We wtorek Sejm zajmuje się projektem ustawy autorstwa PiS, który przewiduje, że głosowanie w wyborach prezydenckich w 2020 r. będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego.
CZYTAJ TAKŻE:
Przyjęto 22 poprawki
Sejm przyjął 22 poprawki do ustawy ws. tegorocznych wyborów prezydenckich, głównie autorstwa PiS. Zakładają one m.in. skrócenie czasu, jaki Sąd Najwyższy ma na rozstrzygnięcie o ważności wyboru prezydenta do 21 dni. Do ustawy przyjęto 21 poprawek autorstwa posłów PiS oraz jedną poprawkę Lewicy.
Jedna z przyjętych poprawek PiS stanowi, że Poczta Polska zapewni odpowiednią liczbę nadawczych skrzynek na terenie każdej gminy. Liczbę tę wyznacza iloraz liczby wyborców, którzy zgłosili zamiar głosowania korespondencyjnego na terenie danej gminy i liczby 750, zaokrąglony w górę.
Zgodnie z kolejną przyjętą poprawką PiS, na rozstrzygnięcie o ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Sąd Najwyższy będzie miał 21 - a nie jak dotychczas 30 - dni od dnia podania wyników wyborów do publicznej wiadomości przez PKW.
Kolejna poprawka PiS zakłada, że marszałek Sejmu może po zasięgnięciu opinii ministra zdrowia i PKW zmienić terminy wykonania czynności wyborczych, mając na względzie sytuację epidemiczną na obszarze całego kraju bądź jego części. Pierwotny projekt ustawy zakładał, że marszałek Sejmu może zmienić te terminy na wniosek ministra zdrowia.
Inna przyjęta poprawka przewiduje, że minister zdrowia może, po zasięgnięciu opinii PKW, zarządzić głosowanie korespondencyjne na terenie co najmniej jednej gminy lub jej części uwzględniając sytuację epidemiczną na tym terenie. Rozporządzenie w tej sprawie musi być wydane nie później niż 7 dni przed dniem wyborów.
Wykreślono też przepisy mówiące o tym, że komisarz wyborczy będzie mógł ustalić siedzibę obwodowej komisji wyborczej w lokalu wskazanym przez właściwego wojewodę, w sytuacji jeśli wójt, burmistrz lub prezydent miasta nie wskaże lokalu. Skreślono także przepis zakładający, że wójt, burmistrz lub prezydent miasta będzie musiał wyposażyć w środki ochrony osobistej związanej ze zwalczaniem epidemii koronawirusa wszystkich członków obwodowej komisji wyborczej.
Inna poprawka PiS zakłada, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach - nie tylko na wniosek wójta, ale także z urzędu - wojewoda może udzielić wsparcia osobowego lub organizacyjnego urzędowi gminy w zakresie realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2020 r. zarządzonych przez marszałka Sejmu w kolejnym terminie.
Zgodnie z kolejną poprawką PiS, jeżeli właściwa okręgowa komisja wyborcza nie uzyska wyników głosowania za granicą w ciągu 48 godzin od zakończenia głosowania w obwodach głosowania za granicą, głosowanie w tych obwodach uznaje się za niebyłe. Dotychczas w Kodeksie wyborczym obowiązywał termin 24 godzin.
Zmieniono także termin wejścia w życie ustawy. Pierwotnie ustawa miała wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, zaś zgodnie z poprawką PiS, ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia.
Zaproponowana przez Lewicę poprawka zakłada, że szkolenia dla członków obwodowych komisji wyborczych odbywają się z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej umożliwiających porozumiewanie się na odległość.
22:25 Sejm uchwalił ustawę dot. głosowania w wyborach prezydenckich. Teraz trafi ona do Senatu
Za głosowało 244 posłów, 137 było przeciw, 77 wstrzymało się od głosu.
Jest ustawa ws. wyborów. Teraz zostanie przekazana z Sejmu do Senatu. Senatorowie PiS są gotowi do pracy nad tą ustawą w tym tygodniu. Jutro, w czwartek, w piątek. Mamy nadzieję, że w Senacie nie będzie powtórki
— napisał na Twitterze Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu.
Opozycja chce przełożenia posiedzenia Sejmu
Borys Budka i Krzysztof Śmiszek złożyli wniosek o przeniesienie posiedzenia Sejmu na czwartek, 14 maja. Sejm wniosek odrzucił.
21:24 Posłowie głosują nad zgłoszonymi poprawkami
Posłowie przystąpili do głosowań nad poprawkami do projektu ustawy o głosowaniu w wyborach prezydenckich 2020 roku. Do projektu złożono 47 poprawek, część z nich będzie głosowana łącznie.
Projekt PiS zakłada, że w wyborach prezydenckich 2020 r. głosowanie będzie się odbywać w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego. Uchyla się w nim ustawę mówiącą, że w tegorocznych wyborach głosowanie ma być wyłącznie korespondencyjne.
