Poruszające przemówienie prezydenta Dudy: Powstańcy walczyli o zasady. Wolna Polska była warta tego, by iść z visami na tygrysy

„79. rocznica Powstania Warszawskiego tuż przed tą 80., jakże ważną, w trakcie trwającego 80-lecia II wojny światowej, to czas przez który patrzymy także na dzisiejszą naszą Ojczyznę” - mówił podczas inauguracji obchodów bohaterskiego zrywu prezydent Andrzej Duda.

To Powstanie Warszawskie, tamten niezwykły czyn zbrojny, jedyny w swoim rodzaju w czasie II WŚ, bo nigdy tak wielkiego powstania miejskiego nie było jest dla nas także dziś, tu w Polsce (…) niezwykle ważnym nie tylko wydarzeniem w historii, ale także i niezwykle ważną lekcją, jak trzeba dbać o Ojczyznę, by Ojczyzna trwała i przetrwała

— podkreślał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uroczysta Msza święta przy Pomniku Powstania Warszawskiego. Bp Lechowicz: Bez wahania kładli na szali swoje życie w imię miłości

Powstańcy walczyli o zasady, o odzyskanie wolnej, niepodległej Ojczyzny. Ta wolna Polska była warta tego, by iść z visami na tygrysy. Przecież wiedzieli, że idą na pewną śmierć, a mimo to była tego warta

— zaznaczył Andrzej Duda.

Prezydent podziękował mundurowym i rządzącym. Zwrócił uwagę na ich wysiłek zmierzający do zapewnienia bezpieczeństwa państwa.

By Polak nie był mądry po szkodzie, byśmy nie byli ostatnimi, którzy się zorientowali, że nadchodzi niebezpieczeństwo. Przekonaliśmy się o tym przez ostatnie kilkadziesiąt lat aż nadto dobrze

— wyjaśnił.

Prezydent podziękował również za wsparcie dla Ukrainy. Jak zaznaczył, to również troska o bezpieczeństwo Polski.

Niebezpieczeństwo jest i jest realne. Mówię o tym, bo stoję w obliczu naszych bohaterów - Powstańców Warszawskich (…). Nie mam wątpliwości, że oni od nas oczekują, że my będziemy umieli budować taką Polskę, która nie będzie musiała się bronić, bo będzie na tyle silna, że nikt nie odważy się jej zaatakować. To na tym rzecz polega - by być tak silnym, żeby nie musieć walczyć i to jest nasze wielkie zadanie

— zaznaczył.

Ja głęboko wierzę, że podołamy temu ważnemu zadaniu, niezależnie od tego, kto w danym momencie w Rzeczypospolitej sprawuje władzę. (…) Mogę wam obiecać, że będę realizował to zadanie, póki będę pełnił ten mandat

— zadeklarował Andrzej Duda.

Jestem pewien młodego pokolenia. Czasami boimy się, że młodzi są słabi (…), że nie dadzą rady. (…) Jestem przekonany, że młode pokolenie da radę i nie mam co do tego żadnych wątpliwości

— dodał.

Prezydent podkreślił, że powstańcy ze swoim duchem walki są wzorem dla młodych Polaków.

Ten duch był silniejszy ponad wszystko. Dał siłę pójść z visem na Tygrysa

— podkreślił.

Ten duch jest w polskim narodzie, w młodych pokoleniach, właśnie dzięki Wam

— w ten sposób prezydent zwrócił się do powstańców.

Cześć i chwała bohaterom, niech żyje Polska

— powiedział na koniec Andrzej Duda.

gah