Czy okręt rosyjskiej marynarki wojennej wkroczył na polskie wody terytorialne? Taka informacja w sobotę rano obiegła media społecznościowe – pisze portal Onet.pl. Według serwisu, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie ma wiedzy o tym incydencie. Z kolei, po kilku godzinach, Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że informacje o rzekomym naruszenia polskich granic morskich są fake newsem.
Korweta Stojkij rosyjskiej marynarki wojennej miała naruszyć polskie wody terytorialne w nocy z 4 na 5 czerwca. Na Twitterze informował o tym m.in. dziennikarz Biznes Alert, Mariusz Marszałkowski.
Ciekawostka z nocy. Wg portali nawigacyjnych, rosyjska korweta Stojkij (545) weszła na polskie wody terytorialne (do granicy morza wewnętrznego Zat Gdańskiej) ok 5 km od Helu. To może być oczywiście błąd portali nawigacyjnych. @Straz_Graniczna czy mogą Państwo coś powiedzieć?
Doniesienia wywołały falę komentarzy w mediach społecznościowych.
Międzynarodowe manewry NATO
Stojkij to nowa korweta rakietowa rosyjskiej marynarki wojennej, należąca do Floty Bałtyjskiej. W służbie znajduje się od 2014 r. Macierzystym portem okrętu jest Bałtijsk w obwodzie kaliningradzkim. Jego główne uzbrojenie stanowią kierowane pociski Uran o zasięgu 150 km.
– czytamy na portalu Onet.
Warto zaznaczyć, że 6 czerwca rozpoczynają się międzynarodowe manewry wojskowe NATO Baltops. Przy nabrzeżu w Gdyni ma zacumować ok. 40 jednostek z 18 krajów, a organizację manewrów Rosja odbiera jako prowokację.
Onetowi nie udało się skontaktować z MON ani też oddziałem straży granicznej w Gdańsku. Rzecznik prezydenckiego BBN Marcin Skowron podkreślił, że nie ma wiedzy na temat rzekomego incydentu.
„Co najmniej dziwna” trasa
Analityk Defence24 Jarosław Ciślak ocenia trasę okrętu jako „co najmniej dziwną”, tym niemniej, jeżeli dane są prawdziwe, to ewidentnie doszło do naruszenia polskich wód terytorialnych.
Nie wiem czy MarineTraffic czasem czegoś nie przekłamało - bo pokazują co najmniej dziwną trasę nocnego rejsu „rosyjskiego okrętu 545”. Czy ktoś wie coś więcej ?
Jeśli to jest prawdziwa trasa to ewidentnie wszedł na polskie wody terytorialne. Ta trasa w poprzek Zatoki Gdańskiej pokrywa się z linią rozgraniczenia wód terytorialnych RP i FR, ale wycieczka pod Hel to już nasze wody terytorialne.
To fake news!
Jako nieprawdziwą Ministerstwo Obrony Narodowej określiło w sobotę informację, jakoby rosyjska korweta przekroczyła polskie wody terytorialne.
Fake news! Stwierdzone zobrazowanie naruszenia polskich granic morskich w komercyjnym systemie jest nieprawdą. Informacja tylko i włącznie jednoźródłowa i niewiarygodna. Nasze systemy obserwacyjne nie potwierdzają takiego zdarzenia
—napisało na Twitterze MON.
aja/Onet.pl, Twitter, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/553647-rosyjski-okret-naruszyl-wody-polski-mon-fake-news