Wyjątkowa kurpiowska procesja Bożego Ciała w Myszyńcu! Pierwszy raz po wpisie na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Procesja Bożego Ciała w Myszyńcu na Kurpiach (Mazowieckie) jest wciąż żywym elementem tożsamości Kurpiów - oceniają muzealnicy. Dziś ta uroczystość odbędzie się po raz pierwszy po wpisie tego wydarzenia na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

Ministerstwo kultury dokonało tego wpisu w maju, pod koniec maja poinformowała o tym w liście do Towarzystwa Przyjaciół Myszyńca minister kultury Hanna Wróblewska.

Podczas czwartkowych obchodów Bożego Ciała w Myszyńcu informacja ta będzie ogłoszona uroczyście mieszkańcom, uczestnikom procesji - poinformowała PAP dyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce Maria Samsel.

Procesja Bożego Ciała w Myszyńcu to żywa tradycja głęboko zakorzeniona w kurpiowskiej kulturze, sięgająca 1774 r. Mimo upływu czasu zachowała wiele niezmiennych elementów, które świadczą o ciągłości lokalnego dziedzictwa

— czytamy o myszynieckiej procesji w opisie Narodowego Instytutu Kultury.

Dodano, że kapłani podczas uroczystości noszą ornaty z regionalnymi haftami, liturgia zawiera elementy dialektu kurpiowskiego, a podczas procesji niesiona jest monstrancja z 1731 r. Podkreślono także, że nie zmienia się od lat kształt procesji, jej układ (niesione poszczególne zabytkowe chorągwie, feretrony, sztandary), które są przypisane konkretnym wsiom, rodzinom.

Informując o wpisie minister Wróblewska pogratulowała wnioskodawcom „wysiłku zachowania pięknej i wyjątkowej tradycji dla przyszłych pokoleń” i wyraziła nadzieję, że wpis na listę niematerialnego dziedzictwa przyczyni się do promocji tego dziedzictwa, a społeczeństwo szeroko zyska wiedze o znaczeniu tej tradycji.

Procesja Bożego Ciała w Myszyńcu swój niepowtarzalny charakter zawdzięcza m.in. temu, że jej uczestnicy idą licznie w ludowych strojach kurpiowskich.

Jest wiele przekazów na ten temat, bardzo obszerna dokumentacja fotograficzna

— podkreśliła dyrektor Samsel. Przywołała m.in. czarno-białe zdjęcia z 1937 r. z zasobów ówczesnej Polskiej Agencji Telegraficznej. Dodała, że na wszystkich zdjęciach, także współczesnych, widać zaangażowanie mieszkańców, a także przywiązanie do tej tradycji, ich tożsamość i to się nie zmieniło.

Dla nich to stanowi ogromną wartość i to jest też wyznacznikiem ich tożsamości, bo nie trzeba namawiać jakiejkolwiek grupy, żeby uczestniczyła w tej procesji, żeby się do niej przygotowała

— powiedziała Samsel. Dodała, że to także dowód na to, że ta tradycja jest żywa, trwa i dla tego trwania nie ma poważnych zagrożeń.

„Ta procesja wygląda imponująco”

Wpis na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego ma także zapewniać poszanowanie i docenienie tego dziedzictwa oraz ludzi, których ono dotyczy.

Ta procesja wygląda imponująco. Na nią też przyjeżdża wielu miłośników kultury ludowej, tradycji regionalnych. Jest elementem wspólnoty dziedzictwa Kurpiów, ale poprzez ten wpis stała się elementem dziedzictwa całego kraju

— podkreśliła Maria Samsel.

Zapowiadając czwartkową procesję, parafia w Myszyńcu podkreśliła w opublikowanym komunikacie, że wpis na listę jest powodem do dumy, ale także zobowiązaniem.

Zachowanie tej tradycji w jej pełnym blasku to odpowiedzialność, którą winniśmy podjąć wszyscy jako społeczność Kurpiów. Założenie tradycyjnego stroju kurpiowskiego niech będzie świadectwem naszego przywiązania do lokalnych tradycji oraz swoistą prezentacją naszej tożsamości kulturowej

— napisano.

Narodowy Instytut Dziedzictwa informuje, że obecnie na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa jest 116 wpisów. Oprócz procesji Bożego Ciała w Myszyńcu są na niej także procesje Bożego Ciała w Łowiczu oraz w Spycimierzu z tradycją kwietnych dywanów a także jeden wpis dotyczący procesji - również z dywanami kwietnymi - w Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce.

Na liście są także inne wpisy dotyczące kultury kurpiowskiej: wycinanki z Puszczy Zielonej, wypiek pieczywa obrzędowego: byśków i nowych latek, bursztyniarstwo kurpiowskie z Puszczy Zielonej, hafciarstwo z Puszczy Białej i z Zielonej, tradycja wykonywania kurpiowskich palm wielkanocnych w Puszczy Zielonej, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej.

CZYTAJ TAKŻE: Uroczystość Bożego Ciała. Papież zwrócił się do Polaków: Niech te spotkania ożywiają wasze świadectwo miłości do Chrystusa

tkwl/PAP