Przed głosowaniami z wnioskiem formalnym o przerwę i zwołanie konwentu seniorów, odroczenie głosowania do rana i wypracowanie kompromisu w sprawie omawianych przepisów wniósł Krzysztof Gawkowski (Lewica).
Grzegorz Braun (Konfederacja) apelował, żeby nie było blokowania poprawek podczas głosowań, ale marszałek Sejmu Elżbieta Witek nie dopuściła do głosowania w tej sprawie. Przekonywała - przy protestach Brauna - że o sposobie głosowania decydują wnioskodawcy; Braun mówił, że przynajmniej powinien zostać przyjęty porządek uwzględniający najpierw te poprawki, których przegłosowanie wyklucza inne.
Robert Kropiwnicki (KO) prosił o skierowanie poprawek przed głosowaniami pod obrady komisji. Podkreślał, że projekt ma charakter ustrojowy, mimo, że wnioskodawcy udają, że to zwykła ustawa, a nie kodeksowa, nad którą trzeba procedować inaczej. Poseł KO przekonywał, że poprawki pisane są „na kolanie”, ponieważ oprócz autopoprawki zgłoszonej do przepisów, jeszcze we wtorek dołożono kilkanaście poprawek.
To jest jedna wielka dziura legislacyjna
—podkreślił.
Sejm rozpoczął głosowania przed godz 21.
17:20 Czarnek do PO: Zgłoście kandydatów do komisji wyborczych
Zacznę od Sasinofobii, która pojawiła się na sali. Nie wyrzucajcie go. (…) W czasie drugiego czytania pojawiło się wśród Państwa aktorstwo, ale Polacy to widzą. Nikt tego nie chce słuchać, ludzie się śmieją z tego aktorstwa
— mówił Przemysław Czarnek, poseł PiS.
Wyście nie zgłosili kandydatów do komisji w Polsce, a wybory muszą się odbyć pryz pracy kompletnych komisji wyborczych. Na miły Bóg, zgłoście kandydatów. PiS zgłosiło prawie 40 tys. kandydatów do komisji wyborczych. Wiecie, ilu zgłosiła PO? Kilkuset. Jeśli Państwo chcecie rzeczywiście brać udział w wyborach i je kontrolować, to czynnik społeczny rzeczywiście ma miejsce, tylko zgłoście kandydatów
— podkreślił.
17:16 Minister Schreiber do opozycji: Staram się zrozumieć, czego Państwo chcecie
Rozumiem, że dzisiaj wystarczy artykuł w gazecie mało wiarygodnej, ażeby Państwo rzucali najostrzejsze oskarżenia. Staram się zrozumieć, czego Państwo naprawdę chcecie. Kiedy przedstawiany był pomysł, aby wybory tradycyjnie przeprowadzić 10 maja, to mówili Państwo, że ludzie będą umierali. Kiedy zaproponowano wybory korespondencyjne, mówiliście, że to zły projekt, ponieważ wybory nie będą uczciwe. Kiedy PKW powołała się na odpowiednie zapisy, stwierdziliście, że uchwała jest zła. Kiedy teraz pojawia się na stole propozycja lepiej opracowana od tej zaproponowanej przez Państwa, to Państwo też jesteście przeciw. Rzeczywiście widzę tutaj pewien problem
— podkreślił Łukasz Schreiber.
Zachęcam do mniejszej liczby osobistych wycieczek, a większego zwracania uwagi na konkretne zapisy
— dodał.
17:10 Jakub Rutnicki: Zamieniacie Sasina na marszałek Witek
Wszyscy Polacy oczekują tego, aby ktoś wreszcie z PiS-u wyszedł na mównicę i przeprosił Polaków za tę kompromitację 10 maja. Za te dziesiątki milionów złotych wydane bez żadnego trybu. Czy wreszcie ktoś poniesie odpowiedzialność za ten skandal i hańbę 10 maja? (…) Teraz zamieniacie Sasina na marszałek Witek
— mówił poseł KO.
17:05 Konfederacja przedstawia siedem poprawek
Poseł Michał Urbaniak z Konfederacji zaproponował siedem poprawek, m.in. zakładającą głosowanie przez internet.
Sejm we wtorek zajmuje się projektem o wyborach prezydenckich, zgłoszonym przez klub Prawa i Sprawiedliwości, który przewiduje, że głosowanie w wyborach prezydenckich w 2020 r. będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego.
Temu projektowi dosyć daleko do doskonałości, (…) sporo jeszcze przed nami, aby to można było uznać za dobry projekt
— powiedział Paszyk.
Z kolei poseł Urbaniak oświadczył, że koło Konfederacji zaproponowało do projektu ustawy siedem poprawek, wśród nich m.in. o umożliwieniu głosowania w formie elektronicznej (e-voting).
17:00 PSL proponuje wydłużenie prac obwodowych komisji wyborczych
Poseł PSL zaproponował wydłużenie prac obwodowych komisji wyborczych w zamian za brak możliwości rozłożenia głosowania na dwa dni.
