Rodzinna tragedia rozegrała się w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia w Glinde na północy Niemiec, gdzie mężczyzna zabił dwoje dzieci w wieku 11 i 13 lat, poważnie ranił ich matkę z broni palnej, po czym się zastrzelił – informuje w poniedziałek gazeta „Bild”.

CZYTAJ TAKŻE: Strzelanina na parkingu marketu budowlanego w Berlinie. Cztery osoby zostały ranne, w tym jedna kobieta

W niedzielę tuż przed godz. 23 mieszkańcy 16-tysięcznej miejscowości położonej w okolicach Hamburga usłyszeli kilka strzałów dochodzących z jednego z domów jednorodzinnych. Wezwane na miejsce policja i pogotowie znaleźli ciężko ranną kobietę, którą zabrano do szpitala.

Co już ustalono?

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sprawca wcześniej zastrzelił dwoje dzieci, a następnie popełnił samobójstwo.

W domu znaleziono broń

— zaznacza „Bild”.

Według wstępnych informacji cała czwórka to członkowie rodziny.

Z pierwszych ustaleń wynika, że incydent miał podłoże rodzinne

— podaje „Bild” i dodaje, że prokuratura nie chciała dotąd potwierdzić, czy 44-latek to biologiczny ojciec dzieci.

Nie podano też informacji na temat narodowości sprawcy.

mm/PAP