**W Warszawie zdewastowano jedno z miejsc pamięci poświęconych ofiarom Rzezi Woli.”Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba‼️ Nie odpuszczę sprawy” – napisał na platformie X Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola. Samorządowiec przypomniał, że jeszcze wczoraj mieszkańcy brali udział w Marszu Pamięci, upamiętniający zbrodnię hitlerowskich Niemiec na cywilnej ludności Warszawy. „Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani” - dodał.

Pomnik poświęcony pamięci ofiar Rzezi Woli na terenie dawnej Fabryki Ursusa, gdzie na początku sierpnia 1944 r. Niemcy rozstrzelali około siedem tysięcy osób, został oblany przez nieznanych sprawców brunatną substancją.

Jeszcze wczoraj szliśmy w marszu pamięci z okazji 80. rocznicy masowych egzekucji blisko 50000 mieszkańców warszawskiej Woli. A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie Rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale. Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba‼️ Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę‼️

— napisał na platformie X Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy, gdzie w 1944 r. niemieccy zbrodniarze dokonali straszliwej masakry na ludności cywilnej.

Zgłoszenie wpłynęło wczoraj po 22 

Sierżant sztabowy Małgorzata Staniszewska z wolskiej komendy policji w rozmowie z Polsatnews.pl poinformowała, że funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie wczoraj późnym wieczorem - po godz. 22. 

Przeprowadzone zostały oględziny, zabezpieczone ślady lub ewentualne dowody

— tłumaczyła policjantka.

Mundurowi poszukują świadków zdarzenia, sprawdzany jest także monitoring. Według policji, pomnik upamiętniający ofiary „Czarnej Soboty” został oblany kawą.

Uroczystości na Skwerze Pamięci

5 sierpnia 1944 r. na terenie ówczesnej fabryki „Ursus” Niemcy dokonali egzekucji na ludności cywilnej. Liczbę pomordowanych mieszkańców Warszawy szacuje się między 6 tys. a 7,5 tys.

Na skwerze Pamięci na warszawskiej Woli dzisiaj wieczorem odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiego ludobójstwa na mieszkańcach tej dzielnicy w sierpniu 1944 r. Potem uczestnicy przeszli na cmentarz Powstańców Warszawy.

Podczas uroczystości list od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał minister KPRP Andrzej Dera.

Mija 80 lat od wydarzeń, które zapisały się w zbiorowej pamięci warszawiaków i wszystkich Polaków jako niewyobrażalna tragedia. Od 1 sierpnia 1944 roku miasto walczyło w powstańczym zrywie, a od 5 sierpnia jego zachodnia dzielnica – Wola – krwawiła w brutalnej rzezi

— przypomniał prezydent.

CZYTAJ TAKŻE:

-Na warszawskiej Woli odbyły się uroczystości upamiętnienia ofiar niemieckich zbrodni w 1944 r. Prezydent: Niewyobrażalna tragedia

-„Każdego mieszkańca należy zabić. Warszawa ma być zrównana z ziemią”. 80 lat temu Niemcy rozpoczęli krwawą rzeź Woli

aja/X, Polsat News