Protest w Porębie przeciwko budowie ośrodka dla imigrantów! "Nie dajmy się. Musimy budować struktury oporu wobec tego, co się dzieje"

16 kwietnia przed budynkiem Urzędu Miasta w Porębie odbył się protest przeciwko budowie ośrodka. Mieszkańcy nie zgadzają się na powstanie placówki, w której mieliby przebywać imigranci. Portal tarnogorski.info rozmawiał z mieszkańcami miasta i okolic, którzy nie kryją oburzenia względem zachowania burmistrza. „Apeluję do wszystkich mieszkańców. Nie dajmy się. Proszę o kontakt, jeżeli ktoś wyraziłby zgodę na to, żeby społecznie budować struktury oporu wobec tego, co się dzieje” - podkreśliła Elżbieta Żołunowska. Z kolei dziś radni powiatu Zawierciańskiego nie przyjęli uchwały sprzeciwiającej się powstaniu placówki dla imigrantów na Śląsku.

Na Śląsku zaplanowano stworzenie zamkniętego ośrodka dla cudzoziemców. Na realizację tej koncepcji nie zgadzają się mieszkańcy, którzy swój sprzeciw wyrazili w Porębie.

W Wojkowicach i Ciągowicach mamy oddziały więzienia, m.in. zakład półotwarty. Miesiąc temu usłyszałam, że więzienie jest opróżniane, podobno dlatego, aby zrobić miejsce dla cudzoziemców. To były plotki od znajomych ze służb do czasu, gdy burmistrz Poręby potwierdził, że jedzie na spotkanie ze Strażą Graniczną, ponieważ istnieją plany powstania ośrodka dla cudzoziemców

— powiedziała Wirtualnej Polsce Agnieszka Janus, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Łazach.

Jedna z mieszkanek miasta na pytanie, co by powiedziała radnym, wskazała, że „żeby nie brali pieniędzy za darmo, tylko niech pracują”.

Czemu ich tutaj nie ma?

— pytała.

Jeden radny przyszedł

— wskazał prowadzący rozmowę.

Jeden radny na 15. A to wszystko gdzie jest? Ale później po pieniądze to lecą

— powiedziała mieszkanka Poręby.

„Strach. Strach wyjść”

A proszę powiedzieć, czy panie popierają to, aby tutaj powstał ten obiekt dla uchodźców?

— zapytał dziennikarz.

Wie pan co? Ja to chyba mam najmniej do powiedzenia, bo ja już jestem stara. Powinni się młodzi wypowiedzieć. Kto to popiera takich różnych zboczeńców? Strach. Strach wyjść. Naszych radnych to my mamy bogatych, a gdzie jest nasz pan burmistrz

— odpowiedziała.

„Ludzie się boją”

Głos zabrała również inna mieszkanka Poręby.

Mamy taką piękną jurę krakowsko-częstochowską. Szkoda by było, żeby przyszli i dewastowali i marnowali i ludzie się boją. Jesteśmy przeciwko

— powiedziała.

Z podobnym pytaniem zmierzyły się kolejne osoby.

Jakbyście panie miały teraz okazję spotkać burmistrza Poręby, co by panie chciały mu przekazać?

— zapytał dziennikarz portalu tarnogorski.info.

Chciałybyśmy mu powiedzieć, dlaczego dzisiaj jego tutaj nie ma. Stchórzył po prostu. Jeżeli pan burmistrz jest taki mądry, to proszę sobie odgrodzić się od nas i zrobić sobie drogę dojazdową i dać nam święty spokój, żebyśmy my się czuli, jak się to mówi, bezpiecznie. A nasze zdanie się nie liczy. Jeżeli coś takiego ma powstać, powinna być najpierw debata z mieszkańcami. Nawet to już nie mówię, że może to by coś dało, czy by nie dało, ale chociaż żebyśmy o tym wiedzieli, a nie żebyśmy się dowiedzieli w ostatniej chwili i co my mamy? Nie wyjść z domu?

— pytała kolejna mieszkanka Poręby.

„Traktuje miasto jak prywatny folwark”

[Burmistrz] traktuje miasto jak prywatny folwark. Chyba powinien się wsłuchać w to, co mieszkańcy mają do powiedzenia. I zresztą nie tylko mieszkańcy, bo jeszcze są przecież gminy ościenne, a tu się wydaje, że jakby to nie ma żadnego znaczenia dla niego. On nie jest tutaj jakimś panem na włościach

— powiedział inny mieszkaniec.

Apeluję do wszystkich mieszkańców. Nie dajmy się. Życzę wszystkim wszystkiego dobrego na święta i proszę o kontakt, jeżeli ktoś wyraziłby zgodę, żeby społecznie tutaj budować nasze struktury oporu wobec tego, co się dzieje w Porębie

— podkreśliła Elżbieta Żołunowska, mieszkanka Poręby.

„Ludzie powinni zachować spokój”

Informację o powstaniu ośrodka potwierdził burmistrz Poręby, który wyjaśnił, dlaczego nie było go na proteście.

Będą konsultacje społeczne z mieszkańcami w tej sprawie. Dopiero jest faza wstępna. Ja dopiero pozyskałem informacje, zaczną się dopiero komisje stałe. Wszystko jest transparentne. Ludzie powinni zachować naprawdę spokój. Wszystko się odbywa w normalnym rytmie. Nic się nie będzie działo bez wiedzy mieszkańców, bez zgody mieszkańców i bez zgody rady miasta

— wskazał Ryszard Spyra.

Z kolei dziś radni powiatu Zawierciańskiego nie przyjęli uchwały sprzeciwiającej się powstaniu ośrodka dla imigrantów na Śląsku.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Czy możemy im ufać? Siemoniak zapewnia: Polskie służby są przygotowane na otwarcie ośrodka dla migrantów w Eisenhuettenstadt

— TYLKO U NAS. Widzieliśmy ośrodek w Eisenhuettenstadt! „Już za 10 dni nielegalni migranci z Niemiec zaczną trafiać do Polski”

— Czeka nas zalew nielegalnych imigrantów z Niemiec?! Tusk zabrał głos atakując… PiS. Burza w sieci. „Scholz już Cię wydał”

nt/tarnogorski.info/Wirtualna Polska/FB