Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to jak na nie reagujemy
— w ten sposób o swoim stanie zdrowia poinformował redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis.
Słowa zostały odczytane przez Dariusza Ćwiklaka, zastępcę redaktora naczelnego „Newsweeka”, podczas gali wręczenia Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany, by zrobić absolutnie wszystko, co trzeba, by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da
— zaznaczył Lis.
Współprowadząca galę tygodnika Renata Kim zaznaczyła, że w ostatnich dniach redakcja „Newsweeka” otrzymała mnóstwo telefonów z pytaniami o stan zdrowia Tomasza Lisa i życzeniami dla dziennikarza.
gah/wirtualnemedia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/477888-tomasz-lis-przede-mna-dluga-i-zmudna-rehabilitacja?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29