W kuluarach czwartkowego spotkania poświęconego 40. rocznicy powstania Komitetu Obrony Robotników, zapytaliśmy ministra Antoniego Macierewicza o sprawę zarzutów wymierzonych w Bartłomieja Misiewicza - zawieszonego rzecznika MON.
wPolityce.pl: Panie ministrze, czy jest Pan przekonany, że Bartłomiej Misiewicz oczyści się z tych medialnych i nie tylko medialnych zarzutów? Czy bierze Pan pod uwagę, że wróci do MON i na swoje stanowisko?
Antoni Macierewicz, szef MON: Mówienie o konieczności oczyszczenia z zarzutów jest skrajną nieodpowiedzialnością i dopisywaniem się do kampanii nienawiści wytoczonej przeciwko niemu. On nie musi się z niczego oczyszczać. Obecni tam na spotkaniu w Bełchatowie radni Platformy oraz posłowie PiS świadczą za jego niewinnością i dobrym, uczciwym zachowaniem. Pyta mnie Pani, czy on się oczyści, ale to Pani powinna rozmawiać z tymi posłami, radnymi i apelować do kłamców z TVN, by przeprosili pana Misiewicza.
To obowiązkiem mediów jest równoważyć kłamstwo, gdy ono wyrządza szkodę człowiekowi i kłamstwu.
Tyle sprawa Bełchatowa, ale pozostaje choćby kwestia rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej i zmiany statutu, by Bartłomiej Misiewicz mógł tam zasiadać.
Nie słyszałem, by pan Misiewicz zmieniał regulaminy.
To jasne, że nie on zmieniał.
Jeśli nie on, to proszę pytać tych, którzy zmieniali, jakie mieli intencje.
To inaczej - czy po tych wszystkich doniesieniach ma Pan zaufanie do Bartłomieja Misiewicza?
Mam zaufanie do człowieka, który został skrzywdzony i na którego została zorganizowana nagonka.
ansa, fim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/309354-tylko-u-nas-szef-mon-odpowiada-ws-misiewicza-mam-zaufanie-do-czlowieka-ktory-zostal-skrzywdzony-i-na-ktorego-zostala-zorganizowana-nagonka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.