Prezydent nadał pośmiertnie Ewie Dałkowskiej Krzyż Komandorski z Gwiazdą Odrodzenia Polski. "Śmiało rzuciła wyzwanie reżimowi PRL"

Prezydent RP nadał pośmiertnie Ewie Dałkowskiej Krzyż Komandorski z Gwiazdą Odrodzenia Polski. „Składam Jej hołd nie tylko jako artystce, lecz także jako patriotce, aktywnej obywatelce zasłużonej dla polskiej wolności. W ponurym czasie stanu wojennego Ewa Dałkowska śmiało rzuciła wyzwanie reżimowi PRL, współorganizując w prywatnych mieszkaniach Teatr Domowy, gdzie bez komunistycznej cenzury mogło rozbrzmiewać wolne słowo” - napisał Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości pogrzebowych śp. Ewy Dałkowskiej.

Pełna treść listu Prezydenta RP Andrzeja Dudy do uczestników uroczystości pogrzebowych śp. Ewy Dałkowskiej w Zalesiu Górnym, który odczytał Doradca Prezydenta RP Tadeusz Deszkiewicz:

Z głębokim smutkiem żegnamy Ewę Dałkowską – znakomitą aktorkę, oddaną Polsce patriotkę, wspaniałego człowieka. Trudno pogodzić się z Jej odejściem. Jeszcze dwa miesiące temu pracowała nad nową rolą, dzielnie walcząc z ciężką chorobą. Wierzyliśmy, że osoba o tak wielkiej sile ducha, stanowcza i wytrwała, a jednocześnie pogodna, odwróci dramatyczną kartę losu. Niestety dzisiaj odprowadzamy Ją w ostatnią drogę. W imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu rodaków wdzięcznych za dary Jej talentu oddaję cześć zasługom wybitnej artystki.

Już od pierwszych ról na scenie i ekranie Ewa Dałkowska zaprezentowała się publiczności jako niezwykła, intrygująca osobowość. Aktorskie umiejętności łączyła z głębokim wyczuciem słowa i znakomitą wiedzą polonistyczną. Debiutowała w studenckim teatrze Kalambur w rodzinnym Wrocławiu. W rozkwicie kariery występowała na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego, gdzie wiele Jej kreacji przeszło do legendy. Otrzymała liczne prestiżowe laury i wyróżnienia, m.in. za interpretację Herbertowskiej poezji w spektaklu Pan Cogito szuka rady. Swoim zaangażowaniem i talentem współtworzyła stołeczny Nowy Teatr, po mistrzowsku potwierdzając, że należy do najciekawszych indywidualności polskiej sceny. Wielką popularność zdobyła wśród widzów Teatru Telewizji. W sercach wielotysięcznej publiczności poruszająco zapisały się kreowane przez Ewę Dałkowską postacie, którym nadawała rys pełnokrwistego autentyzmu, fascynującej oryginalności i tajemniczości.

Teatr zawsze był Jej najżarliwszą pasją, ale świetne sukcesy odnosiła również w kinie. Na zawsze pozostaną w pamięci widzów Jej wybitne role w Nocach i dniach, Sprawie Gorgonowej, Korczaku, Szpitalu Przemienienia, Kobiecie z prowincji. O wszechstronnych zainteresowaniach i o skali Jej artystycznych zdolności świadczą także inne piękne osiągnięcia. Wiele wzruszeń Ewa Dałkowska ofiarowała nam swoimi recitalami wokalnymi, występowała też w Kabarecie „Pod Egidą” Jana Pietrzaka. Tylko najznakomitsi aktorzy umieją grać na tak różnorodnych nutach, sprawdzać się w tak odmiennych formach, docierać do odbiorców poprzez najrozmaitsze, często wręcz biegunowo odległe środki wyrazu. Ewa Dałkowska to potrafiła, bo była prawdziwą gwiazdą.

Składam Jej hołd nie tylko jako artystce, lecz także jako patriotce, aktywnej obywatelce zasłużonej dla polskiej wolności. W ponurym czasie stanu wojennego Ewa Dałkowska śmiało rzuciła wyzwanie reżimowi PRL, współorganizując w prywatnych mieszkaniach Teatr Domowy, gdzie bez komunistycznej cenzury mogło rozbrzmiewać wolne słowo. W ostatnich latach szczególnie ważna była Jej rola w filmie Smoleńsk, gdzie przejmująco zagrała Panią Prezydentową Marię Kaczyńską. Ogromnie doceniam służbę publiczną wybitnej aktorki i raz jeszcze wyrażam wdzięczność za Jej zaangażowanie w prace Kapituły Orderu Odrodzenia Polski. Dama Krzyża Komandorskiego tego zaszczytnego odznaczenia była wielką orędowniczką jego idei.

Zapamiętamy wszyscy Ewę Dałkowską jako uosobienie etosu polskiej inteligencji, indywidualność niezwykle barwną, fascynującą, o wielkim temperamencie, a przy tym ciepłą, życzliwą i empatyczną. W życiu społecznym dotkniętym podziałami dawała przykład, jak różnić się pięknie i godnie: nigdy nie odstępując od wyznawanych wartości, ale zarazem okazując szacunek ludziom o odmiennych poglądach i podejmując z nimi dialog. Bardzo nam dzisiaj potrzeba takich postaw. Niech świadectwo mądrości, otwartości i człowieczeństwa Ewy Dałkowskiej będzie w tym dla wszystkich inspiracją.

Bliskim i Przyjaciołom Zmarłej składam wyrazy serdecznego współczucia.

Wieczny odpoczynek racz Jej dać, Panie!

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie żyje Ewa Dałkowska! „Wielka artystka. Piękna, odważna polska Patriotka”. Aktorka odeszła w wieku 78 lat

nt/prezydent.pl