Zostanie zmiażdżony przez Małgorzatę Kidawę-Błońską

— powiedział Grzegorz Schetyna na antenie Radia Zet komentując zbliżający się pojedynek Jarosława Kaczyńskiego z Małgorzatą Kidawą-Błońską w Warszawie.

Schetyna zapewnił, że jeżeli Koalicja Obywatelska wygra wybory, to właśnie Kidawa-Błońska zostanie premierem RP.

Jeżeli będziemy mieli większość parlamentarną, to oczywiście tak

— zarzekał się lider PO na antenie Radia Zet.

Tak naprawdę kampania dopiero teraz się zaczyna. Narzekania, że nic się nie działo, nie mają teraz znaczenia

— dodał.

Pytany przez Beatę Lubecką czy współpracował z izraelskimi ekspertami od wizerunku, zapewnił, że nie jest to prawda.

Ta sytuacja jest przemyślanym ruchem, który ma stworzyć nową szanse dla Polaków

— powiedział.

Pogroził też Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Zostanie zmiażdżony przez Małgorzatę Kidawę-Błońską, przegra te wybory w warszawie

— stwierdził Schetyna.

mly/radiozet.pl