Oczekujemy od polityków PO, aby odcięli się od działalności Artura W. i wyrzucili go ze swojej formacji; apelujemy też o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy Włochy i odwołanie Artura W. z funkcji burmistrza, przygotowaliśmy w tej sprawie stosowne wnioski

— oświadczyli we wtorek radni PiS.

CZYTAJ TAKŻE: CBA zatrzymało burmistrza warszawskich Włoch tuż po przyjęciu łapówki! Wraz z nim ujęto też b. właściciela Pogoni Szczecin

UJAWNIAMY. Szokujące kulisy łapówkarskiego przekrętu polityka PO! Wiemy za co przyjął łapówkę burmistrz Włoch!

Artur W. został zatrzymany przez CBA, jako jedna z dwóch osób uwikłanych - jak podano we wtorek - „w korupcyjny proceder”. Samorządowiec - jak wynika z informacji CBA - został zatrzymany na gorącym uczynku tuż po przyjęciu 200 tysięcy zł. Według CBA Artur W. wziął pieniądze od „znanego dewelopera i jednocześnie przedsiębiorcy budowlanego”, a gotówkę próbował ukryć w garażu należącym do rodziny.

Radny PiS w radzie miasta Michał Szpądrowski powiedział na konferencji przed stołecznym ratuszem, że po raz pierwszy w historii warszawskiego samorządu doszło do sytuacji, w której na gorącym uczynku zostaje złapany wysoki urzędnik miejski - burmistrz jednej z dzielnic Warszawy. Jak mówił, według CBA 200 tys. zł, które przyjął Artur W. to druga część łapówki, pierwsza miała być w takiej samej kwocie.

Będziemy oczekiwali od ratusza kontroli w urzędzie dzielnicy Włochy, również wcześniej podjętych decyzji przez Artura W. Będziemy oczekiwali zdecydowanej reakcji i miejmy nadzieję, że Artur W. dalej burmistrzem nie będzie

— powiedział Szpądrowski.

Radny PiS Błażej Poboży podkreślił, że jego partia oczekuje także reakcji politycznej, ponieważ - jak mówił - Artur W. jest jednym z najbardziej wpływowych polityków PO w stolicy.

Jako PiS - partia wysokich standardów - oczekujemy od PO, od polityków: Jarosława Szostakowskiego, Marcina Kierwińskiego i Grzegorza Schetyny, aby wyraźnie odcięli się od działalności Artura W., potępili te praktyki i wyrzucili pana burmistrza z szeregów swojej formacji

— powiedział Poboży.

Chyba, że - i o to też chcemy się zapytać - w Platformie nadal obowiązuje „doktryna Neumanna” i ta sytuacja nie jest żadnym grzechem, a politycy tej partii będą bronić pana burmistrza jak niepodległości. Pytamy, czy w PO obowiązuje „doktryna Neumanna”, czy też zostaną bardzo szybko wyciągnięte konsekwencje polityczne wobec burmistrza dzielnicy Włochy

— mówił radny PiS.

Szef warszawskich struktur Platformy Marcin Kierwiński poinformował we wtorek, że Artur W. został zawieszony w prawach członka PO. Dodał, że ewentualne dalsze kroki w tej sprawie partia podejmie po uzyskaniu kolejnych informacji. Zapewnił, że w Platformie Obywatelskiej standardy są jasne.

Jeżeli ktoś dopuszcza się jakichkolwiek czynów niezgodnych z polskim prawem, musi za to ponieść konsekwencje

— podkreślił Kierwiński.

Radny PiS z dzielnicy Włochy Christian Młynarek przekazał, że radni dzielnicowi z jego klubu przygotowali wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy i odwołanie Artura W. z funkcji burmistrza.

Apelujemy do radnych wszystkich klubów, do radnych niezrzeszonych, aby ten wniosek został przez nich poparty. Apelujemy również do przewodniczącej rady dzielnicy Włochy (…) o niezwłoczne zwołanie sesji rady dzielnicy po to, aby osoba na której ciążą bardzo poważne zarzuty korupcyjne, osoba, która została złapana na gorącym uczynku, nie pełniła dłużej funkcji burmistrza dzielnicy Włochy

— powiedział Młynarek.

Szpądrowski ocenił, że okoliczności przyjęcia łapówki i zatrzymania Artura W. przypominają sceny z filmu gangsterskiego, ponieważ - mówił - burmistrz Włoch przyjął łapówkę w samochodzie, który przemierzał warszawskie ulice, a został zatrzymany przez służby antykorupcyjne w swoim garażu.

Według CBA, w zamian za łapówki burmistrz Włoch wydawał korzystne dla dewelopera decyzje administracyjne dotyczące warunków zabudowy, miał też podejmować się załatwiania podobnych decyzji w innych warszawskich urzędach. CBA poinformowało, że burmistrz warszawskich Włoch i wręczający mu łapówkę deweloper zostali zatrzymani w Warszawie.

Zatrzymanym mężczyznom mają zostać postawione zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

as/PAP