Autorka "Harry'ego Pottera" dopuściła się kolejnej "zbrodni"! "Nie ma dzieci transpłciowych. Nikt nie rodzi się w 'niewłaściwym ciele'"

Choć przez lata była uważana za sojuszniczkę środowisk LGBT+ (w 2007 r. ogłosiła, że jedna z najważniejszych postaci sagi o Harrym Potterze była gejem), Joanne Kathleen Rowling jest w ostatnich latach „na cenzurowanym”. Wszystko dlatego, że przypomina o podstawowych prawach biologii: m.in., że istnieją tylko dwie płcie. Ostatnio autorka „Harry’ego Pottera”, odpowiadając na niezbyt miły komentarz jednej z użytkowniczek portalu X, stwierdziła: „Nie ma dzieci transpłciowych. Żadne dziecko nie ‘rodzi się w niewłaściwym ciele’”.

Choć stworzyła popkulturowe uniwersum, które doczekało się już kolejnych pokoleń fanów (a pierwsze pokolenie dorastało razem z głównymi bohaterami sagi), Joanne Kathleen Rowling w ostatnich latach jest obiektem hejtu ze strony „nowoczesnych”, „postępowych” i „tolerancyjnych” środowisk LGBT+. Autorce „Harry’ego Pottera” zarzuca się „transfobię”, ponieważ… tłumaczy niektórym podstawy biologii - a mianowicie: że istnieją tylko dwie płcie - kobieca i męska.

„Ideologia, która wyrządzi więcej szkody niż lobotomia”

Rowling jest aktywna także na platformie X, gdzie chętnie wchodzi w dyskusje z internautami. Tak jak i w tym przypadku, kiedy w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia opublikowała zdjęcie z mężem, informując, że jest to 23. rocznica ślubu. Jeden z użytkowników portalu życzył autorce „Harry’ego Pottera”, aby małżonek… porzucił ją dla „osoby transpłciowej”.

Właśnie przeczytałam to Neilowi i powiedział coś, co mnie tak rozśmieszyło, że prawie wykrztusiłam nerkę 🤣😆🤣😆

— skomentowała.

Życzę sobie, abyś wykorzystała swoją ogromną siłę na rzecz dobra. Twoje pełne nienawiści ataki na transpłciowe dzieciaki są krzywdzące i niepotrzebne

— napisała jedna z użytkowniczek X.

W jaki sposób autorka „Harry’ego Pottera” odniosła się do tego komentarza?

Nie ma dzieci trans. Żadne dziecko nie „rodzi się w niewłaściwym ciele”. Są tylko dorośli tacy jak ty, gotowi poświęcić zdrowie nieletnich dla ideologii, która ostatecznie wyrządzi więcej szkody niż lobotomia i syndrom fałszywych wspomnień razem wzięte

— napisała.

aja/X