Projektowi PiS o wyborach prezydenckich daleko do doskonałości; wymaga on jeszcze sporo pracy - ocenił we wtorek poseł Krzysztof Paszyk (Koalicja Polska PSL-Kukiz15). P
16:56 Śmiszek przypomina o okrągłym stole
Zwracam uwagę na artykuł 20. On legalizuje pewne działanie, które się zadziało - nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za to, że wydrukowano karty do głosowania. To otwarcie puszki Pandory. Ustawa jest naszpikowana delegacjami do wydania rozporządzeń, a ich ani widu, ani słychu
— wyliczał Śmiszek.
Lewica składa szereg poprawek. Jutro jest okrągły stół. Siądźmy przy nim i porozmawiajmy o Polsce
— dodał poseł Lewicy.
16:52 Borys Budka: Udało nam się przenieść wybory
Dalej robicie z Sejmu i z Polski PiS. Nie umiecie przygotować prostego projektu ustawy, zgłaszacie autopoprawki i chcecie przejść do III czytania. To farsa. Wy sami nie wiecie, czego chcecie.Dziękuję wszystkim samorządowcom, którzy się was nie przestraszyli. Dzięki nim nie wyciekły dane wyborców, które chcieliście wyłudzić. Chcemy pracować nad kodeksem wyborczym, a nie specustawą. Chcecie całą Polskę przekształcić w specpaństwo. Nie o to chodzi. Naszym celem jest zapewnienie bezpiecznych i uczciwych wyborów. Udało nam się, również dzięki rozmowom z Jarosławem Gowinem, przenieść wybory. My nie patrzymy na interes polityczny. wybory muszą być uczciwe i bezpieczne. Wy proponujecie farsę, prawo pisane na kolanie, które niczego Polakom nie daje. Zrobiliście farsę z Sejmu. Apelujemy raz jeszcze: jesteśmy gotowi na przyjęcie wspólnych dobrych rozwiązań. Wy zamieniacie Sasina na panią Witek
— gorączkował się Budka.
Zarzucił PiS, które zgłosiło projekt, że „robi nie tylko z tej Izby, ale z całej Polski cyrk”.
Nie umiecie przygotować prostego projektu ustawy. Zgłaszacie go wczoraj, dzisiaj zgłaszacie autopoprawkę, w drugim czytaniu zgłaszacie jeszcze poprawki i chcecie żeby przejść niezwłocznie do trzeciego czytania. Sami nie wiecie, czego chcecie, bo nagle minister Szumowski kwestionuje ten wasz projekt ustawy
— powiedział Budka.
Próbowaliście rękami Poczty Polskiej wyłudzić dane wyborców nie mając do tego żadnej podstawy prawnej
— mówił. Podziękował też samorządowcom, „którzy nie przestraszyli się, nie chcieli działać bezprawnie”.
Dzięki nim, dzięki stanowczej postawie i niepoddaniu się temu dyktatowi nie wyciekły bezprawnie dane dziesiątek milionów osób
— mówił.
Wyraził satysfakcję, że udało się. Podkreślił, że to nie była obstrukcja, lecz „dobre rozmowy z Jarosławem Gowinem i to, na co się umówiliśmy, pozwoliły wyrzucić pomysł waszego prezesa, że wybory maja odbyć się w maju”.
16:49 Stachowiak-Różecka wnioskuje o przejście do III czytania
Klub PiS również zgłasza poprawki. W imieniu klubu składam wniosek o przejście do III czytania po doręczeniu poprawek posłom
— powiedziała posłanka PiS.
16:48 Drugie czytanie projektu ws. wyborów. Braun się sprzeciwia
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun sprzeciwił się formule 3-minutowych wystąpień.
Reglamentacja czasu dyskusji i procedowanie tego prawa na rympał, redukowanie roli Sejmu do roli fasady to zły pomysł. Proszę wycofać się z tych rozwiązań i nie reglamentować czasu dyskusji. Wnioskuję o brak limitu czasu i ilości pytań
— stwierdził Braun.
Marszałek Terlecki wydłużył czas wystąpień do 3,5 minuty.
16:45 Budka chce zwołania Konwentu Seniorów
To wniosek, byśmy zagłosowali za przerwą i zwołali Konwent Seniorów i przedłożyli projekt ustawy o zagwarantowaniu testów dla pracowników służby zdrowia. Nie jest sztuką rapować i bić brawa, a mowę przełożyć na czyny. Od kilku tygodni leży projekt ustawy. Proponujemy, zadbajmy wspólnie o zdrowie i życie tych osób
— mówił Budka.
16:42 Grzegorz Braun domaga się zmiany sposobu prowadzenia dyskusji
Wnioskuję o zmianę sposobu prowadzenia dyskusji, o wycofanie się przez prezydium Sejmu ze złej decyzji o reglamentacji czasu wystąpień i liczby pytań. Dowiadujemy się, że nie tylko te poprawki, które są nam znane, pan super spec ober minister Szumowski szykuje nam nowe wrzutki. Radzi bylibyśmy radzić nad tym. A może pan Szumowski poda się do dymisji?
