„Bardzo dziękuję za ten niesamowity Zamość, za ten piękny rynek pełny ludzi, którzy przyjechali tutaj po to, aby mnie wesprzeć. Bardzo dziękuję panu przewodniczącemu Piotrowi Dudzie za te słowa, które wypowiedział, ale przede wszystkim dziękuję „Solidarności” za te lata współpracy, za te lata życzliwych negocjacji ze mną. Za te lata wiary w to, że jeżeli jest jakiś problem, to warto do mnie zadzwonić porozmawiać, szukać u mnie wsparcia” - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wiecu w Zamościu.

CZYTAJ TAKŻE: OSTATNI DZIEŃ KAMPANII. Prezydent Andrzej Duda w Zamościu: „Warto było ciężko przepracować te 5 lat”. RELACJA NA ŻYWO

MArzena Nykiel: To była prezydentura odbudowania godności, narodowej dumy i troski o polskość. Kto boi się reelekcji Andrzeja Dudy?

Dziękuję, że jesteście dzisiaj ze mną. To jest dla mnie wielki przywilej, że ludzie „Solidarności” stoją koło mnie. Jestem tym wzruszony, bo myślę, że byłby tym zadowolony także mój prezydent prof. Lech Kaczyński, którego wizja Polski były dla mnie tak ważne i które traktowałem przez te lata jako swoisty testament polityczny który nam zostawił. Tyle razy powtarzałem Wam jego słowa, które nam do nas mówił. Ale chciałem wszystkim moim rodakom podziękować za tę kampanię, za to że ze mną byli w tylu polskich wioskach, miasteczkach

— podkreślił.

„Było tyle wzruszających momentów, tyle razy łzy mi stawały w oczach”

Było tyle wzruszających momentów, tyle razy łzy mi stawały w oczach. Tyle słyszałam historii domowych, rodzinnych, tego ojca, który patrząc mi w oczy mówił: „Proszę pana, dziękuję za tę politykę, bo dzięki tej polityce ja mogę wychowywać spokojnie moje młodsze dzieci, a córka może studiować medycynę i stać nas, a wcześniej stać nie było

— mówił prezydent.

Przypomniały mi się te mamy sprzed 5 lat, które prosiły mnie wtedy: „Zróbcie coś, żeby nasze dzieci mogły wrócić”. Tyle razy ludzie w moim wieku, a najczęściej młodsi podchodzili do mnie i mówili: „Wróciliśmy panie prezydencie, dziękujemy”

— powiedział.

Muszę Wam powiedzieć, że wzruszyło mi się serce, kiedy jechaliśmy przez Kujawy DudaBusem, poranek, patrzę, stoi przydrożna kapliczka i przy niej stoi kobieta z dwoma chłopcami. Ta pani specjalnie przyszła z tymi dziećmi po to, żeby nam pomachać. Muszę Wam powiedzieć, że to było niesamowite. Proszę pani, dziękuję pani z całego serca, jeśli pani nas słyszy

— podzielił się historią z kampanii prezydent Duda.

To była długa kampania, dziękuję Wam za obecność w niej. Czeka nas II tura wyborów - proszę Was, namawiajcie wszystkich, żeby szli. Nie słuchajcie tych, którzy mówią, że jak już w I turze głosował na Andrzeja Dudę, to już nie musi, Nie słuchajcie fałszerzy, nie słuchajcie kłamców

— mówił prezydent.

Chcę, żeby Polska rozkwitała. Chcę, żeby w Polsce było miejsce dla każdego. (…) Chcę, aby Polska była krajem, który każdemu daje szansę. Dlatego właśnie chcę dalej pełnić urząd prezydenta RP

— podkreślił Andrzej Duda.

„Chcę kontynuować tę politykę budowania Polski, gdzie pod biało-czerwoną flagą jest miejsce dla każdego”

Chcę kontynuować tę politykę budowania Polski, gdzie pod biało-czerwoną flagą jest miejsce dla każdego. (…) Chociaż różnimy się w wielu sprawach, to rozumiemy, że takie jest prawo demokracji, a łączy nas jedno - wzajemny szacunek

— mówił prezydent.

Te wybory odpowiedzą na pytanie, czy wróci polityka, która tylko dla wąskiej garstki była realizowana, pozostawiając resztę społeczeństwa. Ja nie chcę, żeby taka polityka wróciła

— zaznaczył Andrzej Duda.

Proszę Państwa, żebyście namawiali do oddania głosu na mnie. (…) Te wybory decydują nie tylko przyszłości naszej, ale też przyszłych pokoleń. Chcę, aby żyły w Polsce silnej, bezpiecznej i sprawiedliwej

— powiedział.

Dziękuję wszystkim wielodzietnym rodzinom, za ten patriotyczny czyn, jakim jest posiadanie i wychowanie dzieci

— mówił Andrzej Duda.

„Jeszcze raz proszę o frekwencję, żebyście szli do wyborów”

Zegar bije, zbliża się czas wyborów. Jeszcze raz proszę o frekwencję, żebyście szli do wyborów. Oddali głos za Polską opartą na dwóch filarach - z jednej strony na rodzinie i filarze wartości, (…) na drugim filarze nowoczesne technologie, inwestycje, potrzeba, żebyśmy mieli ambicje. Potrzeba, żebyśmy tę wielką szansę wykorzystali. Potrzeba dobrej współpracy

— podkreślił prezydent.

Potrzebna jest współpraca, nie blokowanie, nie próba obalenia rządu

— dodał.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości, to proszę, żeby zadał sobie pytanie - kiedy żyło Ci się lepiej - zanim Andrzej Duda został wybrany na prezydenta, czy w ciągu ostatnich 5 lat?

— powiedział prezydent.

Wierzę, że taka Polska, sprawiedliwości, uczciwości, ambicji, zwycięży w tych wyborach. Zwyciężymy!

— zakończył swoje wystąpienie prezydent.

as