Kolejne brutalne morderstwo katolickiego księdza. Ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Kłobucku, został wczoraj napadnięty, skrępowany, a następnie zabity na terenie plebanii. Według wstępnych ustaleń, 58-letni kapłan został uduszony. Podejrzany o morderstwo 52-latek został zatrzymany w bezpośrednim pościgu i ma zostać jutro doprowadzony do prokuratury. Wszystko wskazuje na to, że sprawca działał sam. Jak ustalił reporter Polsat News, podejrzany jest policjantem wydalonym ze służby.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zabójstwo księdza w Kłobucku! Kapłan został skrępowany i zamordowany w piwnicy plebanii. „Śledczy badają motyw rabunkowy”
Wczoraj ok. godz. 19 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w budynku mieszkalnym na terenie parafii w Kłobucku przy ul. Kochanowskiego słychać odgłosy awantury. Po kilku minutach na miejsce dotarli policjanci, którzy w budynku znaleźli zwłoki 58-letniego proboszcza. W tym samym momencie zauważyli uciekającego mężczyznę, który został zatrzymany w bezpośrednim pościgu
— opisywała wczoraj wieczorem policja.
Ujęty mężczyzna to 52-latek, mieszkaniec Kłobucka. Jak ustalił reporter Polsat News, jest to policjant wydalony ze służby.
Przesłuchanie i sekcja zwłok
Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie powiedział dziś PAP, że oględziny na miejscu zbrodni zakończyły się nad ranem. Śledztwo w sprawie zabójstwa księdza prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wraz z Komendą Powiatową Policji w Kłobucku. Poinformował, że doprowadzenie zatrzymanego zaplanowane jest na sobotę.
Trwa zabezpieczanie śladów i dowodów i opisywanie ich
— dodał prokurator.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ksiądz został uduszony. Śledczy zaznaczają, że zostanie to zweryfikowane podczas sekcji zwłok i towarzyszących jej oględzin. Prokuratura na razie nie ma informacji czy zatrzymany 52-latek był wcześniej karany. Nic nie wskazuje na to, by w napadzie na plebanię ktoś mu pomagał.
Według lokalnych mediów, ksiądz został zaatakowany prawdopodobnie chwilę po tym, jak wjechał samochodem do garażu plebanii, został obezwładniony, a następnie skrępowany i zamordowany w piwnicy.
Morderstwo może mieć motyw rabunkowy, z informacji uzyskanych przez nas, podczas Mszy ksiądz podsumował dary zebrane w trakcie niedawnej kolędy, wierni poznali przybliżoną kwotę - około 80 tys. złotych
— informował portal klobucka.pl.
W kwestii motywu nie mogę potwierdzić żadnej ewentualnej wersji. Te ustalenia są jeszcze czynione
— wskazał prok. Wróblewski.
Dzieło życia kapłana
Rzecznik Kurii Metropolitalnej w Częstochowie ks. Mariusz Bakalarz, powiedział PAP, że zmarły ks. Grzegorz posługiwał w parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej od chwili jej powstania w 1998 r. - otrzymał zlecenie jej utworzenia i budowy nowego kościoła. Od tego czasu nieprzerwanie pełnił w niej funkcję proboszcza. Wspólnota ta została wydzielona macierzystej parafii – św. Marcina.
To było wielkie dzieło jego życia – zarówno tworzenie wspólnoty parafialnej, jak i wznoszenie kościoła parafialnego
— zaznaczył ks. Bakalarz.
Święcenia kapłańskie ks. Grzegorz przyjął w 1991 r. Przed powstaniem parafii MB Fatimskiej był wikariuszem parafii św. Marcina w Kłobucku, wcześniej pełnił posługę w parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie i w parafii w Gorzkowicach.
Parafianie będą pamiętali go jako człowieka bardzo spokojnego, cichego, niekonfliktowego, bardzo zaangażowanego. Był człowiekiem wielkiej ufności, wielkiej wiary w człowieka
— podkreślił rzecznik częstochowskiej kurii.
CZYTAJ TAKŻE:
maz/wPolityce.pl/PAP/Polsat News / mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/721279-ksiadz-zamordowany-na-plebanii-w-klobucku-nowe-ustalenia