— powiedział poseł Konfederacji.
16:30 Klub PiS złożył autopoprawkę
Klub PiS złożył we wtorek autopoprawkę do projektu ustawy dot. zasad organizacji wyborów prezydenckich; zakłada ona m.in. umożliwienie głosowania korespondencyjnego wyborcom, na których nałożono obowiązek kwarantanny na kilka dni przed wyborami.
Zakłada ona m.in., że głosowania korespondencyjnego za granicą nie przeprowadza się w państwach, na terytorium których nie ma możliwości organizacyjnych, technicznych lub prawnych przeprowadzenia wyborów w takiej formie.
Autopoprawka przewiduje także rozwiązanie umożliwiające głosowanie korespondencyjne wyborcom, na których nałożono obowiązek kwarantanny lub izolacji w terminie kilku dni przed dniem wyborów. W takiej sytuacji przewiduje się możliwość zgłoszenia zamiaru głosowania korespondencyjnego do drugiego dnia przed dniem wyborów. Wyborca podlegający w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych, który zamiar głosowania korespondencyjnego zgłosił w okresie od 12 dnia przed dniem wyborów, otrzymuje pakiet wyborczy nie później niż dwa dni przed dniem wyborów.
Zgodnie z autopoprawką, doręczenie pakietu wyborczego przesyłanego za pośrednictwem Poczty Polskiej dokonywane jest przez zespół złożony z co najmniej dwóch pracowników Poczty Polskiej bezpośrednio do oddawczej skrzynki pocztowej wyborcy. Po doręczeniu pakietu do skrzynki za pakiet odpowiada użytkownik skrzynki.
W przypadku braku skrzynki pocztowej albo w przypadku, gdy skrzynka pocztowa uniemożliwia doręczenie pakietu wyborczego, zespół wystawia zawiadomienie o możliwości odbioru pakietu wyborczego we właściwej dla danego adresu placówce pocztowej. Zawiadomienie pozostawia się w drzwiach mieszkania wyborcy. Zawiadomienie zawiera informację o adresie placówki pocztowej wraz z informacją od kiedy i w jakich godzinach można odebrać pakiet wyborczy. Wyborca może odebrać pakiet wyborczy w terminie nie dłuższym niż jeden dzień od dnia pozostawienia zawiadomienia.
Autopoprawka wprowadza także przepis, zgodnie z którym od chwili rozpoczęcia głosowania aż do jego zakończenia w lokalu wyborczym musi być równocześnie obecnych co najmniej trzech członków obwodowej komisji wyborczej, w tym przewodniczący komisji lub jego zastępca, a w przypadku komisji powołanej w składzie trzech osób – co najmniej dwóch członków, w tym przewodniczący komisji lub jego zastępca.
Wszystkie czynności obwodowej komisji wyborczej związane z ustaleniem wyników głosowania w obwodzie i sporządzeniem protokołu głosowania wykonywane są wspólnie przez członków komisji w liczbie stanowiącej co najmniej połowę jej pełnego składu, w tym przewodniczącego lub jego zastępcy.
Zgodnie z autopoprawką, kartę do głosowania uznaje się za nieważną, jeżeli wskutek sprawdzenia oznaczenia zapewniające autentyczność karty do głosowania obwodowa komisja wyborcza stwierdziła, że karta do głosowania nie jest autentyczna.
Autopoprawka zakłada, że kandydaci zarejestrowani przez PKW w „wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w których nie odbyło się głosowanie lub Sąd Najwyższy podjął uchwałę stwierdzającą nieważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”, po ponownym zgłoszeniu zostają uznani za zarejestrowanych kandydatów w wyborach zarządzonych przez marszałka Sejmu w kolejnym terminie.
Pierwotny projekt ustawy odnosił się do kandydatów zarejestrowanych przez PKW w „wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r.”.
Autopoprawka skreśla z projektu przepis mówiący o tym, że w środki ochrony osobistej związanej ze zwalczaniem epidemii koronawirusa wszystkich członków obwodowej komisji wyborczej będzie musiał wyposażyć wójt, burmistrz lub prezydent miasta.
Autopoprawka przewiduje także uwzględnienie roli ministra zdrowia w związku z koniecznością określenia wymogów dotyczących głosowania korespondencyjnego.
14:38 Marszałek Witek ogłosiła godzinną przerwę
14:22 Sejm kontynuuje rozpatrywanie projektu dot. wyborów prezydenckich
W sejmie trwa seria głosowań dotyczących projektu PiS ws. ustawy dot. wyborów prezydenckich. Posłowie zdecydowali o niezwłocznym przystąpieniu do drugiego czytania.
14:19 Krzysztof Sobolewski przypomina no ważnej rocznicy
85 lat temu zmarł Józef Piłsudski. Proszę Wysoką Izbę o uczczenie tej rocznicy minutą ciszy
— powiedział poseł PiS Krzysztof Sobolewski.
