Sejm uchwalił w czwartek ustawę budżetową na 2021 r. z deficytem na koniec roku w wysokości 82,3 mld zł. Wprowadzono kilkanaście poprawek zgłoszonych przez posłów PiS, w tym zwiększającą o 26 mln zł kwoty na odszkodowania za szkody wyrządzone przez zwierzęta chronione i łowne. Marszałek Elżbieta Witek zarządziła przerwę w obradach do godz. 19.00. Wyjaśniła, że Sejm czeka na ustawy, które mają wpłynąć z Senatu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Za uchwaleniem budżetu zagłosowało 234 posłów, przeciw było 220, a 1 poseł wstrzymał się od głosu.
Wcześniej w głosowaniu Sejm nie poparł wniosku KO o odrzucenie budżetu w całości.
Setki poprawek
Sejm do rozpatrzenia miał niemal 900 poprawek, ponad 600 wniosków mniejszości (poprawek zgłoszonych po pierwszym czytaniu odrzuconych przez komisję finansów publicznych) i prawie 280 poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu.
Sejm przychylił się do wniosku zakładającego łączne głosowanie nad poprawkami które uzyskały pozytywną opinię sejmowej komisji finansów i łączne nad poprawkami, które otrzymały opinię negatywną tej komisji i wnioskami mniejszości w związku z czym zamiast maksymalnie 882 przewidzianych głosowań, posłowie uporali się z budżetem w czterech głosowaniach.
Sejm zdecydował się na wprowadzenie kilkunastu poprawek zgłoszonych przez posłów PiS, które w środę uzyskały pozytywną opinię sejmowej komisji finansów publicznych.
Mniejsze wydatki Kancelarii Senatu i na partie polityczne
Przyjęto poprawkę zmniejszającą o 738 tys. zł wydatki Kancelarii Senatu oraz o 7 mln zł wydatki na oświatę i wychowanie (z tego na szkolnictwo polskie za granicą o kwotę 5 mln zł i 2 mln zł na dokształcanie i doskonalenie nauczycieli). Pieniądze te mają być przeznaczone na zwiększenie wydatków na wydatki w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, co w głównej mierze ma być związane z zapewnieniem w 2021 r. realizacji przez KPRM zadań związanych z pomocą środowiskom Polonii i Polaków za granicą.
Wprowadzono zmianę zmniejszającą o 8 mln zł wydatki na partie polityczne i komitety wyborcze i podwyższającą wydatki Najwyższej Izby Kontroli na budowę zintegrowanej platformy wsparcia procesów kontrolnych.
Sejm zgodził się na zmniejszenie rezerwy celowej na zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa o 26 mln zł i przeznaczenie tej kwoty na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzęta chronione i łowne na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich.
Przegłosowano też poprawkę PiS o zmniejszeniu o 3 mln zł kwot na dotacje i subwencje w rolnictwie i przeznaczeniu ich na Główny Inspektorat Weterynarii - na opracowanie studium wykonalności projektu i prace związane z systemem informatycznym Inspekcji Weterynaryjnej IW-SYSTEM.
Poza tym zmniejszono o 40 mln zł rezerwę celową na dofinansowanie realizacji niektórych zadań, w tym na odbudowę dochodów budżetu państwa i zadania związane z poprawą finansów publicznych. Zmiana przewiduje zwiększenie wydatków w związku z uchwałą rządu w sprawie ustanowienia programu wieloletniego na rzecz Osób Starszych „Aktywni+” na lata 2021-2025.
Zgodnie z inną poprawką przesunięte zostanie 24,2 mln z rezerwy związanej z ochroną zdrowia na wydatki na „Program zapobieżenia negatywnym skutkom deficytu pilotów w Śmigłowcowej Służbie Ratownictwa Medycznego (HEMS) oraz modernizacji samolotowego zespołu transportowego w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym w Warszawie”.
Sejm dostosował też zestawienie programów wieloletnich w układzie zadaniowym do uchwały z rządu z listopada br. dotyczącej budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, która wydłuża termin realizacji programu do 2023 r. Całkowitą wartość programu ustalono na kwotę 1 mld 984 mln 52 tys. zł.
