbywał spotkania w najważniejszych stolicach UE. Działamy tu w pełnym porozumieniu z prezydentem i ministrem obrony narodowej

– tłumaczył. Polityk był gościem Edyty Hołdyńskiej.

Dziś Mariusz Błaszczak będzie rozmawiał z ministrami obrony narodowej bukaresztańskiej 9, czyli państw naszego regionu. Jesteśmy bardzo aktywni na arenie międzynarodowej dlatego, że to konflikt białorusko-rosyjsko-unijny. To zderzenie świata zachodu ze światem wschodu. To bardzo istotne, że to nie jest konflikt polsko-białoruski

– zaznaczył.

Polska miała rację od początku kryzysu migracyjnego w Unii. Mówiła: nie czyńmy wyjątków, jeśli chodzi o prawo migracyjne. Nie ulegajmy bandom przemytniczym. Dlatego nie ma dziś żadnego czołowego polityka w państwach europejskich, które doświadczyły kryzysu migracyjnego, a który nie popierałby polskich działań przy granicy

– wskazał Ociepa.

To uderzenia w mediach społecznościowych, w internecie. Oskarżanie polskiej policji, strażników granicznych, żołnierzy o brak serca. To wszystko jest od kilku lat w podręcznikach mówiących o ataku hybrydowym. To obniżanie zaufania do własnego państwa, okazywanie braku szacunku do funkcjonariuszy, do żołnierzy, munduru. To zostało wcześniej zapisane. Rzecz w tym, byśmy my, jako społeczeństwo, temu nie ulegali

– przestrzegał wiceminister.