„Sytuacja pogodowa związana z opadami deszczu stabilizuje się, ale służby pozostają w stanie gotowości” - poinformowali uczestnicy sztabu kryzysowego zwołanego w MSWiA. „Zagrożenia utrzymują się w województwie małopolskim” - zaznaczył minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.
Sztab kryzysowy spotkał się w związku z przechodzącym niżem genueńskim, który spowodował długotrwałe opady deszczu. Niż przemieszcza się nad wschodnią częścią kraju.
Małopolskie wciąż zagrożone
Szef MSWiA poinformował, że powoli ustają przyczyny, które były powodem intensywnego zaangażowania służb.
Zagrożenia opadami utrzymują się w województwie małopolskim. W pozostałych służby pozostają w pełnej gotowości
— powiedział szef MSWiA.
Zastrzegł, że nadal zagrożeniem są ciągłe opady deszczu, a w różnych miejscach mogą pojawić się powodzie błyskawiczne i nawałnice.
„Sytuacja stabilizuje się”
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak powiedział, że według ekspertów IMGW ostrzeżenia trzeciego stopnia nie są już wydawane. Poinformował, że stany ostrzegawcze obowiązują na czterech stacjach: trzech w woj. małopolskim i jednej w zachodniopomorskim, w okolicach Zalewu Szczecińskiego w związku z cofką.
Sytuacja stabilizuje się. Nie oznacza to, że wychodzimy ze stanu alarmowego, gotowości
— powiedział minister infrastruktury.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że żołnierze obrony terytorialnej na wniosek wojewody małopolskiego będą zaangażowani w pomoc w usuwaniu zniszczeń w Kętach w Małopolsce, a wojewoda podkarpacka zgłosiła wniosek dotyczący Sanoka i także otrzyma pomoc. Zaznaczył, że zaangażowani do pomocy mieszkańcom i usuwania skutków ulewnych deszczów zostali żołnierze operacyjni i żołnierze obrony terytorialnej, m.in. w Czechowicach-Dziedzicach w woj. śląskim i w Paczkowie w woj. opolskim.
Polecenie utrzymanie gotowości
Szef MON powiedział, że IMGW i Wody Polskie dostały polecenie utrzymanie gotowości. Dodał, że w stanie podwyższonej gotowości pozostają także Wojska Obrony Terytorialnej.
Uczestnicy sztabu kryzysowego poinformowali, że zbiorniki retencyjne zmagazynowały 18 milionów metrów sześciennych wody, przy czym ich łączna pojemność wynosi 1 mld 200 mln metrów sześciennych. W związku ze zjawiskami pogodowymi nie ucierpiała infrastruktura drogowa, kolejowa ani lotnicza. Zaznaczyli, że Państwowa Straż Pożarna i ochotnicza straż pożarna interweniowała 4,3 tys., do dyspozycji dowódców wojskowych było do 12 tys. żołnierzy.
Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował rano PAP, że noc minęła „bardzo spokojnie”.
Od północy do godziny 6.00 strażacy podjęli 27 interwencji związanej z usuwaniem skutków silnego wiatru i podtopień
— przekazał rzecznik KG PSP.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/734656-odprawa-ws-sytuacji-pogodowej-malopolska-wciaz-zagrozona
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.