Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o odejściu Emiliana Kamińskiego - napisał w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że był to człowiek życzliwy ludziom, artysta szanujący widzów i uparty twórca-wizjoner.
CZYTAJ TAKŻE:
-Smutna wiadomość! Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński. Aktor i reżyser miał 70 lat
Wpis prezydenta
W poniedziałek rano w wieku 70 lat, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł aktor i reżyser Emilian Kamiński. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Teatru Kamienica Patrycji Pawlik, artysta zmarł przy rodzinie w swoim domu w Józefowie.
Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o odejściu Emiliana Kamińskiego. Aktor i reżyser, twórca warszawskiego Teatru Kamienica, w stanie wojennym jeden ze współtwórców Teatru Domowego. Ale przede wszystkim Człowiek życzliwy ludziom, Artysta szanujący widzów, uparty Twórca-Wizjoner. RIP
— napisał na Twitterze Andrzej Duda.
Wspomnienie Emiliana Kamińskiego
Emilian Kamiński to aktor i reżyser, założyciel Fundacji Atut i Teatru Kamienica w Warszawie, którego był dyrektorem. Zagrał ponad setkę ról teatralnych, filmowych i musicalowych. 23 grudnia wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński odznaczył Emiliana Kamińskiego złotym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Emilian Kamiński był absolwentem warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył z wyróżnieniem w 1975 roku. Na scenie zadebiutował rolą Pawła w „Pierwszym dniu wolności” w reżyserii Tadeusza Łomnickiego w Teatrze na Woli.
W kolejnych latach Emilian Kamiński trafił pod skrzydła Adama Hanuszkiewicza, ówczesnego dyrektora Teatru Narodowego, gdzie zagrał w wielu spektaklach, często będących inscenizacją klasyki, w tym w sztukach Fredry, Słowackiego, Mickiewicza, Kochanowskiego, Dostojewskiego, Moliera, Boccaccia oraz Moniuszki.
Od 1983 roku na 13 lat związał się z warszawskim Teatrem Ateneum, gdzie m.in. zadebiutował jako reżyser spektaklem „Słodkie miasto” Stephena Poliakoffa, był pomysłodawcą oraz współreżyserem (wraz z Wojciechem Młynarskim) słynnego spektaklu „Brel” według piosenek Jacquesa Brela. Występował także gościnnie w warszawskich teatrach: Komedia, Rozmaitości, Powszechnym im. Zygmunta Hübnera, Muzycznym Roma, Studio Buffo. W 1997 roku powrócił do Teatru Narodowego.
Stan wojenny i Teatr Domowy
W stanie wojennym był jednym z współtwórców oraz wykonawców Teatru Domowego, który był formą sprzeciwu środowiska aktorskiego wobec reżimu.
To był teatr nielegalny, to był teatr, za który ścigali nas; tam groziło kilka lat więzienia, i to politycznego, także wszystko nie było takie proste
— wspominał Kamiński w rozmowie z PAP.
Dodał, że aktorzy musieli być bardzo ostrożni i stąd spektakle nie były rejestrowane, ani fotografowane i dlatego też nie ma po nich żadnego śladu”.
Teatr Domowy zagrał swój spektakl po raz pierwszy 1 listopada 1982 r. w mieszkaniu Ewy Dałkowskiej. Wystawiono sztukę pt. „Przywracanie porządku”, która opowiadała o więźniach stanu wojennego. Przedstawienie obejrzało wtedy ok. 40 widzów, następnie sztukę powtórzono jeszcze ok. 100 razy. W repertuarze było też przedstawienie komediowe, w którym pojawił się „Bluzg”, pamflet na gen. Jaruzelskiego.
Role filmowe i telewizyjne
Dorobek filmowy Emiliana Kamińskiego to kilkadziesiąt ról znanych zarówno z dużego ekranu jak i z telewizji. Olbrzymią popularność przyniosła mu rola malarza Jerzego w ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego „Szaleństwa Panny Ewy” (1985). Dużą sympatię publiczności przyniosła mu rola Bociana w komediach Jacka Bromskiego „U Pana Boga w ogródku” i „U Pana Boga za miedzą”.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/627733-prezydent-o-emilianie-kaminskim-artysta-szanujacy-widzow