13:56 Przemysław Czarnek punktuje działania opozycji
Dziękuję za te pytania, bo to dobry prognostyk - to były w większości pytania merytoryczne. Ja naprawdę uważam, że dziś nie jest czas i miejsce na to, żeby przypominać, kto jaką obstrukcją i podpalaniem tego państwa doprowadził do tego, że głosowanie 10 maja nie było możliwe. Polacy to wiedzą, a my skupmy się na tym, jka wykonać konstytucyjne obowiązki państwa
— podkreślił poseł PiS.
Po to jest rola ministra zdrowia, jasno określona w ustawie, żeby minister zdrowia wydał rozporządzenie ws. zabezpieczenia komisji wyborczych i jej członków, aby wszystko przebiegło bezpiecznie. W okręgowych komisjach wyborczych zasiadają osoby posiadające wyższe wykształcenie prawnicze, dające rękojmie należytego wykonania obowiązków. Sędziowie jak najbardziej pasują do tej definicji. Są mile widziani w obwodowych komisjach. Nikt ich nie wyklucza
— zwrócił uwagę poseł.
Zaapelował także o zakończenie dyskusji o wprowadzeni stanu klęski żywiołowej w Polsce.
Zwracam się zwłaszcza do kolegów z Konfederacji. Z jednej strony słyszymy pana posła Bosaka, który mówi w mediach, że stan klęski żywiołowej będzie chronił prawa i wolności człowieka. Stan klęski żywiołowej jest od tego, żeby wprowadzać dalsze radykalne ograniczenia wolności i praw, a nie ich ochronę. Z drugiej strony jest poseł Kulesza, który słusznie mówi o odmrażaniu gospodarki, życia społecznego. To robimy, dlatego nie ma najmniejszych podstaw do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej
— wyjaśnił Czarnek.
wprowadzenie go teraz byłoby złamaniem konstytucji. Obowiązuje stan epidemii na podstawie ustawy przez was uchwalonej. Opanowaliśmy epidemię. Musimy ją zwalczyć
— mówił poseł.
Cieszę się z merytorycznych pytań. Liczę, że będziemy współpracować, ale musicie się pozbyć jednej choroby. Ja nie jestem psychiatrą, ale ta choroba jest do opisania. Macie „kaczyńskofobię”. Jak się jej pozbędziecie, to będziecie naprawdę możliwie odpowiedzialną opozycją
— powiedział poseł Przemysław Czarnek.
13:49 Minister Schreiber odpowiada na pytania posłów
Cieszę się, ze możemy rozmawiać o tym projekcie. Rząd ocenia pozytywie te rozwiązania. Polska potrzebuje prezydenta RP. To fakt niekwestionowany przez nikogo. Kadencja upływa i jest potrzebny wybór, co dostrzega także PKW. Jej uchwała sprawia, ze o wyborach można myśleć w stosunkowo krótkim czasie. Ten projekt powinien być przyjęty z zadowoleniem wszystkich na tej sali
— mówił minister.
Przedstawiacie narrację niezgodną z rzeczywistością. Wściekły atak na premiera Jacka Sasina, że starał się przygotować wybory? To Senat przez 30 dni „pracował” nad ustawą. O tym warto pamiętać. O sprzeciwie samorządowców także. Ten projekt wychodzi z otwartą ręką także do opozycji. Mówicie o świetnym prawie, które przygotowaliście, ale przypomnę ze z tej mównicy krytykowaliście zmiany. Twierdziliście, że będzie olbrzymia ilość głosów nieważnych. Tymczasem pod waszym projektem było to 18 proc. Po zmianach było to 6 proc. głosów nieważnych w wyborach samorządowych, ale o tym zapomnieliście
— przypomniał minister.
Padają oskarżenia, że to bubel prawny. Przyjrzałem się waszemu projektowi i nie ma tam przewidzianych rozwiązań w sytuacji pandemii koronawirusa, nie ma rozwiązań dla osób w kwarantannie. Jest za to zapis o głosowaniu przez internet. Ale zapisu na to, jak to zrobić, nie ma. Pomysł PSL o dwóch dniach głosowania - jest przepis konstytucji o jednym dniu głosowania. Są na to wyroki TK
— podkreślił Schreiber.
13:45 Posłowie zadają pytania
Kiedy skończycie te „sasinalia”? Marnujecie czas. Posłowie PiS opowiadają nieprawdę. Art. 14 jest skandaliczny. Zastępujecie Sasina marszałek witek. Dlaczego uderzacie w małe gminy? One ucierpią na waszych decyzjach. Jak wesprzecie pracowników poczty
— dopytywała Barbara Nowacka
Jaki macie argument? Uchylanie zapisów Kodeksu Wyborczego. On jest po to, żeby na jego podstawie przeprowadzać wybory. Jeśli nie zejdziecie z tej drogi, to znów wam się nie uda. Namawiamy do dialogu. Jeśli nie będziecie oszukiwać, to jesteśmy w stanie dojść do porozumienia
— oświadczył Sławomir Nitras.
