„Ja się pytam, co PiS robił przez te ostatnie lata?”; ” Można się było spodziewać, że będzie problem na wschodniej granicy” - opowiadał w TVN24… prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. RCB wystosowało specjalny alert dla nielegalnych imigrantów: Jesteś okłamywany przez białoruskie władze!

Trzaskowski: „Można się było zawsze spodziewać…”

Polityk przewidujący przyszłość i obrońca granic. Tak chciał Rafał Trzaskowski chciał się zaprezentować w programie „Rozmowa Piaseckiego”.

Zabezpieczenie granic może się dokonać bez stanu wyjątkowego. Ja się pytam, co PiS robił przez te ostatnie lata? (…) PiS nic nie robił, próbuje tylko szczuć na wszystkich migrantów i uchodźców

— oskarżał wiceszef Platformy w TVN24.

Można się było spodziewać, że będzie problem na wschodniej granicy

— stwierdził w dość zaskakujący sposób Trzaskowski.

Zaskoczony takim sformułowaniem był nawet dziennikarz, dopytywał więc, dlaczego gdy rządziła PO, sama nie uszczelniła granic.

Zaczął się kryzys w 2014 roku i tylko przez rok jeszcze rządziliśmy, dbając o instrumenty w UE

— odpowiadał Trzaskowski.

„Oni zawsze muszą mieć wroga”

Stan wyjątkowy jest tylko po to, żeby nie mógł pan tam jechać z kamerą i zadać niewygodne pytania

— kontynuował.

PiS obudził się w ostatniej chwili i robi wyłącznie politykę szczucia na uchodźców (…) Robili to wcześniej w sprawie gejów, lekarzy, nauczycieli. Teraz wobec uchodźców. Oni zawsze muszą mieć wroga

— atakował polityk z partii, której najważniejszym postulatem programowym jest antyPiS.

Czy Trzaskowski w roli eksperta ds. bezpieczeństwa, a wręcz „jastrzębia”, jest w jakikolwiek sposób wiarygodny?

olnk/TVN24