Sąd Rejonowy w Pruszkowie uznał Mateusza Kijowskiego (zgadza się na podawanie nazwiska - PAP) winnym poświadczenia nieprawdy w siedmiu fakturach za obsługę informatyczną komitetu i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę w wysokości 4 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny. Dzisiejszy wyrok to pokłosie decyzji SO w Warszawie, który w 2021 roku uchylił pierwszy wyrok na Kijowskiego i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia w SR w Pruszkowie. Dziś nastąpił jej finał w I instancji.
Tym samym wyrokiem sąd skazał również na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata Piotra Ch., skarbnika KOD, drugiego oskarżonego w tym procesie. Piotr Ch. ma również zapłacić grzywnę w wysokości 4 tys. zł.
Sąd zobowiązał też oskarżonych do informowania o przebiegu okresu próby.
Sąd musiał przyjąć, że faktury były wystawiane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
– zaznaczył sędzia.
Z kolei w przypadku Piotra Ch. wskazał, że był on osobą, która miała dostęp do środków pieniężnych i wiedzę o umowach.
Po jego ogłoszeniu jeden z dwóch obrońców Kijowskiego mec. Michał Zacharski zapowiedział złożenie apelacji. „Nie zgadzamy się z wyrokiem. Czekamy na pisemne doręczenie jego wyroku” – powiedział mec. Zacharski.
Nie jest to pierwsze orzeczenie Sądu Rejonowego w Pruszkowie w tej sprawie. Ponad dwa i pół roku temu, we wrześniu 2020 r. sąd ten uznał Kijowskiego) winnym poświadczenia nieprawdy w siedmiu fakturach za obsługę informatyczną komitetu i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 5 tys. zł grzywny. Tym samym wyrokiem sąd uniewinnił Piotra Ch. skarbnika KOD, drugiego oskarżonego w tym procesie.
Kolejny wyrok w sprawie
Nie jest to pierwsze orzeczenie Sądu Rejonowego w Pruszkowie w tej sprawie. Ponad dwa i pół roku temu, we wrześniu 2020 r. sąd uznał Mateusza Kijowskiego winnym poświadczenia nieprawdy w siedmiu fakturach za obsługę informatyczną komitetu i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 5 tys. zł grzywny. Tym samym wyrokiem sąd uniewinnił Piotra Ch. skarbnika KOD, drugiego oskarżonego w tym procesie.
Pierwszy proces w tej sprawie toczył się od czerwca 2018 r. do września 2020 r. Oskarżeni mężczyźni nie przyznali się wtedy do winy. Kijowski zapewniał przy tym, że on sam nie brał udziału w podejmowaniu decyzji dot. wypłaty środków KOD.
Ostatecznie pruszkowski sąd uznał Kijowskiego za winnego poświadczenia nieprawdy w siedmiu fakturach i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 5 tys. zł grzywny. Sąd podkreślił przy tym, że mężczyzna nie przywłaszczył pieniędzy komitetu, czego uznania domagała się prokuratura. Tym samym wyrokiem pruszkowski sąd uniewinnił Piotra Ch. Od orzeczenia odwołała się zarówno prokuratura, która domagała się wcześniej kary po roku pozbawienia wolności dla obu oskarżonych oraz orzeczenia solidarnego obowiązku naprawienia szkody finansowej, jak i Kijowski.
W tej sprawie, w maju 2021 r. warszawski sąd okręgowy uchylił wyrok wobec obu mężczyzn i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi w Pruszkowie. Według sądu okręgowego ustalenia faktyczne sądu I instancji były nieprawidłowe - chodziło o kwestię nieprzyjęcia, że oskarżeni przywłaszczyli pieniądze KOD i działali w porozumieniu.
Sprawa nieprawidłowości w rozliczaniu finansowym stowarzyszenia uważana była za punkt zwrotny w dziejach bardzo popularnego niegdyś ruchu. Faktury byłego lidera KOD doprowadziły do kryzysu i marginalizacji komitetu. Jak konsekwentnie twierdzi Kijowski, rzeczywistym celem afery było usunięcie go z KOD i przejęcie władzy w organizacji.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/654066-mateusz-kijowski-winny-w-sprawie-tzw-afery-fakturowej-w-kod