Jak wy się czujecie z tymi rozwiązaniami, które przywracacie do życia, a z którymi walczyliście? Kiedy zaczniecie traktować Kodeks wyborczy jako prawo Polaków a nie prawo Kaczyńskiego do faworyzowania PiS
— gorączkował się Mariusz Witczak.
13:29 Budka chce przeprosin i dymisji Sasina
Czy zdobędziecie się wreszcie na słowo przepraszam, czy przeprosicie Polaków za cyrk i chaos oraz za dziesiątki milionów złotych, które mogłyby być przeznaczone na służbę zdrowia, a poszły na druk kart Sasina? Czy przeprosicie Polaków, że wybory się nie odbyły? Czy przeprosicie Plaków za to, że zamiast zajmować się największymi problemami i wyzwaniami, przez dwa miesiące zajmowaliście się wyborami? Czy jeszcze dziś na biurku premiera wyląduje dymisja Sasina? To osoba, która odpowiada za chaos i to on obiecywał, że wybory się odbędą
— oświadczył Budka.
13:23 Krzysztof Bosak przedstawił stanowisko Konfederacji
11 marca jako pierwszy kandydat wnioskowałem o przesunięcie wyborów, jako pierwszy mówiłem, że będzie problem z ich organizacją. Utrzymywaliście do ostatnich dni, że wszystko jest w porządku. Wasz projekt odpowiada na moją propozycję sprzed miesiąca
— oświadczył Bosak.
Nie krytykowałem pomysłu głosowania korespondencyjnego.(…) Uważacie, że minister Szumowski nie miał racji? Jego prognozy poszły w kąt? Przez miesiąc zwlekaliście z przyznaniem racji Konfederacji
— stwierdził Bosak.
Czekamy na termin, na informacje o uczciwej kampanii. Do projektu przedstawimy siedem poprawek. Czytajcie je uważnie
— mówił Bosak.
13:18 Kosiniak-Kamysz podważa projekt PiS i atakuje prezydenta
Powtarzaliście hasło „Polska w ruinie”. To była zapowiedź przyszłości. Do tej ruiny doprowadziliście Polskę. To poczucie wielu rodaków, którzy dziś załamują ręce patrząc na wasze działania. Nasi rodacy oczekują rozwiązania i bezpiecznego głosowania dla wszystkich. Dziś podjęliście próbę, ale już na wstępie usiłujecie ją zniszczyć. Chciałbym, żeby panin marszałek wezwała ministra Szumowskiego. Czy on zagłosuje zgodnie z rekomendacjami ministra zdrowia czy nie?
— mówił szef PSL.
Dlaczego nie ma terminów określonych dot. składania podpisów, trwania ciszy wyborczej? To ma być uznaniowe? To rodzi wątpliwości. Dlaczego chcecie tylko trzy dni na protesty wyborcze? Boicie się, że nasi rodacy będą protestować? (…) Z jednym się zgodzę, że państwo musi mieć prezydenta, bo dziś prezydent skacze na Tik Toku i nie potrafi nawet zarapowac. Zobaczcie, do jakiej sytuacji doszło. Prezydent nie jest w stanie wyjść, wygłosić orędzia, powiedzieć, co sądzi o tej sytuacji. Jak długo Duda będzie bał się Kaczyńskiego? Mówię to z przykrością, ale dziś nie jest w stanie udźwignąć tej funkcji
— kpił Kosiniak-Kamysz.
Będziemy wnosić poprawki. Sposób hybrydowy jest ciekawy, ale żeby było bezpiecznie, głosowanie powinni trwać dwa dni. Jesteśmy gotowi do dyskusji
— mówił szef PSL.
13:11 Krzysztof Śmiszek przekonuje o kryzysie konstytucyjnym
Jesteśmy w najgłębszym kryzysie konstytucyjnym, instytucjonalnym i prawnym od 30 lat.Takiej sytuacji nie było nigdy, nikt nie dokonał zamachu na największą świętość demokracji, jaką są wybory
— oświadczył poseł Lewicy.
Od 2 dni wszyscy, dla których prawo do głosowania jest najcenniejszym dobrem obywatelskim zastanawiają się, co wydarzyło się 10 maja? Możemy przyjmować różne prawne fikcje o wyborach ogłoszonych ale nie odbytych. Ktoś pozbawił nas decyzji i zdecydował za nas
— mówił Śmiszek.
W niedzielę widzieliśmy klęskę partii rządzącej. Ale ten chaos i bagno prawne, w którym jesteśmy to także bagno, w którym pogrąża urząd Prezydenta, Rzeczpospolitą i jej dobre imię
— oświadczył.
Lewica zaproponowała wyjście z impasu. Usiądźmy przy Okrągłym Stole, tylko konsensus w tej sprawie może naprawić panujący chaos. Koalicja i opozycja może wspólnie wypracować rozwiązania, które będą społecznie akceptowalne i odbudują zaufanie do państwa
— powiedział poseł.
Jako Lewica będziemy pracowali nad wszystkimi projektami, które mają uporządkować sytuację prawną związaną z wyborami ale warunkiem jest szacunek do Konstytucji i wybory przygotowane i przeprowadzone przez PKW
— dodał Śmiszek.
