Decyzja sądu ws. ewentualnego tymczasowego aresztu dla posła PO Stanisława Gawłowskiego, może zapaść w niedzielę ok. godz. 18.30. - wynika z informacji przekazanych dziennikarzom przez pełnomocnika posła PO Romana Giertycha.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wniosek PO o reasumpcję głosowania ws. Gawłowskiego bezprzedmiotowy. CIS: „Wymagana większość została osiągnięta, a wynik nie budzi wątpliwości”
Przed południem rozpoczęło się w szczecińskim sądzie posiedzenie aresztowe ws. Gawłowskiego. Po kilku godzinach z sali wyprowadzono posła PO, który powiedział dziennikarzom:
Kiedyś były niedziele handlowe, a teraz są aresztowe.
Po wyjściu z sali Giertych poinformował dziennikarzy, że decyzja sądu ws. ewentualnego tymczasowego aresztu, może zapaść w niedzielę około godziny 18.30.
Wcześniej przed Sądem Rejonowym Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie zebrało się kilkudziesięciu sympatyków PO i parlamentarzystów tej partii z regionu. Na transparentach, które mieli ze sobą, można było przeczytać m.in. „Wolne sądy”.
O areszt dla sekretarza generalnego i posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego (zgodził się na ujawnianie nazwiska i upublicznianie wizerunku) zawnioskowała Prokuratura Krajowa. Jak podano w sobotnim komunikacie, tymczasowe aresztowanie jest uzasadnione, ponieważ „zachodzi realna obawa matactwa procesowego”.
Według prokuratury, „poseł Stanisław G., znając zakres śledztwa w części dotyczącej przestępstw korupcyjnych, może usiłować dotrzeć do osób, których przesłuchania zaplanowano, w celu uzgodnienia wspólnych wersji oświadczeń procesowych”.
Tym samym może on podejmować działania zmierzające do zakłócenia prawidłowego toku dalszego postępowania. Zachodzi również uzasadniona obawa, że pozostając na wolności Stanisław G. ostrzeże inne, nieustalone dotąd osoby, i np. uzgodni z nimi wspólną linię obrony w celu uniknięcia przez nie odpowiedzialności karnej albo jej zminimalizowania
— oceniła Prokuratora Krajowa w komunikacie.
Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie przedstawił Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Chodzi o okres, gdy Gawłowski pełnił funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządzie PO-PSL. Miał wówczas przyjąć jako łapówkę co najmniej 175 tysięcy złotych w gotówce, a także dwa zegarki o wartości prawie 25 tysięcy złotych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/390267-ok-1830-poznamy-decyzje-szczecinskiego-sadu-ws-aresztowania-gawlowskiego-przed-budynkiem-zebrala-sie-grupa-zwolennikow-polityka-po-zdjecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.