Na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych wybuchł pożaru, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. Do pożaru doszło w znacznej odległości od reaktora „Maria”.

Do wybuchu pożaru na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych mieszczącym się w podwarszawskim Otwocku doszło przed południem. Informacje te jako pierwsze potwierdziło RMF FM.

Magdalena Grajnert ustaliła, że do pożaru doszło po tym, gdy w laboratorium wynajętym zewnętrznej firmie doszło do wybuchu gazu.

Strażacy zgasili pożar w laboratorium wynajętym firmie zewnętrznej przez Narodowe Centrum Badań Jądrowych. Dwie osoby poszkodowane, przekazane ratownikom. Pożar w znaczonej odległości od reaktora Maria

— napisała w mediach społecznościowych.

Ogień został już opanowany przez strażaków. Przekazali oni, że nie ma zagrożenia radiologicznego. W akcji uczestniczyło około 40 strażaków i 10 wozów gaśniczych.

Reaktor Maria

Do pożaru doszło w „pięćdziesiąte urodziny” reaktora Maria.

Reaktor Maria w Świerku koło Warszawy, jedyny w Polsce badawczy reaktor jądrowy, został po raz pierwszy uruchomiony i pierwszy raz uzyskał stan krytyczny 18 grudnia 1974 r. Dzięki temu wytwarzane są radioizotopy do diagnozowania nowotworów oraz do radioterapii i innowacyjne materiały dla przemysłu. Prowadzone są też badania podstawowe i stosowane z dziedziny fizyki materiałów, a także szkolenie kadr z branży jądrowej i ochrony radiologicznej.

CZYTAJ TAKŻE:

— Rok rządów Tuska w edukacji. Posłowie PiS: Polska nauka tonie. Rząd blokuje rozwój medycyny na nowych uczelniach

— Bunt specjalistów? Kadry instytucji jak IDEAS NCBR poczuły się upokorzone gwałtownymi zmianami personalnymi rządu. Narasta niechęć do Tuska

— Będzie wniosek o dymisję! Mariusz Błaszczak: Każdy kolejny dzień Wieczorka na stanowisku ministra jest zagrożeniem dla polskiej nauki

as/RMF FM/PAP