Zakończmy te przepychanki. Uchwalmy ustawę, przeprowadźmy wybory, zachowajmy ciągłość władzy. Niech zwycięży najlepszy! Ale zróbmy to zgodnie z procedurami, których w tej izbie od dawna się nie szanuje
— stwierdził polityk.
Mamy całe mnóstwo problemów do rozwiązania. Rosnące bezrobocie, upadki firm, kolejne firmy pogrążone w kryzysie. Niedoinwestowana służba zdrowia, która prosi o datki na portalach społecznościowcych. (…) Kilka tyg. temu mówiłem z tej mównicy: „kartą wyborczą się nie najemy, karta wyborcza nie zapłaci za gaz, prąd albo czynsz”, ale karta wyborcza, wrzucona do urny z wiarą, że władza dzięki niej wyłoniona będzie władzą prawowitą, bez grzechu, oszustwa i buty. (…) Dziś wyjdźmy z tej izby z poczuciem, że zrobiliśmy krok, który choć na chwilę scali na nowo naszą wspólnotę. Apeluję do Waszej przyzwoitości, odpowiedzialności za państwo. Usiądźmy razem do stołu i wypracujmy konsensus w sprawie wyborów
— mówił w Sejmie Krzysztof Śmiszek.
13:06 Borys Budka atakuje PiS
Nie ma drugiego ugrupowania na świecie, które potrafi tak namieszać, a potem udawać, że się nic nie stało. Jesteście mistrzami świata w robieniu bałaganu
— kpił Budka.
Dzisiaj słyszę, że wysyłacie Jacka Sasina do ratowania górników. Błagam, nigdzie go nie wysyłajcie, martwię się o mój ukochany region.
— stwierdził.
Zamiast tarczy zrobiliście pałkę na przedsiębiorców, a teraz zgłaszacie kolejny bubel prawny. Tak bardzo boicie się Polaków, że chcecie go jak najszybciej przeprowadzić przez Sejm
— dramatyzował poseł.
Wy chcecie żyć w państwie specjalnym. Chcecie, żeby rządziły służby specjalne w myśl specjalnego prawa. (…) Od samego początku mówimy: wybory muszą być uczciwe i bezpieczne. Dziękuję pani marszałek Kidawie-Błońskiej, że jako jedyna twardo mówiła, że pseudowybory nie mogą się odbyć
— powiedział Borys Budka.
13:00 Mirosława Stachowiak-Różecka przedstawiła stanowisko klubu PiS
Naszym obowiązkiem jest przeprowadzenie wyborów dla dobra Polski, dla dobra Polaków. Prezydent kończy kadencję 6 sierpnia i do tego czasu musimy wybrać prezydenta, aby zapobiec kryzysowi. Zobowiązuje nas do tego konstytucja. Zrobiliście państwo wszystko, żeby Polaków wystraszyć. A to byłyby koperty śmierci, a to była mowa, ze będzie zamach stanu, wybory będą sfałszowane. Ale przypomnę, ze upieraliście się przy wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Jestem zdumiona ta propozycją. Dalibyście większości parlamentarnej możliwość przesuwania wyborów z miesiąca na miesiąc. Mam wrażenie, że chodziło o to, byście później mogli mówić o dyktaturze
— podkreśliła posłanka PiS.
Mieliście na stronie propozycję Gowina i ją odrzuciliście. Trudno stwierdzić, o co chodziło naprawdę. Czy o zdrowie Polaków, czy o coś innego. Zetknęłam się z wypowiedzią pana Budki, który mówił o pokrzyżowaniu planów Kaczyńskiego. A trzy dni później mówił o tym, że wybory 10 maja powinny się odbyć. O co więc chodziło?
— zwróciła się do opozycji posłanka PiS.
12:50 Pierwsze czytanie projektu PiS
Projekt ustawy przedstawia poseł Przemysław Czarnek.
To nie jest tak, że „jeżeli chcemy przeprowadzić wybory”. Przeprowadzenie wyborów prezydenckich nie jest kwestią chcenia, a obowiązkiem konstytucyjnym. Kończy się kadencja i obowiązkiem państwa jest przeprowadzenie wyborów. Musimy przeprowadzić wybory, bo państwo musi mieć prezydenta. Dlatego w tych szczególnych okolicznościach, stanu epidemii, które doprowadziły do tego, że głosowanie 10 maja nie mogło się odbyć i w warunkach przyspieszonych wyborów, przedkładamy ten właśnie projekt ustawy
— podkreślił poseł Czarnek.
Ustawa umożliwia przeprowadzenie wyborów i przewiduje jasne reguły zgodne z konstytucyjnymi zasadami powszechności, bezpośredniości, tajności głosowania i równości. W wyborach przeprowadzonych na podstawie przepisów projektu, każdy wyborca będzie mógł zgłosić komisarzowi wyborczemu zamiar głosowania korespondencyjnego. Każdy będzie mógł to uczynić najpóźniej do 12 dnia przed wyborami. W przypadku wyborcy przebywającego na obowiązkowej kwarantannie lub w izolacji, do drugiego dnia przed dniem wyborów
— wyjaśnił poseł PiS.