Poprawki komisji finansów
Wcześniej poprawki do budżetu wprowadziła komisja finansów publicznych. Zdecydowano np. o przeznaczeniu ponad 43 mln zł na informatyzację w służbie zdrowia, czy ograniczeniu wydatków m.in. Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu i Senatu, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Państwowej Inspekcji Pracy, Instytutu Pamięci Narodowej, czy sądów apelacyjnych w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i przeznaczenie zaoszczędzonej w tej sposób kwoty (ponad 250 mln zł) na zwiększenie wydatków z ogólnej rezerwy budżetowej Rady Ministrów.
Komisja zgodziła się też na zmniejszenie wydatków o kilka milionów złotych na partie polityczne, komitety wyborcze i przesunięcie tych środków m.in. na zwiększenie dotacji dla Narodowego Instytutu Wolności, dla telewizji Biełsat czy na realizację w 2021 roku zadań związanych z przewodnictwem Polski w OBWE.
Ograniczono część wydatków resortu sprawiedliwości o ponad 130 mln zł (główną pozycją są wynagrodzenia), przesuwając te środki m.in. na prokuraturę, na działalność dydaktyczną i badawczą w instytutach naukowych resortu sprawiedliwości, czy na poprawę bezpieczeństwa ochronnego jednostek penitencjarnych.
Mniejsze wydatki w części budżetowej
Zmniejszono też wydatki w części budżetowej - Praca, o kwotę 23 mln 396 tys. zł w urzędach naczelnych i centralnych organów administracji rządowej, z przeznaczeniem pieniędzy na „zapewnienie efektywnej realizacji zadań zarówno działu administracji rządowej praca, jak i działów zabezpieczenie społeczne i rodzina w związku z utworzeniem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii”.
W części tekstowej budżetu komisja podniosła do 24,5 mld zł limit z przepisu dotyczącego emisji skarbowych papierów wartościowych przeznaczonych na przedterminową spłatę, wykup lub zamianę innych niż skarbowe papiery wartościowe zobowiązań Skarbu Państwa, a także na spłatę zobowiązań Skarbu Państwa wynikających z ustaw, orzeczeń sądów lub innych tytułów. Wcześniejszy pułap wartości nominalnej nowo wyemitowanych skarbowych papierów wartościowych, wynosił 18 mld zł.
Ustawa budżetowa na 2021 r. przewiduje, że dochody budżetu państwa wyniosą 404,4 mld zł, a wydatki 486,7 mld zł, co oznacza, że przyszłoroczny deficyt wyniesie 82,3 mld zł. Według resortu finansów taki deficyt pozwoli zabezpieczyć środki na wzmocnienie rozwoju gospodarki dotkniętej przez COVID-19, m.in. poprzez inwestycje. Kontynuowane mają być też priorytetowe działania rządu w zakresie polityki społeczno-gospodarczej.
Zaplanowano deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) na poziomie ok. 6 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (zgodnie z definicją UE) na poziomie 64,7 proc. PKB.
Założono, że PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 4 proc., średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniesie 1,8 proc., wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń ma sięgnąć 2,8 proc., a wzrost spożycia prywatnego, w ujęciu nominalnym, wyniesie 6,3 proc.
Zaplanowano dochody z podatku od sprzedaży detalicznej w wysokości 1,5 mld zł oraz wpłatę 1,3 mld zł do budżetu państwa z zysku NBP.
Ministerstwo Finansów zapewnia, że budżet na przyszły rok został przygotowany z zastosowaniem Stabilizującej Reguły Wydatkowej. Poza tym przewidziano w nim m.in. finansowanie Programu „Rodzina 500+” (41,0 mld zł), czy zwiększenie nakładów budżetowych na finansowanie ochrony zdrowia o ok. 12,9 mld zł, w porównaniu do tego roku.
Środki na programy
Zgodnie z informacją resortu budżet zawiera też środki na: realizację świadczenia „Dobry Start” (1,4 mld zł), finansowanie zadań w ramach Funduszu Solidarnościowego, finansowanie potrzeb obronnych Polski na poziomie zwiększonym do 2,2 proc. PKB, wzrost wydatków w obszarze szkolnictwa wyższego i nauki, finansowanie zadań w obszarze mieszkalnictwa. Z budżetu finansowane mają być też zadania w zakresie transportu lądowego: infrastruktury drogowej oraz krajowych pasażerskich przewozów kolejowych.
Konstytucja przewiduje, że rząd musi przesłać projekt budżetu do Sejmu najpóźniej na trzy miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego. Senat może uchwalić poprawki do ustawy budżetowej w ciągu 20 dni od dnia jej przekazania izbie wyższej. Prezydent podpisuje przedstawioną przez marszałka Sejmu ustawę budżetową w ciągu 7 dni. Jeśli jednak ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona prezydentowi do podpisu, wtedy głowa państwa może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu.
