Ludzie muszą wychodzić na ulice, by pokazać, że nie zgadzają się na zawłaszczanie wymiaru sprawiedliwości przez partię rządzącą
– mówił Sławomir Neumann w rozmowie z Onetem.
Rozmowa Neumanna z Tomaszem Sekielskim zaczęła się od sprawy taśm polityka PO i wypowiedz nt. sądów. Poseł PO przekonuje, że jego słowa z nagrania zostały zmanipulowane.
Wypowiedź trochę zmanipulowana, bo dotyczyła opieszałości czy długości spraw w sądzie, a nie że ktoś nie będzie sprawiedliwie osądzony. Widział pan, by sprawa w polskim sądzie trwała krócej niż rok? Bezczelność Kaczyńskiego i PiS-u jest jak Himalaje. (…) Doprowadzili do tego, że jeszcze bardziej wydłużyły się sprawy w sądach. Mówienie, że to reforma, to bajdurzenie od czterech lat. (…) Chodzi o to, by wymienić sędziów na swoich, którzy będą słuchać poleceń partii
– powiedział.
Następnie Neumann odniósł się do twierdzenia, że sędziowie popierają PO.
Nie wiem kogo popierają sędziowie. Każdy tajnie głosuje w wyborach. Nie słyszałem słów sędziów, którzy by jednoznacznie popierali tę czy inną partię
– stwierdził.
Mówił o protestach ulicznych „w obronie” sądów.
Wolałbym, by Polacy nie musieli wychodzić na ulice i bronić oczywistych spraw. (…) Ludzie muszą wychodzić na ulice, by pokazać, że nie zgadzają się na zawłaszczanie wymiaru sprawiedliwości przez partię rządzącą
– powiedział polityk Platformy.
Neumann ujawnił, że w prawyborach w PO głosował na Małgorzatę Kidawę-Błońską.
To jest bardzo dobra kandydatka. (…) Głosowałem na Małgorzatę Kidawę-Błońską. (…) Pokazała, że jest zdeterminowana, by się o to zwycięstwo bić
– przekonywał.
Próbował też wytłumaczyć dlaczego wielu delegatów nie dotarło na głosowanie.
Nie dojechało ok. 200 delegatów. Głosowanie nie jest obowiązkiem. To przywilej
– mówił.
Gdy usłyszał, że w Prawie i Sprawiedliwości nie ma problemu z frekwencją delegatów, zaatakował prezesa tej partii.
Tam Kaczyński podejmuje decyzję jednoosobowo. Sam zagłosował, więc jest sto procent
– stwierdził.
Można narzekać na wszystko. (…) Wybraliśmy kandydata, a teraz za mało ludzi głosowało?
– dodał.
Zdaniem Neumanna, Małgorzata Kidawa-Błońska pokona Andrzeja Dudę w majowych wyborach prezydenckich.
Zrobimy wszystko, by przekonać miliony Polaków, że warto iść zagłosować na Małgorzatę Kidawę-Błońską, bo ten maj to będzie dzień eksmisji obecnego lokatora Pałacu Prezydenckiego. To będzie decyzja o eksmisji Andrzeja Dudy z Pałacu Prezydenckiego
– powiedział.
Zadba o każdego niezależnie od przekonań, od jego rasy czy wyznania
– dodał.
Na koniec programu Neumann próbował tłumaczyć swoją partię z pieniędzy przekazanych na fundację założoną przez znajomego Grzegorza Schetyny. Przekonywał, że nie wie co to za instytucja.
Szuka pan sensacji w tym. Trzeba sprawdzić ile ta fundacja zrobiła dla nas ekspertyz, projektów ustaw przez lata. (…) Z tego co słyszałem w tej fundacji są szacowni ludzie. (…) Na działalność ekspercką, prawną, wydaj się dużo pieniędzy
– przekonywał Neumann.
mly/onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/477912-neumann-w-maju-eksmisja-andrzeja-dudy