Ruch Obrony Granic ujawnia! Niemcy po nieudanej próbie przerzucenia sześciu Somalijczyków zabrali ich i przewieźli ich w inne miejsce Polski

Ruch Obrony Granic ujawnił bulwersujące szczegóły tego, w jaki sposób niemiecka policja próbuje podrzucić sześciu Somalijczyków do Polski. Po tym, jak działania ich zostały powstrzymane przez ROG, niemieccy funkcjonariusze próbowali przerzucić ich… na innym przejściu granicznym.

Ruch Obrony Granic przekazał w swoich mediach społecznościowych, że doszło do przerzucenia na stronę polską sześciu Somalijczyków z Niemiec.

Niemcy przed chwilą podrzucili w Gubinie sześciu Somalijczyków! Wcześniej zabrali im telefony i prowiant! Czekamy na polską policję.

— napisano.

Więcej o sprawie powiedział mężczyzna z ROG, który zabrał głos na nagraniu opublikowanym razem z postem.

Jesteśmy na kładce w Gubinie. Dopiero co przed chwilą policja niemiecka podrzuciła sześciu Somalijczyków. Siedzą na ławce. Młode chłopaki załamani, bez hotelu. Zabrali im telefony, jedzenie. Tak. Zawołaliśmy policję, Straż Graniczną. Bardzo ciekawa jest tutaj reakcja okolicznych mieszkańców. Pan, który stoi tam w czarnym ubraniu tak bardzo negatywnie do nas nastawiony. Nie mamy prawa z nimi rozmawiać, nie mamy prawa interweniować, legitymować. A myśmy się tylko zapytali grzecznie, skąd są i co tu robią. Tak. Okoliczni mieszkańcy aroganccy

— ujawnił.

Na tym nie koniec

O tym, co wydarzyło się później opowiedział lider Ruchu Obrony Granic Robert Bakiewicz.

A oto ciąg dalszy skandalicznej sytuacji, która miała dzisiaj miejsce w Gubinie. Przywiezieni przez Niemców Somalijczycy postanowili wrócić na niemiecką stronę. Na tym się jednak nie skończyło… Po chwili zostali zapakowani do busa przez niemiecką policję…

— napisał w mediach społecznościowych.

To, co wydarzyło się potem dobitnie świadczy o determinacji Niemiec ws. przerzucania migrantów do Polski.

A teraz największy szok! Po nieudanej próbie podrzucenia sześciu Somalijczyków w Gubinie… niemiecka policja po prostu zapakowała ich z powrotem do busa i… spróbowała w innym miejscu! Tym razem w Żytowaniu, na północ od Gubina. Uciekli, kiedy zobaczyli na miejscu patrol Ruchu Obrony Granic. Jak w jakiejś chorej grze w chowanego! Z tym trzeba zrobić porządek – natychmiast

— przekazał Bąkiewicz.

Próbowali ich podrzucić na przejściu obok. Cały ten bus przed chwilą zawrócił z Żytowania, bo zauważyliśmy, że odjechali na północ, to przejechałem tutaj na Żytowań. Cały ten bus z tymi Somalijczykami jak mnie zobaczył, zawrócił drugi raz z drugiego przejścia. Po prostu skandal, co ci Niemcy robią. Za chwilę będą na trzecim przejściu. To jest nie do opanowania po prostu

— ujawnił członek Ruchu Obrony Granic.

CZYTAJ TAKŻE:

— Berlin chce utrzymać restrykcyjne kontrole na granicy. Niemiecka policja nie daje już rady. Związkowcy mówią o „przekroczeniu granicy wydolności”

— To nie spodoba się niemieckiemu rządowi! Ważna decyzja sądu ws. migrantów: Nie wolno odsyłać bez zbadania sprawy

as/X