Delegaci, którzy zebrali się na Kongresie Prawa i Sprawiedliwości ponownie wybrali Jarosława Kaczyńskiego na prezesa partii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
1245 delegatów na kongresie PiS poparło w wyborach na prezesa partii kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego; 18 osób było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu - poinformował w sobotę szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Terlecki podał na konferencji prasowej, że 1245 głosów delegaci oddali za powołaniem Jarosława Kaczyńskiego na kolejną kadencję jako prezesa PiS; 18 osób było przeciw, a 5 się wstrzymało.
VI Kongres Prawa i Sprawiedliwości wybrał pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego na przewodniczącego niemal jednomyślnie, przy wielkim aplauzie
— dodała rzeczniczka partii Anita Czerwińska.
Jak dodał Terlecki, Kaczyński „wytyczył plan na dokończenie kadencji, a także oczywiście na następną”.
To jest plan, najogólniej można powiedzieć, realizacji Polskiego Ładu, który umożliwi dogonienie Zachodu, jeżeli chodzi o poziom życia obywateli Polski
— zaznaczył wicemarszałek.
To jest, myślę, w największym skrócie najważniejsza konkluzja zjazdu
— podkreślił.
Będziemy jeszcze rozmawiać, będziemy jeszcze wybierać kolejne władze, jutro - komitet polityczny i sekretarza generalnego partii, ale ten wybór najważniejszy - prezesa - dzisiaj się dokonał
— podkreślił Terlecki.
Jarosław Kaczyński wybrany na kolejną kadencję
Dziękuję za wybór, naprawdę nie spodziewałem się, że w tak trudnych czasach będę miał tak mało przeciwników. Naprawdę sądziłem, że będzie ich więcej, chociaż liczyłem na sukces
— mówił zaraz po wyborze Kaczyński.
Po raz ostatni staję na czele Prawa i Sprawiedliwości
— zapowiedział.
Dziękuję państwu i dziękuję Bogu, że staję czele, kiedy PiS stoi przed ogromnymi zadaniami i ogromną szansą dla Polski – szansą nadrobienia wielowiekowych zaległości. Nigdy dotąd nie byliśmy na poziomie Europy zachodniej. (…) Dziś jest szansa, żeby ta różnica, która tak bardzo nad nami ciążyła, ostatecznie została zniwelowana. To, że przynajmniej przez część tego czasu będę mógł wypełniać swoje zadania, jako prezes PiS, to dla mnie zaszczyt. Nie ukrywam, ze jest to trudne, bo nie jestem już młody i spotkały mnie w żuciu różne wydarzenia
— mówił prezes PiS.
Jednocześnie przysięgam, jeśli przyjdzie taki moment, w którym zrozumiem, ze to ponad możliwości, to oczywiście odejdę. Ale na razie, spróbuję. Spróbuję doprowadzać do tego, by Polska dokonała tego, czego tak bardzo obawiają się nasi przeciwnicy – ci na zewnątrz i i wewnątrz. chociaż to w dużej mierze to samo. Oni na pewno będą walczyć, ale jestem przekonany, że formacja taka jak nasza, tak zaprawiona w bojach, będzie potrafiła zwyciężyć, osiągnąć ten cel.(…) Weźmy tę odpowiedzialność na siebie, udźwignijmy ten ciężar i donieśmy go do końca
— podkreślił Jarosław Kaczyński.
Rodziny polityków z zakazem zasiadania w spółkach
Współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów PiS nie mogą zasiadać w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa - czytamy w uchwale przyjętej podczas sobotniego kongresu Prawa i Sprawiedliwości.
W trakcie kongresu prezes Jarosław Kaczyński poruszył kwestię nepotyzmu, jaki pojawił się wśród niektórych członków ugrupowania. Następnie przyjęto uchwałę zakazującą najbliższej rodzinie posłów i senatorów PiS m.in. zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Przypadki nepotyzmu w naszych szeregach rzucają cień na całą naszą formację. Podważają jej wiarygodność. Kwestionują fundamentalną dla Prawa i Sprawiedliwości zasadę, że uprawianie polityki rozumiemy jako służbę w interesie dobra wspólnego, jako pracę na rzecz pomyślności Rzeczpospolitej i jej obywateli, a nie jako sposób na osiąganie własnych korzyści
— głosi uchwała, do której dotarła PAP.
Uchwała przewiduje, że „współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości nie mogą zasiadać w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa”.
Ponadto - zgodnie z uchwałą - „zakazuje się zatrudniania w spółkach Skarbu Państwa członków najbliższej rodziny posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości - to jest ich współmałżonków, dzieci, rodzeństwa oraz rodziców”.
W uchwale zaznaczono, że powyższe nie obejmują osób, które zostały „zatrudnione/pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej”.
W uchwale wskazano ponadto, że PiS w 2015 r. zaczął realizację wielkiego, kompleksowego programu przebudowy polskiego życia. W wymiarze społeczno-ekonomicznym polega on - napisano - na wprowadzeniu Polski na ścieżkę trwałego, dynamicznego, zrównoważonego rozwoju.
Naszym celem jest stworzenie polskiego modelu państwa dobrobytu oraz uzyskanie przez mieszkańców naszego kraju takiego poziomu i jakości życia, jakimi cieszą się obywatele najzamożniejszych państw europejskich
— czytamy.
Jak zaznaczono, na tej drodze PiS osiągnęło wiele sukcesów, ale „niestety nie upilnowaliśmy się też przed błędami i niedociągnięciami”.
Nie ustrzegliśmy się również przed pokusami, które niesie ze sobą sprawowanie władzy
— głosi uchwała.
Absolutorium dla prezesa PiS
Z informacji przekazanych przez posła Jana Mosińskiego wynika, że Kongres PiS udzielił Jarosławowi Kaczyńskiemu absolutorium.
Wyniki: 1181 ZA, 1 głos wstrzymujący
— poinformował Mosiński.
Kongres ma charakter zamknięty i ma potrwać cały dzień. Podczas kongresu zostanie wybrany prezes partii, Rada Polityczna, Krajowa Komisja Rewizyjna i Koleżeński Sąd Dyscyplinarny. Wyniki wyborów mają zostać ogłoszone po zakończeniu spotkania.
Delegaci dokonają też zmiany w statucie, które będą dotyczyć struktury organizacyjnej partii. Zakłada ona, że ze struktury organizacyjnej PiS zniknie stanowisko szefa Komitetu Wykonawczego. Na to miejsce - ponownie - pojawi się funkcja Sekretarza Generalnego partii; stanowisko to funkcjonowało do października 2009 r.
Wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego
Podczas Kongresu głos zabrał lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Prezes partii podsumował ostatnie sześć lat i zwrócił uwagę na znaczenie Polskiego Ładu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wiemy, co powiedział Jarosław Kaczyński podczas Kongresu PiS: „Polski Ład to coś, czego w ponad 1000-letniej historii Polski nie było”
Kongres PiS miał się odbyć jesienią ubiegłego roku, jednak został przeniesiony z powodu pandemii Covid-19.
Jarosław Kaczyński pełni funkcję prezesa ugrupowania nieprzerwanie od stycznia 2003 r. Zastąpił wówczas na tym stanowisku swojego brata, późniejszego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który - jako pierwszy prezes partii - kierował ugrupowaniem w latach 2001-2003. Jarosław Kaczyński kilkukrotnie deklarował w mediach, że jeśli zostanie teraz wybrany na prezesa partii, będzie to jego ostatnia kadencja.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557271-jaroslaw-kaczynski-ponownie-wybrany-na-prezesa-pis