P.o. prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w I turze wygrała w niedzielę przedterminowe wybory na prezydenta miasta - wynika z sondażowego wyniku opublikowanego przez Trojmiasto.pl.
Spośród 1091 zapytanych przez nas osób, 84 proc. zagłosowało na Aleksandrę Dulkiewicz, ponad 12 proc. na Grzegorza Brauna i 4 proc. na Marka Skibę
— podał portal.
Sondażowy wynik oparty jest o informacje, jakie udało się zebrać pracownikom Trojmiasto.pl przez cały dzień z pięciu obwodowych komisji wyborczych w dzielnicy Morena.
Natomiast nieoficjalne informacje uzyskane przez PAP mówią, że po zliczeniu głosów z 55 spośród 196 obwodowych komisji wyborczych w Gdańsku, Aleksandra Dulkiewicz uzyskała ok. 82 procent wyborców.
Już teraz dziękuję za każdy głos; gorąco chcę podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w głosowaniu, niezależnie od tego, na kogo oddali swój głos - powiedziała podczas wieczoru wyborczego w niedzielę pełniąca funkcję prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, kandydatka na prezydenta.
Dziękuję za wszystkie wyrazy życzliwości, solidarności, wsparcia, których doświadczam codziennie chodząc po ulicach Gdańska, otrzymując od Was wiadomości, smsy wszystkimi możliwymi drogami. Dziękuję braciom samorządowców, którzy wsparli mnie i służą dobrą radą
— dodała.
Podziękowała także bliskim zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza, jego żonie Magdalenie i bratu Piotrowi.
Za to, że bez wahania poparliście decyzję o ubieganiu się o urząd prezydenta Gdańska i wsparliście mnie na każdym kroku w kampanii wyborczej
— mówiła.
Słowa podziękowania skierowała do liderów i bohaterów opozycji demokratycznej lat 70. i 80., „którzy zmienili naszą Polskę i poparli bez wahania moją kandydaturę”. Podziękowała także członkom swego komitetu wyborczego oraz najbliższym, w tym córce Zosi, siostrze Marcie oraz nieżyjącemu ojcu.
Siedem tygodni temu o tej porze czekaliśmy w szpitalu na wieści o stanie zdrowia prezydenta Pawła Adamowicza. Chyba nikt z nas nie spodziewał się, jaki może być bieg tych wypadków. Ciągle dziś trudno uwierzyć w to, co się stało. Panie prezydencie, szefie, drogi Pawle, ciekawe czy ucieszy Cię dzisiejsza frekwencja, zobaczymy
— mówiła.
Dziękuje ci, panie prezydencie, za twoją bezgraniczną miłość, poświęcenie dla gdańszczanek i gdańszczan
— mówiła. Poprosiła uczestników wieczoru „o uczczenie pamięci poprzez gromkie oklaski dla tego, który stawiał ambitne cele i przewodził ich realizacji”.
Pawle, usłysz tam w niebie nasze oklaski, bo ci się po prostu należą, należą ci się za twoje życie i za twoją śmierć, ale śmierć, która dała nam wielką nadzieję
— podkreśliła.
Jak mówiła „niezależnie od wyników wyborów każdy oddany dziś głos na moją kandydaturę, to głos za określoną wizją Gdańska, wizją miasta wolnego, otwartego, solidarnego”.
Nie jestem drugim Pawłem Adamowiczem, ale obiecuję kontynuować jego misję
— dodała.
Przedterminowe wybory prezydenta Gdańska są wynikiem wygaśnięcia mandatu wieloletniego prezydenta tego miasta - Pawła Adamowicza, który zmarł 14 stycznia, po tym jak dzień wcześniej został zaatakowany nożem w czasie gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Do wyścigu o prezydencki fotel stanęli: 39-letnia prawniczka pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska - Aleksandra Dulkiewicz z komitetu wyborczego „Wszystko dla Gdańska”, 51-letni reżyser filmów dokumentalnych Grzegorz Braun oraz 46-letni działacz katolicki i przedsiębiorca budowlany Marek Skiba z komitetu wyborczego „Odpowiedzialni-Gdańsk”.
Głosy można było oddawać w 196 działających na terenie Gdańska lokalach wyborczych. Były one czynne w niedzielę od godziny 7 do 21.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/436364-aleksandra-dulkiewicz-wygrala-wybory-w-gdansku-w-i-turze