Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka oceniła w środę, że projekt noweli ustawy o KRS jest niekonstytucyjny. Wyraziła przekonanie, że prokuratorem krajowym pozostaje Dariusz Barski.

Podczas spotkania z dziennikarzami, pytana o projekt nowelizacji ustawy o KRS, Pawełczyk-Woicka stwierdziła, że nie ocenia go dobrze.

Jest to niewielka zmiana obowiązującej ustawy, nie jest to nic rewolucyjnego

— powiedziała, dodając że koncentruje się na sposobie wyboru 15 sędziów - członków Krajowej Rady Sądownictwa.

W mojej ocenie ten projekt jest niekonstytucyjny

— powiedziała szefowa KRS. Wymieniła w tym kontekście m.in. skrócenie kadencji członków obecnej Rady, a także to, że konstytucja stanowi, iż dokonuje się wyboru sędziów do KRS spośród wszystkich sędziów.

Co przewiduje nowela?

Główne założenia reformy KRS przedstawionej przez szefa MS Adama Bodnara zakładają, że sędziów-członków KRS wybierać będą sędziowie, a nie jak po 2017 r., na skutek zmian wprowadzonych przez PiS - Sejm. Powstanie Rada Społeczna, aby wspierać KRS w wykonywaniu zadań, a mandaty sędziów-członków KRS wybranych po 2017 r. wygasną po ogłoszeniu wyników wyborów na nowych członków Rady. Kandydatami do KRS nie będą być mogli sędziowie powołani po 2017 r.

Nie ma mowy o wykluczeniu jakiejś grupy sędziów ze względu na sposób ich wyboru. To podstawowy zarzut o niekonstytucyjności

— powiedziała. Dodatkowo, jak uzasadniała, zmiana nie gwarantuje każdemu sędziemu w KRS równego głosu.

Jest tam bowiem zapis, że 50 sędziów wojskowych może wybrać jednego członka Rady. Na pewno nie będzie zachowanych proporcji

— wskazała.

Ponadto, jak podała, nie wiadomo, w jaki sposób mają być przeprowadzone wybory, kto będzie czuwał nad nimi.

Poza tym, że jest tam odwołanie się do Państwowej Komisji Wyborczej, nie ma żadnych przepisów, które chociażby w sposób szczątkowy, pokazując zrąb procedowania, pozwolą na dokonanie wyboru 15 sędziów

— powiedziała Pawełczyk-Woicka.

Niezależnie od tego, kto jaką ma opinię, kto powinien wybierać członków rady, ten projekt nie gwarantuje spełnienia jakichkolwiek standardów

— dodała. Zapowiedziała, że projekt zostanie zaopiniowany przez Radę i wskazała, że wyrażona opinia jest jej poglądem.

Prokuratorem Krajowym pozostaje Dariusz Barski

Pawełczyk-Woicka pytana w środę, jak ocenia rodzący się dualizm w Prokuratorze Krajowej, stwierdziła, że „na dzień dzisiejszy go nie ma, a prokuratorem krajowym jest prokurator Dariusz Barski”. Prokurator Barski, jak powiedziała, nie został odwołany ze stanowiska.

Z tego, co wynika z komunikatu ministerstwa sprawiedliwości - wręczono mu jakiś dokument, z którego wynika, że był w stanie spoczynku i nie powrócił z niego. Nikt prokuratora Dariusza Barskiego nawet nie próbował odwołać. To jest z tego punktu widzenia bardzo dziwna i niepokojąca sytuacja. Dziwny tryb procedowania

— oceniła.

Ja oczywiście nie zgadzam się z tym, że prokurator Barski jest w stanie spoczynku, ale niezależnie od tego, nawet gdyby przyjąć, że minister (Adam Bodnar) ma rację, trzeba by było prokuratora odwołać. Nie ma innej możliwości. Nie ma też wątpliwości, powtarzam po raz kolejny, prokurator Dariusz Barski w świetle prawa jest prokuratorem krajowym, bo nie został odwołany

— dodała.

Ministerstwo sprawiedliwości poinformowało w piątek, że premier Donald Tusk powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego - Prokuratora Krajowego prokuratorowi Prokuratury Krajowej Jackowi Bilewiczowi. Bilewicz, jako pełniący obowiązki, zastąpił na stanowisku Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. MS poinformowało także, że od piątku Barski „pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego”. Resort argumentuje, że przywrócenie prokuratora Barskiego do czynnej służby 16 lutego 2022 r. przez ówczesnego PG Zbigniewa Ziobrę zostało dokonane przez zastosowanie przepisów ustawy, które od dawna już nie obowiązywały.

Natomiast Prokuratura Krajowa oświadczyła w piątek, że funkcję prokuratora krajowego pełni Dariusz Barski.

gah/PAP