Nie będzie reasumpcji głosowania
Klub Koalicji Obywatelskiej domagał się reasumpcji głosowania nad projektem budżetu, ale po spotkaniu Konwentu Seniorów marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że reasumpcji nie będzie; różnica w głosowaniu była zbyt duża, by na jego wyniku zaważył głos posła, który nie mógł zagłosować - wyjaśniła.
Po głosowaniu Izabela Leszczyna (KO) złożyła wniosek o reasumpcję głosowania, ponieważ nie wszyscy posłowie KO mogli wziąć w nim udział.
Zebrał się Konwent Seniorów. Po jego zakończeniu marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała posłów, że reasumpcji nie będzie, bo tylko jeden poseł KO nie mógł zagłosować, ale różnica głosów była zbyt duża, by z tego powodu powtarzać głosowanie.
Lewica i KO przeciw zblokowaniu poprawek
Na początku czwartkowych obrad Sejmu, Gawkowski powiedział, że w nocy ze środy na czwartek wpłynął „bezprecedensowy” wniosek o zmianę trybu głosownia nad budżetem.
Wniosek, który ma być nie tylko postanowieniem o tym, że nie będziemy mogli głosować poszczególnych indywidualnych poprawek, ale upolitycznieniem najważniejszego głosowania w roku
— powiedział szef klubu Lewicy.
Każda inwestycja, którą posłanki i posłowie zgłosili ma być wrzucona do worka, który poprzecie dlatego, że jest wasz, albo odrzucicie, bo jest opozycji. Nie ma zgody na to, abyśmy poprawki do budżetu państwa traktowali jako narzędzie, dlatego, że wam się nie chce po prostu dłużej pracować
— powiedział do PiS Gawkowski.
Apelował o ogłoszenie przerwy w obradach i wycofanie wniosku ws. zmiany trybu głosownia nad budżetem.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwróciła uwagę, że w środę było Prezydium Sejmu i Konwent Seniorów i nie słyszała uwag, o których mówi Gawkowski.
Po drugie, jest to wniosek, który nie wpłynął w nocy, a po trzecie jest to wniosek zgodny z regulaminem
— powiedziała Witek.
Wniosek o odroczenie obrad
Szef klubu KO Cezary Tomczyk zgłosił wniosek o odroczenie obrad do piątku w związku z - jak powiedział - „haniebnym” wnioskiem ws. zmiany sposobu głosowania nad budżetem na 2021 r.
Wszyscy pamiętamy rok 2016, wszyscy pamiętamy, co zrobiliście w Sali Kolumnowej, wszyscy pamiętamy jak chcieliście, aby demokracja umarła i na to absolutnie nie ma zgody
— powiedział Tomczyk.
Głosowanie nad budżetem, zgłaszanie poprawek, to święte prawo posłów, święte prawo każdego z nas (…). To nie jest budżet PiS-u, to jest budżet państwa. Jeżeli mamy siedzieć tutaj 30 godzin i głosować, to bardzo dobrze, bo mamy głosować w sprawie najważniejszych spraw w Polsce
— podkreślił Tomczyk.
Witek poddała pod głosowania wniosek o przerwę i odroczenie, zostały one odrzucone.
Wniosek ws. zmiany trybu głosowania nad budżetem do marszałek Sejmu przesłał szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Na piśmie widnieje data 16 grudnia. Skan pisma zamieścił na Twitterze Tomczyk.
Terlecki w imieniu swojego klubu wniósł o łączne głosowania poprawek wobec których Komisja Finansów Publicznych wnioskuje o ich przyjęcie - w jednym bloku głosowań, a następnie łączne głosowanie poprawek i wniosków - wobec których w/w komisja wnioskuje o ich odrzucenie - w drugim bloku głosowań. Jednocześnie Terlecki wniósł, aby głosowanie nad wnioskami mniejszości odbyło się łącznie z poprawkami i wnioskami, wobec których komisja wnioskuje o odrzucenie.
W przypadku przyjęcia wniosku formalnego o zmianę w sposobie głosowania będą maksymalnie 4 głosowania; w przypadku odrzucenia wniosku formalnego maksymalnie – 882 głosowania.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/531249-sejm-uchwalil-budzet-na-2021-r-z-deficytem-823-mld-zl