Pozostali wyborcy, którzy nie zgłoszą chęci głosowania korespondencyjnego, będą mogli głosować tradycyjnie, w lokalu wyborczym. Zgłoszenie chęci głosowania korespondencyjnego będzie się odbywało w maksymalnie uproszczonej formie - ustnej, pisemnej lub elektronicznej. Wyborca otrzyma pakiet wyborczy, zostanie dostarczony przez urząd gminy. Pakiet będzie adresowany i zostanie dostarczony wyborcy przez operatora - Pocztę Polską.Pakiet będzie można także odebrać osobiście w urzędzie gminy. To decyzja wyborcy
— mówił Czarnek.
Wyborcy glosujący korespondencyjnie będą mieli czas maksymalnie do drugiego dnia przed diem wyborów na wrzucenie koperty zwrotnej do nadawczej skrzynki Poczty Polskiej - czerwonych skrzynek, które są i funkcjonują na co dzień, na terenie gminy. Poczta Polska opróżni skrzynki i doręczy pakiety wyborcze właściwej obwodowej komisji wyborczej w godzinach głosowania
— dodał poseł.
Wyborca będzie mógł dostarczyć kopertę zwrotną do swojego urzędu gminy osobiście, lub za pośrednictwem innej osoby. To czytelne zasady wyborów, które odbędą się na zasadach projektowanej ustawy. To czytelne zasady, które jednoznacznie wychodzą na przeciw wielu postulatom, które słyszeliśmy w ostatnich dniach, które powątpiewały w możliwość przeprowadzenia wyborów. Rozumiemy te niepokoje i nie chcemy niepokoić również opozycji. Dlatego ten sposób głosowania wydaje nam się najbardziej czytelny
— mówił poseł Czarnek.
Te wybory, które będą ponownie zarządzone, będą wyborami przyspieszonymi i ma to znaczenie dla całej kampanii wyborczej i dokonywania wszystkich czynności wyborczych. Dodatkowo odbywają się w stanie epidemii, a ma on to do siebie, że różnego rodzaju rzeczy mogą się przydarzyć. To wpływa na koncepcję przeprowadzenia wyborów. Z uwagi na ten fakt, wnioskodawcy zdecydowali się na zaprojektowanie przepisów, zgodnie z którymi kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta zachowują swoje prawa, jeśli zostanie to zgłoszone do PKW w terminach wskazanych w kalendarzu wyborczym. Nie wyklucza to możliwości kandydowania innych osób. Ci kandydaci, którzy zostali zarejestrowani przez PKW, z uwagi na ogrom wykonanej pracy, również zbieranie podpisu, będą mogli zachować wszystkie swoje uprawnienia. Skrajną nierównością byłoby, gdyby tej pracy komitetów i kandydatów nie dostrzec
— zwrócił uwagę Przemysław Czarnek.
Tego typu rozwiązaniom towarzyszą przepisy dot. aspektu finansowego, które są w tej ustawie zaprojektowane. Te wszystkie zasady, o których mówiłem i przywrócenie pełnej roli PKW, co było punktem niepokoju opozycji - PKW była, jest i będzie najwyższym organem ws. przeprowadzenia wyborów. Gdyby było tak, jak sugerowano, PKW nie mogłaby podjąć uchwały. Liczymy na współpracę opozycji i merytoryczne argumenty
— powiedział poseł Czarnek.
12:45 Głosowanie ws. przystąpienia do prac nad projektem PiS
Projekt PiS był punktem spornym w porządku dziennym wtorkowego posiedzenia Sejmu. Za jego wprowadzeniem głosowało 246 posłów, przeciw było 166, wstrzymało się od głosu 46.
Po poniedziałkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) powiedział, że być może jeszcze we wtorek projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach, związanych z wyborami prezydenckimi, będzie głosowany. „To jest pilna sprawa zorganizowanie wyborów w sytuacji, gdy się wybory nie odbyły 10 maja” - powiedział Terlecki.
Klub PiS przygotował projekt ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na prezydenta w 2020 r.; według projektu głosowanie ma odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też można głosować korespondencyjnie. Projekt przewiduje uchylenie obecnej ustawy o przeprowadzeniu wyłącznie korespondencyjnie wyborów prezydenckich w 2020 r.
Zgodnie z projektem klubu PiS kandydaci zarejestrowani przez PKW w wyborach prezydenckich zarządzonych na 10 maja, po ponownym zgłoszeniu zostaną uznani za zarejestrowanych kandydatów w wyborach w kolejnym terminie, a PKW określi wzór karty do głosowania oraz wzór i rozmiar koperty na pakiet wyborczy w głosowaniu korespondencyjnym.
wkt
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/499860-relacja-sejm-przyjal-ustawe-o-wyborach-prezydenckich